Szpilka powinien walczyć z Adamkiem nawet za darmo jeśli dostanie taką propozycję, bo wygrana otworzy przed nim kolejną szansę na naprawdę dobrą walkę. Wiele osób dalej uważa Adamka za świetnego boksera a prawda jest taka, że po walce z Kliczko to już jest po prostu słabiutki zawodnik, którego głównym celem jest kasa, a nie sukcesy sportowe. Tomek zdał sobie sprawę, że o pasie mistrzowskim może zapomnieć, a jego celem było dorwanie się do kolejnej walki po to, żeby zgarnąć dobrą wypłatę. Z takim nastawieniem nic wielkiego nie można osiągnąć, co pokazała jego ostatnia walka. Wcześniej zresztą też jego walki były kiepskie pomimo tego, że rywale byli słabi. Chambers na skutek kontuzji walczący jedną ręką przetrwał z nim cały dystans i jeszcze jakieś tam rundy wygrał
. Jest to więc naprawdę ogromna szansa dla Szpilki, by dołożyć wypalonemu Adamkowi, który nawet już nie ma tej odporności na ciosy co kiedyś. Niestety, ale Tomek stracił swoje wszelkie atuty.
Co do Szpilki, to moim zdaniem jest on o klasę gorszy niż się jemu wydaje, ale o klasę lepszy niż uważają jego hejterzy, czyli większość społeczeństwa. Nie jest to zawodnik na mistrza świata, ale jest naprawdę groźny szczególnie dla takich wypalonych zawodników jak Adamek, którzy bazują na szybkości, której dawno już nie ma...
Podsumowując: Adamek sprzed walki z Kliczką by upokorzył Szpilkę, ale jak teraz dojdzie do walki, to stawiam zdecydowanie na Szpilkę i do przez brutalne
KO.
bokser gorszy technicznie, ale młody i zmotywowany > bokser będący kiedyś w światowej czołówce, ale wypalony i bez motywacji
Jedyną niewiadomą jest forma Szpilki po tej ostatniej porażce, ale tak czy siak dla mnie to on jest sporym faworytem, choć obawiam się, że do tej walki i tak nie dojdzie.