SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Agnese- zatrzymać na zawsze stan obecny :-)

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 134862

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 1489 Wiek 39 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35096
PONIEDZIAŁEK (09.06)- DZIEŃ 6, TYDZIEŃ 1(ogólnie: dzień 7, tydzień 9 od wznowienia treningów)
MISKA, BTW: 140/65/190



Leki: Euthyrox 62,5, psikanie gardła Tymsalem
Suple: MZB, kreatyna, wit. C
Napoje: woda filtrowana, herbata żółta, napar imbirowy
Warzywa poza miską: cebula, sałata, kalarepa,rzodkiewka, boczniaki,brokuł gotowany

Organizm się przyzwyczaił do nowej miski. Głodna nie chodzę

AKTYWNOŚĆ
Interwały na skakance 3 x: 30 s. high knees max vs 30 s. wolne skakanie (nogi odmówiły mi posłuszeństwa)
Machania 3 x 20



Zmieniony przez - Agnese w dniu 2014-06-09 21:01:58

"Never let the odds keep you from doing what you know in your heart you were meant to do."

P.S. Cudownie być poza Ladies: czysta micha z czitem raz w tygodniu, jedzenia aż za dużo, przez większą część roku brak aero, indywidualna trenerka i forma psychiczna i fizyczna jest, a na wakacje będzie mega wypas

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 1489 Wiek 39 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35096
WTOREK (10.06)- DZIEŃ 7, TYDZIEŃ 1(ogólnie: dzień 1, tydzień 10 od wznowienia treningów)
MISKA, BTW: 140/65/190



Leki: Euthyrox 62,5
Suple: MZB, kreatyna, wit. C
Napoje: woda filtrowana, herbata żółta
Warzywa poza miską: cebula, sałata, kalarepa,rzodkiewka

Eksperymentalnie podzieliłam miskę na 5 posiłków, żeby nie było długich przerw pomiędzy nimi i wyszło na to, że posiłki 2,3 i 4 to jeden wielki niekończący się posiłek jedzony w wielu ratach

Ogólnie coś zapchana się czuję. Brak apetytu Jem, żeby wyrobić miskę.

ŚRODA (11.06)- DZIEŃ 1, TYDZIEŃ 2(ogólnie: dzień 2, tydzień 10 od wznowienia treningów)
MISKA, BTW: 140/65/190



Leki: Euthyrox 62,5, wyjątkowo dzisiaj: Ibuprofen-Pabi
Suple: MZB, kreatyna, wit. C
Napoje: woda filtrowana, herbata żółta
Warzywa poza miską: cebula, sałata, kalarepa,rzodkiewka

Pierwszy i niespodziewany dzień @. Ok. tydzień przed czasem. Dawno...dawno temu (jakieś 10-11 lat temu) miałam tak co 27-28 dni, ale to się znacznie wydłużyło od dawna. Czyżby cykl wracał do starej normy?
Brzuch jak w którymś tam miesiącu ciąży. Pobolewał, więc posiłkowałam się przeciwbólowymi. A co tam- nie będę się męczyć. Potem już został tylko balon, ale bez bólu

AKTYWNOŚĆ
TRENING SIŁOWY + AERO



+ 30-minutowy spacer z mężem i psem
+ machania 3 x 20

Po treningu brzuch znowu zrobił się w miarę płaski, ale na wieczór ponownie był balonik.
Ostatnio trochę źle zrozumiałam zasady tego treningu, dlatego gdzieniegdzie zmniejszenie obciążeń, ale już zdaje się łapię. Trzeba wykorzenić stare wyniki Nie ma zwiększania kg na siłę i dźwigania nie wiadomo jakich ciężarów, priorytetem jest idealna technika i wiele innych, zupełnie nowych dla mnie rzeczy. Ale przyznaję, że podoba mi się to nowe podejście

Zmieniony przez - Agnese w dniu 2014-06-12 16:46:19

"Never let the odds keep you from doing what you know in your heart you were meant to do."

P.S. Cudownie być poza Ladies: czysta micha z czitem raz w tygodniu, jedzenia aż za dużo, przez większą część roku brak aero, indywidualna trenerka i forma psychiczna i fizyczna jest, a na wakacje będzie mega wypas

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 638 Wiek 13 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 8377
ciekawy tren, tempo masz tez podane?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 1489 Wiek 39 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35096
bubumysz
ciekawy tren, tempo masz tez podane?

