Agnese- zatrzymać na zawsze stan obecny :-)

ponad godzinę to bardzo długo...

bubumysz

ponad godzinę to bardzo długo...

Niby tak, ale na szczęście trafiło na czerwiec, więc czasowo dawałam radę. A teraz to już zupełna laba będzie Nawet dzisiaj gotuję obiadek za męża, bo normalnie była jego kolej od września do teraz Ogólnie pewnie częściej będę zaglądać do kuchni. bo innych obowiązków nie mam. Lubię gotować, ale tylko wtedy jak mam nadmiar czasu Pewnie przetestuję jakieś nowe przepisy.

CZWARTEK (26.06)- DZIEŃ 2, TYDZIEŃ 4(ogólnie: dzień 3, tydzień 12 od wznowienia treningów)
MISKA, BTW: 140/65/190


Leki: Euthyrox 62,5
Suple: MZB, kreatyna, wit. C
Napoje: woda filtrowana, rooibos, herbata zielona, wino wytrawne do obiadu, kombucha
Warzywa poza miską: kalarepa, cebula, sałatka z zielonej sałaty z jajkiem, oliwą, pomidorami, papryką itp. (od mamy, więc nie do końca wiadomo, ile czego tam było, więc na wszelki wypadek zrobiłam w misce miejsce na tłuszcze)
Inne: jakiś tam wywar od mamy, już nie pamiętam z czego, ale tłuszcz cały zebrałam....a reszta wywaru zgalareciała w lodówce

Nie wiem, czy to pojedynczy dzień, czy znak, że czas na regenerację, ale dopadło mnie takie roztargnienie, jak pod koniec konkursu rok temu. Zapomniałąm zjeść śledzia rano...dojadłam później...W drugim posilku planowo byly 2 jaja, a zapomnialam o drugim....dorzucilam pozniej...

AKTYWNOŚĆ:
TRENING B (60 s przerwy)
1.Wiosłowanie sztangą w opadzie (podchwyt) 20/15 3x(12-8); 1 x 12
20 x 9,5kg/15 x 9,5kg/12 x 19,5kg/12 x 19,5kg/8 x 20,5kg/ 12 x 19,5kg

20 x 9,5kg/15 x 9,5kg/12 x 19,5kg/12 x 19,5kg/8 x 20,5kg/ 12 x 19,5kg
20 x 9,5kg/15 x 9,5kg/12 x 19,5kg/12 x 19,5kg/12 x 19,5kg/ 12 x 19,5kg
20 x 9,5kg/15 x 9,5kg/12 x 19,5 g/12 x 19,5kg/12 x 19,5kg
2. Unoszenie tułowia z opadu na piłce 2x12
12 x cc/12 x cc

12 x cc/12 x cc
12 x cc/12 x cc
12 x cc/12 x cc
3. Podciąganie się na drążku wąsko z podchwytem z pomocą 1x max; 1 x max
1 x ze zwisu o własnych siłach, 5 x z pomocą + opuszczanie 5 s; 6 x z pomocą + opuszczanie 5 s

1 x ze zwisu o własnych siłach, 5 x z pomocą siostry + opuszczanie 5 s; 6 x z pomocą siostry + opuszczanie 5 s
1 x ze zwisu o własnych siłach, 5 x z pomocą siostry + opuszczanie 5 s
6 x podciąganie z pomocą siostry + opuszcz. 5 s
4. Przysiad ze sztangą na karku lub ze sztangielkami 20/15 3 x 12-8;1 x 12
20 x 12,5kg/15 x 17kg/12 kg x 29,5kg/12 x 29,5kg/8 x 29,5kg/ 10 x 27kg

20 x 14,5kg/15 x 17kg/12 kg x 29,5kg/11 x 29,5kg/10 x 27kg/ 12 x 24,5 kg
20 x 14,5kg/15 x 17kg/12 kg x 29,5kg/10 x 29,5kg/11 x 27kg/ 12 x 24,5 kg
20 x 14,5kg/15 x 17kg/12 kg x 29,5kg/10 x 29,5kg/11 x 27kg
5. Dzień dobry ze sztangą 3 x 12; 1 x 15
12 x 21kg/ 12 x 21kg/ 12 x 21kg/ 12 x 21kg

