Rower 2x10 km
TRENING
Rozgrzewka - orbi 5 minut, wymachy wszelakie, przysiady z cc
po 3 serie 6-10 powtorzen, 60sek przerwy
Dzien3. Barki i ramiona
1. wyciskanie sztangielek siedzac
R: 10x6kg, 10x6kg; 9x10kg, 7x10kg, 6x10kg wszystkie serie do upadku, średnio niestety widzę możliwość progresu, bo następne obciążenie to 12 kg
R: 15x6kg; 12x8kg, 10x9kg, 10x9kg bardzo interesujące dźwięki wydaję pod koniec serii
R: 15x6kg; 15x8kg, 10x9kg, 12x8kg próbowałam dołożyć, ale bez szans, wszystkie serie do upadku
R: 10x7kg; 10x9kg, 7x10kg, 7x10kg uff, koncówka ledwie
2. wznosy bokiem
10x4kg, 8x5kg, 7x5kg
12x3kg, 10x4kg, 10x4kg
15x3kg, 4x4 kg, 12x3kg, 12x3kg dołożyłam, ale wtedy jakoś mocno spinałam kark podnosząc 4kg, to stwierdziłam, że lepiej mniej
10x4kg, 8x5kg, 7x5kg
3. na maszynie odwrotne rozpietki
9x30kg, 8x30kg, 8x30kg tu się jakoś w ogóle nie czułam na siłach dziś dokładać :/
12x25kg, 12x25kg, 9x30kg głupio się zagapiłam i przed drugą serią nie zwiększyłam obciążenia, więc potem "przeskoczyłam", w sumie nie wiem, czy to ma sens...
15x22,5kg, 13x25kg, 13x25kg
10x27,5 kg, 8x30kg, 6x32,5kg ledwie dociągnęłam
1. uginanie na biceps na prostej
10x 15,5 kg, 7x18kg, 6x18kg ciężko
12x 13 kg, 10x 15,5 kg, 10x 15,5 kg ostatnia seria z przerwami
10x 15,5 kg, 12x 13 kg, 12x 13 kg bida straszna i regres, ostatnie powtórzenia z przerwami
7x 18kg, 6x 18k, 6x 18kg bardzo ciężko i mam skłonność do oszukiwania :/
1. wyciskanie waskie na plaskiej
10x27,5kg, 7x30kg, 6x30kg ciężko dziś
12x25kg, 10x27,5kg, 7x27,5kg w miarę ok, tricepsy czuję bardzo mocno
15x23kg, 13x25,5 kg, 12x25,5 kg w miarę ok
9x27,5kg, 7x30kg, 6x30kg ostatnie powtórzenia z mostkiem, nie wiem, czy to właściwe przy wąskim wyciskaniu
1a. wznosy bioder hip thrust 3x 20
20x53kg, 2x20x 63 kg (w ratach wszystko) postanowiłam dołożyć i w sumie z większym obciązeniem idzie mi tak tylko jedno-dwa powtórzenia mniej bez przerwy, koszmarne to jest anyway
3x20 (w ratach)x53 kg zakwasy mam jeszcze koszmarne po ostatnim treningu dołu, ciężej niż zwykle
3x20 (w ratach)x43 kg z uwagi na zakwasy postanowiłam zmniejszyć ciężar i może spróbować zrobić chociaż jedną serię bez przerw. Prawie się udało 18 powtórzeń ciągiem. Ale chyba tilt lepiej "wchodzi" przy mniejszym obciążeniu. Za to zdecydowanie trudniej się pod sztangą umieścić
3x20 (w ratach)x53 kg udało mi się 15 naraz trzasnąć, to chyba progresss
1b x-band walk
3x 30sek 60 sek przerwy
3x 30sek 60 sek przerwy
3x 30sek 60 sek przerwy ok
3x 30sek 60 sek przerwy najmocniejsza guma gdzieś zniknęła, robiłam drugą i jakoś łatwo
Rozciąganie
Plan treningowy ogólnie jest fantastyczny, ale mimo to odczuwam potrzebę jakiejś zmiany, trzeba się będzie za czymś rozejrzeć. No i pewnie jakieś kiepskie foty będą, na przykład z takim kurczaczym bickiem
MISKA
dostarczono 1 841,1 kcal b: 136,3 g (29,6%) ww: 176,6 g (38,4%) tł: 65,5 g (32,0%)
Suple: Artrhoblock, MZB
Napoje: woda, herbata zielona, kawa, kombucha
Warzywa niewliczane: cebula, papryka, surowa marchew, ogórek kiszony, kiszona kapusta, kalafior
Zmieniony przez - halinae w dniu 2015-01-19 21:21:09