Tylko tyle, że np. coś mam robić 2 x wolniej niż coś innego.

CZWARTEK (12.06)- DZIEŃ 2, TYDZIEŃ 2(ogólnie: dzień 3, tydzień 10 od wznowienia treningów)
MISKA, BTW: 140/65/190



Leki: Euthyrox 62,5
Suple: MZB, kreatyna, wit. C
Napoje: woda filtrowana, herbata żółta, kombucha
Warzywa poza miską: cebula,kalarepa,rzodkiewka, szczypiorek

Trochę się nie wyrobiłam z treningiem na czas, ale wypiłam pomiędzy ostatnimi posiłkami tyle kombuchy, że mam cichą nadzieję, że ww w niej zawarte chroniły moje mięśnie przed spalaniem

Śledziki w misce własnoręcznie marynowane w oliwie

AKTYWNOŚĆ:
TRENING SIŁOWY + AERO



Starałam się doszlifować technikę i o ile w przysiadzie ostatnio chciałam zwiększyć kg, teraz nagle muszę zmniejszać, bo nie daję rady.

PIĄTEK (13.06)- DZIEŃ 3, TYDZIEŃ 2(ogólnie: dzień 4, tydzień 10 od wznowienia treningów)
MISKA, BTW: 140/65/190



Leki: Euthyrox 62,5
Suple: MZB, kreatyna, wit. C
Napoje: woda filtrowana, herbata żółta, zielona kawa, rooibos
Warzywa poza miską: cebula,rzodkiewka, szczypiorek, ogórki kiszone, kalafior gotowany

AKTYWNOŚĆ:
ok. 25 minut, przejażdżka na rolkach z mężem, średnie tempo
+
machania 3 x 20

Zmieniony przez - Agnese w dniu 2014-06-14 07:24:40

"Never let the odds keep you from doing what you know in your heart you were meant to do."

P.S. Cudownie być poza Ladies: czysta micha z czitem raz w tygodniu, jedzenia aż za dużo, przez większą część roku brak aero, indywidualna trenerka i forma psychiczna i fizyczna jest, a na wakacje będzie mega wypas

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 1489 Wiek 39 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35096
SOBOTA (14.06)- DZIEŃ 4, TYDZIEŃ 2(ogólnie: dzień 5, tydzień 10 od wznowienia treningów)
MISKA, BTW: 140/65/190

Leki: Euthyrox 62,5
Suple: MZB, kreatyna, wit. C
Napoje: woda filtrowana, herbata żółta, rooibos, herbata biała
Warzywa poza miską: cebula,ogórki kiszone, kalafior gotowany, bakłażan, mnóstwo kalarepy

Nie udało się utrzymać max 4-godzinnych przerw pomiędzy posiłkami, gdyż miałam imprezę, no i ostatni posiłek jadłam w miniratach aż do 1 w nocy

AKTYWNOŚĆ
TRENING A (60 s przerwy)
1.Wyciskanie sztangielek siedząc (bez rotacji, podaję obciążenie na rękę) 20/15 3x 12-8
20 x 2,5 kg/ 15 x 2,5 kg/ 12 kg x 6,5 kg, 9 x 6,5 kg, 10 x 5 kg
20 x 2,5 kg/ 15 x 2,5 kg/ 12 kg x 6,5 kg, 11 x 6,5 kg, 10 x 6,5 kg
2.Wznosy ramion bokiem 3x 12; 1x 15 (podaję kg na rękę):
12 x 2,5 kg/ 9 x 3,5 kg/ 12x 2,5 kg
12 x 2,5 kg/ 12 x 2,5 kg/ 12 x 3,5 kg
3.Wyciskanie sztangi na ławce płaskiej 20/15 3x(12-8)
20 x 12 kg/15 x 17 kg/ 12 x 24,5 kg/ 10 x 24,5 kg, 10 x 24,5 kg
20 x 12 kg/15 x 17 kg/ 12 x 24,5 kg/ 12 x 24,5 kg, 8 x 26,5 kg
4.Rozpiętki na ławce płaskiej 3x12, podaję kg na rękę):
12 x 3,5 kg/ 12 x 3,5 kg/ 11 x kg
12 x 3,5 kg/ 12 x 3,5 kg/ 10 x kg
5.Uginanie przedramion z supinacją ze sztangielkami z pozycji neutralnej z półobrotem 2 x 12
12 x 3,5 kg/ 12 x 4 kg
12 x 3,5 kg/ 12 x 3,5 kg
6.Uginanie przedramion na modlitewniku ze sztanga łamaną, podchwyt 2x12:
12 x 7kg/ 12 x 8,5 kg
12 x 7kg/ 12 x 7 kg
7.Wyprosty przedramion jednorącz w oparciu o ławkę 2x 12:
12 x 2,5 kg/ 11 x 2,5 kg
12 x 2,5 kg/ 10 x 2,5 kg
8.Wyciskanie francuskie oburącz 2x 12
12 x 7,5 kg/ 10 x 6,5 kg
12 x 7,5 kg/ 9 x 6,5 kg