12 x 19kg/ 12 x 19kg/ 12 x 21kg/ 12 x 19kg
12 x 19kg/ 12 x 19kg/ 12 x 19kg/ 12 x 19kg
12 x 19 kg/ 12 x 19 kg/ 12 x 19 kg
5 a.Przyciąganie nóg do klatki piersiowej w zwisie 3x 20
20 x cc/ 20 x cc/ 20 x cc

20 x cc/ 20 x cc/ 20 x cc
20 x cc/ 20 x cc/ 20 x cc
20 x cc/ 20 x cc/ 20 x cc
5 b. Spięcia brzucha na piłce 3x20
20 x cc/ 20 x cc/ 20 x cc

20 x cc/ 20 x cc/ 20 x cc
20 x cc/ 20 x cc/ 20 x cc
20 x cc/ 20 x cc/ 20 x cc
5 c. Wznosy nóg w leżeniu z uniesieniem miednicy 3 x 20
20 x cc/ 20 x cc/ 20 x cc

20 x cc/ 20 x cc/ 20 x cc
20 x cc/ 20 x cc/ 20 x cc
20 x cc/ 20 x cc/ 20 x cc

+ Aero: 15 minut, szybka jazda rowerem

+ Wieczorem doszły machania 4 x 20

Komentarz:
W wiośle walka w każdej serii, pieczenie w okolicy łopatek już od pierwszej serii rozgrzewkowej.
W podciąganiu tym razem pomagał mi tata. Jak już mu wyjaśniłam, że nie ma mnie podnosić tylko mi pomagać to specjalnie zatrzymywał w połowie drogi i musiałam walczyć przez chwilę zanim wznowił pomoc. Strasznie się zmachałam.
W przysiadzie pokiełbasiło mi się obciążenie w 1-szej serii rozgrzewkowej. Jako, że asekuracji brak, żeby wstać po ostatnim powtórzeniu w niektórych seriach musiałam chwilę odetchnąć kucając, bo nogi nie chciały mnie unieść, a sztangi na parkiet zrzucić nie mogę.
W Dzień Dobry trzeba zwiększyć kg. Zaobserwowałam, że im bardziej wypnę pupę, tym bardziej mnie "ciągnie" z tyłu.
W obwodzie na brzuch zmniejszyłam tempo każdego z ćwiczeń i zrobiło się naprawdę ciężko.

PIĄTEK (27.06)- DZIEŃ 3, TYDZIEŃ 4 (ogólnie: dzień 4, tydzień 12 od wznowienia treningów)
MISKA, BTW: 140/65/190



Leki: Euthyrox 62,5
Suple: MZB, kreatyna, wit. C
Napoje: woda filtrowana, rooibos,wino wytrawne do obiadu, kombucha, napar imbirowy, napar pokrzywowy, herbata biała i oczywiście mięta
Warzywa poza miską: kalarepa, cebula, sałata

AKTYWNOŚĆ:
Interwały 30/30: sprint vs trucht x 5 + 15 sekund sprintu

A tak sobie zrobiłam, bo mi zimno w domu było. A teraz fajnie, cieplutko


Ojj...właśnie się zorientowałam, że w marynacie do rybsona nie użyłam chrzanu . Najpierw patrzę i aż 6 g ww będę mieć za mało....potem patrzę jeszcze raz...heh śladowa ilość...heh...oczy do wymiany...głowa ostatnio też do wymiany Tak sobie myślę....do 3 razy sztuka. Jak znowu mi się zdarzy coś przekręcić, o czymś zapomnieć to będzie wyraźny znak, że potrzebuję regeneracji.

A na koniec fota mojego jedzonka, bania na galaretki dość często jest. W końcu w czasach sprzed sfd nie lubiłam ciast itp, tylko właśnie galaretkowate ptasie mleczko, najlepiej, żeby było bez biszkoptu pod spodem





Zmieniony przez - Agnese w dniu 2014-06-27 20:42:58

SOBOTA (28.06)- DZIEŃ 4, TYDZIEŃ 4 (ogólnie: dzień 5, tydzień 12 od wznowienia treningów)
WYMIARY



Stabilności, czy jakiejkolwiek logiki brak.

MISKA, BTW: 140/65/190


Leki: Euthyrox 62,5
Suple: MZB, kreatyna, wit. C
Napoje: woda filtrowana,napar pokrzywowy, mięta, herbata zielona z dodatkami, kawa ze stewią
Warzywa poza miską: kalarepa, cebula, sałata, ogórki kiszone

Ostatnie dwa posiłki imprezowe, karkówka liczona zupełnie na oko. Jeden niewielki kawałek zjadłam.W sumie ta karkówka i ogórki kiszone to było jedyne, co jadłam nie-własnego. Towarzystwo z pracy trochę kręciło nosem, bo w końcu się składałam na tą imprezę,a tu przynoszę jedzenie własne, ale nic. Dali radę


AKTYWNOŚĆ
TRENING A (60 s przerwy)
1.Wyciskanie sztangielek siedząc (bez rotacji, podaję obciążenie na rękę) 20/15 3x 12-8; 1 x 12
20 x 2,5kg/ 15 x 2,5kg/ 8 x 7,5 kg/ 9 x 6,5kg / 8 x 5kg / 12 x 4kg

20 x 2,5kg/ 15 x 2,5kg/ 12 x 6,5 kg/ 9 x 6,5kg / 9 x 5kg / 12 x 4kg
20 x 2,5kg/ 15 x 2,5kg/ 12 x 6,5 kg/ 9 x 6,5kg / 9 x 5kg / 12 x 4kg
20 x 2,5kg/ 15 x 2,5kg/ 12 x 6,5 kg/ 8 x 6,5kg / 10 x 5kg / 12 x 4kg
20 x 2,5kg/ 15 x 2,5kg/ 12 kg x6,5 kg, 9 x6,5 kg, 10 x 5kg
2.Wznosy ramion bokiem 3x 12; 1x 15 (podaję kg na rękę):
12 x 2,5kg/ 7 x 3,5kg/ 12 x 2,5kg/ 15 x 2,5kg

12 x 2,5kg/ 7 x 3,5kg/ 12 x 2,5kg/ 15 x 1,5kg
12 x 2,5kg/ 7 x 3,5kg/ 12 x 2,5kg/ 15 x 1,5kg
12 x 2,5kg/ 7 x 3,5kg/ 12 x 2,5kg/ 15 x 1,5kg
12 x 2,5kg/ 9 x 3,5kg/ 15 x 2,5kg
3.Wyciskanie sztangi na ławce płaskiej 20/15 3x(12-8); 1 x 12
20 x 12kg/15 x 17kg/ 12 x 22kg/ 12 x 22 kg/ 12 x 22 kg/ 12 x 19, 5 kg

20 x 12kg/15 x 17kg/ 12 x 22kg/ 12 x 22 kg/ 10 x 22 kg/ 12 x 19, 5 kg
20 x 12kg/15 x 17kg/ 12 x 22kg/ 12 x 22 kg/ 10 x 22 kg/ 12 x 19, 5 kg
20 x 12kg/15 x 17kg/ 9 x 24,5kg/ 12 x 22 kg/ 10 x 22 kg/ 12 x 19, 5 kg
20 x 12kg/15 x 17kg/ 12 x 24,5kg/ 10 x 24,5kg, 10 x 24,5kg
4.Rozpiętki na ławce płaskiej 3 x 12; 1 x 15 podaję kg na rękę):
12 x 3,5kg/ 12 x 4kg/ 9 x 4kg/ 15 x 2,5 kg

12 x 3,5kg/ 12 x 4kg/ 9 x 4kg/ 15 x 2,5 kg
12 x 3,5kg/ 12 x 4kg/ 9 x 3,5kg/ 15 x 2,5 kg
12 x 3,5kg/ 12 x 3,5kg/ 12 x 3,5kg/ 15 x 2,5 kg
12 x 3,5kg/ 12 x 3,5kg/ 11 x 3,5kg
5.Uginanie przedramion z supinacją ze sztangielkami z pozycji neutralnej z półobrotem 2 x 12; 1 x 12
12 x 4kg/ 10 x 5kg/ 12 x 4kg

12 x 4kg/ 8 x 5kg/ 12 x 4kg
12 x 4kg/ 12 x 4kg/ 12 x 3,5kg
12 x 3,5kg/ 12 x 4kg/ 12 x 3,5kg
12 x 3,5 kg/ 12 x 4 kg
6.Uginanie przedramion na modlitewniku ze sztanga łamaną, podchwyt 2x12; 1 x 12
12 x 8,5kg/ 9 x 8,5kg/12 x 7kg