+ Aero: 10 z BeachBody Insanity Pure Cardio (odpadłam na push up jacks), 5 minut, skakanka, freestyle

Komentarz:
Gdzieniegdzie regres, bo starałam się trzymać tempo tj. wolniej robić ruch opuszczania niż ostatnio.

NIEDZIELA (15.06)- DZIEŃ 5, TYDZIEŃ 2(ogólnie: dzień 6, tydzień 10 od wznowienia treningów)
WYMIARY


Wzrosty na całej linii, ale do końca nie wiem, czy takie mierzenie jest miarodajne. Poszłam spać ok. 2 w nocy. I jako, że wczoraj robiłam lasagne wprowadziłam do miski odrobinę nabiału. Niby nie mam stwierdzonej nietolerancji, ale...hmm...sama nie wiem...no i nabiału już dość długo nie jadłam. Do dzisiaj rano miałam takie uczucie, jakby część jedzenia z wczoraj została mi w dolnej części brzucha. Trochę trawienie poprawiło się po kawie, a już zupełnie po treningu. No, ale dzisiaj mnie czeka druga część lasagne, bo szkoda wyrzucać.

MISKA, BTW: 140/65/190

Leki: Euthyrox 62,5
Suple: MZB, kreatyna, wit. C
Napoje: woda filtrowana, herbata żółta, rooibos, kawa ze stewią
Warzywa poza miską: cebula,ogórki kiszone, mnóstwo kalarepy

AKTYWNOŚĆ:
TRENING B (60 s przerwy)
1.Wiosłowanie sztangą w opadzie (podchwyt) 20/15 3x(12-8)
20 x 9,5 kg/15 x 9,5 kg/12 x 19,5 kg/12 x 19,5/12 x 19,5
20 x 9,5 kg/15 x 9,5 kg/12 x 19,5 kg/10 x 19,5/10 x 19
2. Unoszenie tułowia z opadu na piłce 2x12
12 x cc/12 x cc
12 x cc/12 x cc
3. Podciąganie się na drążku szeroko nachwytem z pomocą 1x max
1 x podciąganie z krzesła o własnych siłach, 5 x z pomocą siostry
6 x podciąganie z pomocą siostry
4. Przysiad ze sztangą na karku lub ze sztangielkami 20/15 3 x 12-8
20 x 14,5 kg/15 x 17 kg/12 kg x 29,5 kg/10 x 29,5/11 x 27 kg
20 x 14,5 kg/15 x 17 kg/9 kg x 32 kg /8 x 29,5/7 x 27 kg
5. Dzień dobry ze sztangą 3 x 12
12 x 19 kg/ 12 x 19 kg/ 12 x 19 kg
12 x 19 kg/ 12 x 19 kg/ 10 x 19 kg
5 a.Przyciąganie nóg do klatki piersiowej w zwisie 3x 20
20 x cc/ 20 x cc/ 20 x cc
20 x cc/ 20 x cc/ 20 x cc
5 b. Spięcia brzucha na piłce 3x20
20 x cc/ 20 x cc/ 20 x cc
20 x cc/ 20 x cc/ 20 x cc
5 c. Wznosy nóg w leżeniu z uniesieniem miednicy 3 x 20
20 x cc/ 20 x cc/ 20 x cc
20 x cc/ 20 x cc/ 20 x cc

+ Aero: 15 minut z programem YourselfFitness
+ Machania 3 x 20

Komentarz:
Kontroluję się, żeby faza opuszczania szła wolniej
Ciężko stwierdzić progres w podciąganiu się z nachwytem, ale siostra dzisiaj mi powiedziała, że było jej lżej niż ostatnio, więc więcej było o moich siłach.
Kolana przestały skrzypieć przy przysiadach
W Dzień dobry ciągnie mnie tył mniej więcej od kolana w górę, więc chyba ok.