12 x 7kg/ 12 x 8,5kg/12 x 7kg
12 x 7kg/ 11 x 8,5kg/12 x 7kg
12 x 7kg/ 10 x 8,5kg/12 x 7kg
12 x 7kg/ 12 x 8,5 kg
7.Wyprosty przedramion jednorącz w oparciu o ławkę 2x 12; 1 x12
12 x 2,5kg/ 12x 2,5kg/ 12 x 1,5kg

12 x 2,5kg/ 10x 2,5kg/ 12 x 1,5kg
12 x 2,5kg/ 9 x 2,5kg/ 12 x 1,5kg
12 x 2,5kg/ 8 x 2,5kg/ 12 x 1,5kg
12 x 2,5kg/ 11 x 2,5kg
8.Wyciskanie francuskie oburącz 2x 12;1 x 12
12 x 7,5kg/ 10 x 7,5kg/12 x 6,5kg

12 x 7,5kg/ 7 x 7,5kg/12 x 6,5kg
12 x 7,5kg/ 10 x 7,5kg/12 x 6,5kg
12 x 7,5kg/ 6 x 6,5kg/12 x 4kg
12 x 7,5kg/ 10 x 6,5kg

+ Aero: 15 minut, skakanka w ogrodzie, freestyle


Komentarz:
W wyciskaniu sztangi zwiększę coś od następnego treningu.
Przy uginaniu przedramion drżenie mięśni, na lewej ręce pieczenie, całe ramiona czerwone. W lustrze widziałam ruch mięśni.

Zmieniony przez - Agnese w dniu 2014-06-29 09:30:16

sprawdzalas prolaktyne? wzrost obwodow w biuscie sugeruje, ze moze byc za wysoko, czy masz wrazenie napuchniecia? po datach wnioskuje, ze nie mierzylas podczas miesaiczki, tylko tydzien po?

bubumysz

sprawdzalas prolaktyne?

Jeszcze nie badałam, ale się wybieram. Czekałam do wakacji, bo badania najlepiej rano wykonywać, a przed pracą to mi się wstawać nie chciało. Właśnie sobie przypomniałam, że jeszcze nie odebrałam badania poziomu cynku i magnezu, które robiłam końcem maja Nawet mój mąż zauważył, że cyc większy W sumie jego to cieszy Czasem tak lekko puchnę jak.......za długo siedzę (jakieś kilkugodzinne szkolenie, konferencja, czy nawet impreza = niemal gwarantowane puchnięcie..brzusio oczywiście). Tak normalnie zwykle jest ok. Z nietolerancjami chyba nigdy sama nie dojdę do tego, co mi szkodzi np. kawa z odrobiną mleka wieczorem wchodzi bez problemu, kawa z odrobiną mleka rano = sprint do łazienki po krótkim czasie od wypicia. Dawno mleka nie piłam i tak tylko do smaku sobie dodałam.
A mierzenie było dokładnie w 18-tym dniu cyklu.
Bubu w jakim okresie cyklu najlepiej zrobić prolaktynę? Mogłabyś coś doradzić w tym względzie?

NIEDZIELA (28.06)- DZIEŃ 5, TYDZIEŃ 4 (ogólnie: dzień 6, tydzień 12 od wznowienia treningów)
AKTYWNOŚĆ:
TRENING B (60 s przerwy)
1.Wiosłowanie sztangą w opadzie (podchwyt) 20/15 3x(12-8); 1 x 12
20 x 9,5kg/15 x 9,5kg/12 x 19,5kg/12 x 19,5kg/8 x 20,5kg/ 12 x 19,5kg

20 x 9,5kg/15 x 9,5kg/12 x 19,5kg/12 x 19,5kg/8 x 20,5kg/ 12 x 19,5kg
20 x 9,5kg/15 x 9,5kg/12 x 19,5kg/12 x 19,5kg/8 x 20,5kg/ 12 x 19,5kg
20 x 9,5kg/15 x 9,5kg/12 x 19,5kg/12 x 19,5kg/12 x 19,5kg/ 12 x 19,5kg
20 x 9,5kg/15 x 9,5kg/12 x 19,5 g/12 x 19,5kg/12 x 19,5kg
2. Unoszenie tułowia z opadu na piłce 2x12
12 x cc/12 x cc