Zmieniony przez - Agnese w dniu 2014-06-15 16:41:58

"Never let the odds keep you from doing what you know in your heart you were meant to do."

P.S. Cudownie być poza Ladies: czysta micha z czitem raz w tygodniu, jedzenia aż za dużo, przez większą część roku brak aero, indywidualna trenerka i forma psychiczna i fizyczna jest, a na wakacje będzie mega wypas

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 1489 Wiek 39 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35096
PONIEDZIAŁEK (16.06)- DZIEŃ 6, TYDZIEŃ 2(ogólnie: dzień 7, tydzień 10 od wznowienia treningów)
MISKA, BTW: 140/65/190


Leki: Euthyrox 62,5
Suple: MZB, kreatyna, wit. C
Napoje: woda filtrowana, rooibos, yerba mate
Warzywa poza miską: cebula,mnóstwo kalarepy, brokuł gotowany

Podejrzenia co do nabiału obalone i chyba nigdy bez badań nie dojdę do tego, co mi czasem szkodzi Wczoraj jadłam taką samą ilość nabiału, jak w sobotę i dzisiaj wszystko ok, a nawet lekki niedosyt miskowy czuję. Głodna nie jestem, ale tak jakoś zjadłoby się więcej

WTOREK (17.06)- DZIEŃ 7, TYDZIEŃ 2(ogólnie: dzień 1, tydzień 11 od wznowienia treningów)
MISKA, BTW: 140/65/190



Leki: Euthyrox 62,5
Suple: MZB, kreatyna, wit. C
Napoje: woda filtrowana, rooibos, yerba mate
Warzywa poza miską: cebula, mnóstwo kalarepy, brokuł gotowany, bakłażan

AKTYWNOŚĆ:
Machania 4 x 20 (nadszedł czas, żeby zwiększyć o 1 serię)

Postanowiłam, że zostaję na podziale miski na 5 posiłków, chociaż zwykle jem dwa na miniraty, bo czasu nie starcza. Niby kaloryczność ta sama, a czuję, jakby było mniej. Na 4 posiłkach jestem pojedzona, a przy podziale na 5 czuję lekki niedosyt i generalnie jem o wiele więcej warzyw = lepszy metabolizm. I pomyśleć, że kiedyś...po tych wszystkich redukcjach wolałam zjeść 3 posiłki, ale ogrooomne i potem przez pół dnia nic nie jeść, bo byłam najedzona


Zmieniony przez - Agnese w dniu 2014-06-18 16:02:42

"Never let the odds keep you from doing what you know in your heart you were meant to do."

P.S. Cudownie być poza Ladies: czysta micha z czitem raz w tygodniu, jedzenia aż za dużo, przez większą część roku brak aero, indywidualna trenerka i forma psychiczna i fizyczna jest, a na wakacje będzie mega wypas

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 14 Napisanych postów 828 Wiek 34 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 6015
a co to są machania? :)

Obecny cel: wytrzymałość + redukcja
zapraszam do dziennika:
http://www.sfd.pl/[BLOG]_czas_odmłodzić_ciało!_-t1094862.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 1489 Wiek 39 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35096
blocked
a co to są te machania?

A tak sobie wpisuję w skrócie Kto śledzi od początku, wie o co chodzi
Tutaj w poście z 31 maja masz rozpisane o co chodzi: https://www.sfd.pl/Agnese_zatrzymać_na_zawsze_stan_obecny_:_-t955234-s65.html 

ŚRODA (18.06)- DZIEŃ 1, TYDZIEŃ 3 (ogólnie: dzień 2, tydzień 11 od wznowienia treningów)
MISKA, BTW: 140/65/190


Leki: Euthyrox 62,5
Suple: MZB, kreatyna, wit. C
Napoje: woda filtrowana, rooibos
Warzywa poza miską: cebula, mnóstwo kalarepy, brokuł gotowany,czosnek

LODY
Tak mnie tylko zastanawia, czemu halibut wędzony taki tłusty jest. Białka niby podobnie, jak w świeżym, a w wędzonym z jakiegoś powodu przybywa tłuszczu. Sprawdzałam skład, a tam tłuszczu brak. Hmmm..złe dane na potreningu?? W każdym razie dzisiaj bez whey'a się nie obyło.

AKTYWNOŚĆ
TRENING A (60 s przerwy)
1.Wyciskanie sztangielek siedząc (bez rotacji, podaję obciążenie na rękę) 20/15 3x 12-8; 1 x 12
20 x 2,5kg/ 15 x 2,5kg/ 12 x 6,5 kg/ 8 x 6,5kg / 10 x 5kg / 12 x 4kg
20 x 2,5kg/ 15 x 2,5kg/ 12 kg x6,5 kg, 9 x6,5 kg, 10 x 5kg
2.Wznosy ramion bokiem 3x 12; 1x 15 (podaję kg na rękę):
12 x 2,5kg/ 7 x 3,5kg/ 12 x 2,5kg
12 x 2,5kg/ 9 x 3,5kg/ 15 x 2,5kg
12 x 2,5 kg/ 12 x 2,5 kg/ 12 x 3,5 kg
3.Wyciskanie sztangi na ławce płaskiej 20/15 3x(12-8); 1 x 12
20 x 12kg/15 x 17kg/ 9 x 24,5kg/ 12 x 22 kg/ 10 x 22 kg/ 12 x 19, 5 kg
20 x 12kg/15 x 17kg/ 12 x 24,5kg/ 10 x 24,5kg, 10 x 24,5kg
4.Rozpiętki na ławce płaskiej 3 x 12; 1 x 15 podaję kg na rękę):
12 x 3,5kg/ 12 x 3,5kg/ 12 x 3,5kg/ 15 x 2,5 kg
12 x 3,5kg/ 12 x 3,5kg/ 11 x 3,5kg
5.Uginanie przedramion z supinacją ze sztangielkami z pozycji neutralnej z półobrotem 2 x 12; 1 x 12
12 x 3,5kg/ 12 x 4kg/ 12 x 3,5kg
12 x 3,5 kg/ 12 x 4 kg
12 x 3,5 kg/ 12 x 3,5 kg
6.Uginanie przedramion na modlitewniku ze sztanga łamaną, podchwyt 2x12; 1 x 12
12 x 7kg/ 10 x 8,5kg/12 x 7kg
12 x 7kg/ 12 x 8,5 kg
7.Wyprosty przedramion jednorącz w oparciu o ławkę 2x 12; 1 x12
12 x 2,5kg/ 8 x 2,5kg/ 12 x 1,5kg
12 x 2,5kg/ 11 x 2,5kg
8.Wyciskanie francuskie oburącz 2x 12;1 x 12
12 x 7,5kg/ 6 x 6,5kg/12 x 4kg
12 x 7,5kg/ 10 x 6,5kg

+ Aero: 15 minut, skakanka na świeżym powietrzu, freestyle
+ Będą machania 4 x 20 przy filmie

Komentarz:
Nadal szlifuję technikę, więc gdzieniegdzie zregresowałam. ale jest coraz lepiej, bo czuję mięśnie lepiej teraz niż jak miałam większe ciężary.


Zmieniony przez - Agnese w dniu 2014-06-18 20:52:33

"Never let the odds keep you from doing what you know in your heart you were meant to do."

P.S. Cudownie być poza Ladies: czysta micha z czitem raz w tygodniu, jedzenia aż za dużo, przez większą część roku brak aero, indywidualna trenerka i forma psychiczna i fizyczna jest, a na wakacje będzie mega wypas

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 638 Wiek 13 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 8377
AGnes, to jest tren od Wodyna? On Ci pozwala na te "machania"?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 1489 Wiek 39 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35096
bubumysz
AGnes, to jest tren od Wodyna?

Nie,od Wodyna dostałam tylko to, o czym Ci pisałam Teraz prowadzi mnie ktoś inny, równie super-fajny A najfajniejsze jest to, że czuję się świetnie, wyglądam świetnie i wszystko jest na luzie A po treningu pożeram domowe lodyyyyy


Zmieniony przez - Agnese w dniu 2014-06-19 13:09:05

"Never let the odds keep you from doing what you know in your heart you were meant to do."

P.S. Cudownie być poza Ladies: czysta micha z czitem raz w tygodniu, jedzenia aż za dużo, przez większą część roku brak aero, indywidualna trenerka i forma psychiczna i fizyczna jest, a na wakacje będzie mega wypas

Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Trening 17-latek (piłka nożna)

Następny temat

roczny zapas

WHEY premium