12 x cc/12 x cc
12 x cc/12 x cc
12 x cc/12 x cc
12 x cc/12 x cc
3. Podciąganie się na drążku wąsko z podchwytem z pomocą 1x max; 1 x max
1 x ze zwisu o własnych siłach, 5 x z pomocą + opuszczanie 5 s; 4 x z pomocą + opuszczanie 5 s

1 x ze zwisu o własnych siłach, 5 x z pomocą + opuszczanie 5 s; 6 x z pomocą + opuszczanie 5 s
1 x ze zwisu o własnych siłach, 5 x z pomocą siostry + opuszczanie 5 s; 6 x z pomocą siostry + opuszczanie 5 s
1 x ze zwisu o własnych siłach, 5 x z pomocą siostry + opuszczanie 5 s
6 x podciąganie z pomocą siostry + opuszcz. 5 s
4. Przysiad ze sztangą na karku lub ze sztangielkami 20/15 3 x 12-8;1 x 12
20 x 14,5kg/15 x 17kg/12 kg x 29,5kg/12 x 29,5kg/10 x 29,5kg/ 12 x 27kg

20 x 12,5kg/15 x 17kg/12 kg x 29,5kg/12 x 29,5kg/8 x 29,5kg/ 10 x 27kg
20 x 14,5kg/15 x 17kg/12 kg x 29,5kg/11 x 29,5kg/10 x 27kg/ 12 x 24,5 kg
20 x 14,5kg/15 x 17kg/12 kg x 29,5kg/10 x 29,5kg/11 x 27kg/ 12 x 24,5 kg
20 x 14,5kg/15 x 17kg/12 kg x 29,5kg/10 x 29,5kg/11 x 27kg
5. Dzień dobry ze sztangą 3 x 12; 1 x 15
12 x 22kg/ 12 x 22kg/ 12 x 22kg/ 12 x 22kg

12 x 21kg/ 12 x 21kg/ 12 x 21kg/ 12 x 21kg
12 x 19kg/ 12 x 19kg/ 12 x 21kg/ 12 x 19kg
12 x 19kg/ 12 x 19kg/ 12 x 19kg/ 12 x 19kg
12 x 19 kg/ 12 x 19 kg/ 12 x 19 kg
5 a.Przyciąganie nóg do klatki piersiowej w zwisie 3x 20
20 x cc/ 20 x cc/ 20 x cc

20 x cc/ 20 x cc/ 20 x cc
20 x cc/ 20 x cc/ 20 x cc
20 x cc/ 20 x cc/ 20 x cc
20 x cc/ 20 x cc/ 20 x cc
5 b. Spięcia brzucha na piłce 3x20
20 x cc/ 20 x cc/ 20 x cc

20 x cc/ 20 x cc/ 20 x cc
20 x cc/ 20 x cc/ 20 x cc
20 x cc/ 20 x cc/ 20 x cc
20 x cc/ 20 x cc/ 20 x cc
5 c. Wznosy nóg w leżeniu z uniesieniem miednicy 3 x 20
20 x cc/ 20 x cc/ 20 x cc

20 x cc/ 20 x cc/ 20 x cc
20 x cc/ 20 x cc/ 20 x cc
20 x cc/ 20 x cc/ 20 x cc
20 x cc/ 20 x cc/ 20 x cc

+ Aero: 20 minut, jazda rowerem, tempo od szybkiego po średnie, a pod górkę wolne (zgubiłam się trochę w zarośniętym zakątku lasu i aero zajęło nieco dłużej niż zwykle)

+ Wieczorem dojdą machania 4 x 20

Komentarz:
W podciąganiu na swój specyficzny sposób pomagał mi tata i już nie dałam rady dobić do 6 powtórzeń w drugiej serii, bo musiałby mnie w 100% dźwigać.
W Dzień Dobry nadal za mało.

MISKA
Ostatni posiłek na wczorajszej imprezie należy do dzisiaj
Miska pierwszy raz od dawna nie liczona. Uznałam, że nie ma sensu, bo postanowiłam sobie po treningu zrobić owocowy cheat meal
Odespałam imprezę i do tej pory zjadłam;
1. Quinoa czerwona, jajecznica (3 jaja, cebula, odrobina oleju kokosowego).
2. Po treningu: nalot na ogród i działkę obok w poszukiwaniu wiśni, porzeczek, agrestu, poziomek i malin prosto z krzaczka/ drzewa. A na koniec duża porcja lodów bananowych (100% banany), do połowy dodałam whey'a 30 g i zjadłam odrobinę masła sezamowego, żeby był jakiś tłuszcz., doszła też kalarepka.
Czeka na mnie bób i indyk z malutką ilością oleju kokosowego .
Białka będzie pod dostatkiem na pewno
Ogólnie dzisiaj pojechałam z fruktozą i ww, więc "na oko" ograniczam tłuszcze do minimum.

NAJBLIŻSZE 3 DNI
Miska będzie nieliczona. Jadę na 3-dniowe szkolenie na Mazury. Dzwoniłam już do hotelu, gdzie mamy wyżywienie zgłosić mój bezgluten. Problemu nie ma i nawet wiedzieli, co to gluten (często musiałam tłumaczyć). Mają opcję diety bezglutenowej, ale coś mi się widzi, że niekoniecznie zdrową, bo takie typowe artykuły bezglutenowe to mi się kojarzą z chemicznymi chlebkami kukurydzianymi itp.Wyjaśniłam, że takiej diety nie potrzebuję, tylko mam nietolerancję i żeby żadnych mąk, panierek itp. nie dodawali.
Coś czuję, że na wyjeździe górą będzie białko i tłuszcz, bo ma być dużo mięcha z grilla. Boję się, że nie będzie zdrowych ww, więc chyba sobie upiekę jakiś mały chlebek na drogę (wow, jak dawno nie jadłam chleba ).

W ramach przygotowań do wyjazdu zaopatrzyłam się w.....20 kalarep



Zmieniony przez - Agnese w dniu 2014-06-29 15:41:13

prolaktyne mozna dowolnie, niezaleznie od cyklu nie powinna wykraczac poza norme, jesli wykracza trzeba zbić. Prolaktyna powoduje w ogóle autoimmune response i wysoka często występuje w SLE, Hashimoto itp.

Dzięki Strasznie jestem ciekawa wyniku. Nie wiem, czemu jakoś tak założyłam, że jak kilka lat temu wyszła dobrze, to nie ma powodu, żeby sprawdzać. Zrobię zaraz po powrocie z wyjazdu i jak tylko będę miała wynik dam znać.

Hehehe, hormony nie są czymś stałym, cały czas się zmienia ich poziom w zależnosci od masy czynników, prolaktyna reaguje np. na poziom stresu [rónwież fizjologicznego, jakim jest np. trening :D]. Ponadto, autoimmune diseases podwyższona prolka to praktycznie norma, to ona w pewnym sensie wyzwala autoimmune response.

PONIEDZIAŁEK- ŚRODA (30.06-2.07)- DZIEŃ 6-7, TYDZIEŃ 4 oraz DZIEŃ 1, TYDZIEŃ 5 (ogólnie: dzień 7, tydzień 12 oraz dzień 1-2, tydzień 13 od wznowienia treningów)
AKTYWNOŚĆ
DNT i w ramach aktywności krótkie spacery (deszczowo było), wieczorami tańce, dużo siedzenia niestety
MISKA
Nieliczona, mało ww, dużo tłuszczu i białka. W środę niektóre posiłki niestety bez ww, bo ww z pomidora, czy papryki raczej się nie zalicza (nie znalazłam nic bezglutenowego), w podróży jak już wyjadłam wszystko, co wzięłam na wynos ratowałam się whey'em + masłem, które zakosiłam ze śniadania (przynajmniej BT było). Do wtorku miałam kilka kromek chleba od siostry i jak nie było w posiłku ww, które mogłabym zjeść to jadłam jedną kromkę (oszczędnie). Jak było coś jadalnego to pieczone ziemniaki, ryż, na śniadanko kasza jaglana na moje własne życzenie. Poza tym codziennie jajecznica (solidną porcję sobie nakładałam), kawałek białego sera i odrobina mleka do kawy (stewii zapomniałam, a kawa niestety niezbędna była codziennie, bo bym zasnęła stojąc), mnóstwo mięcha (karkówka, kaczka, kurczak), czasem sardynki z puszki, moje kalarepki i inne warzywa, mnóstwo wody mineralnej i kurzu herbacianego w torebkach niestety (czyt. Lipton). Swoje kupony na piwo oddałam chętnym.

Z ciekawszych rzeczy:
- nie ma to jak w hotelu 4-gwiazdkowym prosić o dodatkowe serwetki, żeby zetrzeć sos z mięsa , a miny siedzących obok ludzi patrzących, jak wycieram mięcho bezcenne oraz pakować trochę jedzenia na wynos do pojemnika, bo posiłki mieliśmy za rzadko (tylko śniadanie, obiad, kolacja)
- bezcenna mina kelnera, któremu zgłaszałam, że skończył mi się mój własny chleb, a nie widzę żadnych ww, które mogłabym zjeść na następny dzień na śniadanie...nie chciał mi powiedzieć, co mają mówiąc, że wszystko mają i mogę sobie zamówić, co chcę....zdębiał na wieść, że chcę komosę ryżową W końcu dogadaliśmy się co do 60 g kaszy jaglanej gotowanej na wodzie

Ogólnie to jestem zadowolona Nie wydałam ani złotówki, a dużo białka sprawiło, że nie chodziłam głodna Za to dzisiaj głód doskwiera i muszę w siebie ładować kalarepy praktycznie od razu po posiłku. Oczywiście dzisiaj już powrót do normalności

Zmieniony przez - Agnese w dniu 2014-07-03 16:51:33

CZWARTEK (3.07)- DZIEŃ 2, TYDZIEŃ 5 (ogólnie: dzień 3, tydzień 13 od wznowienia treningów)
MISKA, BTW: 140/65/190



Leki: Euthyrox 62,5
Suple: MZB, kreatyna, wit. C
Napoje: woda filtrowana,herbata czarna aromatyzowana, herbata zielona z dodatkami
Warzywa poza miską: mnóstwo kalarepy, cebula

AKTYWNOŚĆ
TRENING A (60 s przerwy)
1.Wyciskanie sztangielek siedząc (bez rotacji, podaję obciążenie na rękę) 20/15 3x 12-8; 1 x 12
20 x 2,5kg/ 15 x 2,5kg/ 9 x 7,5 kg/ 10 x 6,5kg / 12 x 5kg / 12 x 5kg

20 x 2,5kg/ 15 x 2,5kg/ 8 x 7,5 kg/ 9 x 6,5kg / 8 x 5kg / 12 x 4kg
20 x 2,5kg/ 15 x 2,5kg/ 12 x 6,5 kg/ 9 x 6,5kg / 9 x 5kg / 12 x 4kg
20 x 2,5kg/ 15 x 2,5kg/ 12 x 6,5 kg/ 9 x 6,5kg / 9 x 5kg / 12 x 4kg
20 x 2,5kg/ 15 x 2,5kg/ 12 x 6,5 kg/ 8 x 6,5kg / 10 x 5kg / 12 x 4kg
20 x 2,5kg/ 15 x 2,5kg/ 12 kg x6,5 kg, 9 x6,5 kg, 10 x 5kg
2.Wznosy ramion bokiem 3x 12; 1x 15 (podaję kg na rękę):
12 x 2,5kg/ 8 x 3,5kg/ 12 x 2,5kg/ 15 x 2,5kg

12 x 2,5kg/ 7 x 3,5kg/ 12 x 2,5kg/ 15 x 2,5kg
12 x 2,5kg/ 7 x 3,5kg/ 12 x 2,5kg/ 15 x 1,5kg
12 x 2,5kg/ 7 x 3,5kg/ 12 x 2,5kg/ 15 x 1,5kg
12 x 2,5kg/ 7 x 3,5kg/ 12 x 2,5kg/ 15 x 1,5kg
12 x 2,5kg/ 9 x 3,5kg/ 15 x 2,5kg
3.Wyciskanie sztangi na ławce płaskiej 20/15 3x(12-8); 1 x 12
20 x 12kg/15 x 17kg/ 12 x 22kg/ 12 x 24,5 kg/ 9 x 26kg/ 12 x 22 kg

20 x 12kg/15 x 17kg/ 12 x 22kg/ 12 x 22 kg/ 12 x 22 kg/ 12 x 19, 5 kg
20 x 12kg/15 x 17kg/ 12 x 22kg/ 12 x 22 kg/ 10 x 22 kg/ 12 x 19, 5 kg
20 x 12kg/15 x 17kg/ 12 x 22kg/ 12 x 22 kg/ 10 x 22 kg/ 12 x 19, 5 kg
20 x 12kg/15 x 17kg/ 9 x 24,5kg/ 12 x 22 kg/ 10 x 22 kg/ 12 x 19, 5 kg
20 x 12kg/15 x 17kg/ 12 x 24,5kg/ 10 x 24,5kg, 10 x 24,5kg
4.Rozpiętki na ławce płaskiej 3 x 12; 1 x 15 podaję kg na rękę):
12 x 3,5kg/ 10 x 4kg/ 12 x 3,5kg/ 15 x 2,5 kg

12 x 3,5kg/ 12 x 4kg/ 9 x 4kg/ 15 x 2,5 kg
12 x 3,5kg/ 12 x 4kg/ 9 x 4kg/ 15 x 2,5 kg
12 x 3,5kg/ 12 x 4kg/ 9 x 3,5kg/ 15 x 2,5 kg
12 x 3,5kg/ 12 x 3,5kg/ 12 x 3,5kg/ 15 x 2,5 kg
12 x 3,5kg/ 12 x 3,5kg/ 11 x 3,5kg
5.Uginanie przedramion z supinacją ze sztangielkami z pozycji neutralnej z półobrotem 2 x 12; 1 x 12
12 x 4kg/ 11 x 5kg/ 12 x 4kg

12 x 4kg/ 10 x 5kg/ 12 x 4kg
12 x 4kg/ 8 x 5kg/ 12 x 4kg
12 x 4kg/ 12 x 4kg/ 12 x 3,5kg
12 x 3,5kg/ 12 x 4kg/ 12 x 3,5kg
12 x 3,5 kg/ 12 x 4 kg
6.Uginanie przedramion na modlitewniku ze sztanga łamaną, podchwyt 2x12; 1 x 12
12 x 8,5kg/ 9 x 8,5kg/12 x 7kg

12 x 8,5kg/ 9 x 8,5kg/12 x 7kg
12 x 7kg/ 12 x 8,5kg/12 x 7kg
12 x 7kg/ 11 x 8,5kg/12 x 7kg
12 x 7kg/ 10 x 8,5kg/12 x 7kg
12 x 7kg/ 12 x 8,5 kg
7.Wyprosty przedramion jednorącz w oparciu o ławkę 2x 12; 1 x12
12 x 2,5kg/ 8 x 3,5kg/ 12 x 1,5kg

12 x 2,5kg/ 12x 2,5kg/ 12 x 1,5kg
12 x 2,5kg/ 10x 2,5kg/ 12 x 1,5kg
12 x 2,5kg/ 9 x 2,5kg/ 12 x 1,5kg
12 x 2,5kg/ 8 x 2,5kg/ 12 x 1,5kg
12 x 2,5kg/ 11 x 2,5kg
8.Wyciskanie francuskie oburącz 2x 12;1 x 12
12 x 7,5kg/ 9 x 7,5kg/12 x 6,5kg

12 x 7,5kg/ 10 x 7,5kg/12 x 6,5kg
12 x 7,5kg/ 7 x 7,5kg/12 x 6,5kg
12 x 7,5kg/ 10 x 7,5kg/12 x 6,5kg
12 x 7,5kg/ 6 x 6,5kg/12 x 4kg
12 x 7,5kg/ 10 x 6,5kg

+ Aero: 15 minut, skakanka, pajacyki i gonienie psa Wszystko w ogrodzie

Komentarz:
Regres w rozpiętkach i w czasie ich wykonywania takie dziwne uczucie, jakby mi się na wymioty zbierało, zwłaszcza w 3-ciej serii. Na szczęście jakoś to opanowałam.
W uginaniu ramion z supinacją jak zwykle piekł tylko mięsień na lewej ręce.
We francuskim delikatny regres, ale w końcu czułam delikatnie tricepsa.

Zmieniony przez - Agnese w dniu 2014-07-03 21:15:36