SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Małolata/kebula/ podsumowanie str.37

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 46885

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 4596 Wiek 31 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 17906
Tak kororowo:D

AKTUALNY DZIENNIK ACTIVLAB :
http://www.sfd.pl/[DT]_Aniitka155_od_Ladies_do_ActivLab-t1040073.html

...

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie"


Wiesz, co jest naj­ważniej­sze w życiu? Mieć cel. I dążyć do je­go spełnienia. Ja mam cel. (...) I wiesz, ten cel, który po­siadam, tak jak­by... uszczęśli­wia mnie. Dzieki niemu mam poczu­cie, że war­to żyć, mi­mo prze­ciw­ności. Ale często wątpię. Bar­dzo często.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
kebula Instruktor K&F
Ekspert
Szacuny 661 Napisanych postów 8604 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 143874

przesadziłam. zostawiam tylko wstęp

wczoraj poszłam tylko na basen. dziś też był basen i nie dam rady iść pobiegać, opadam z sił.
walczę z czasem, może uda mi się wyrobić nawyki (czytaj, używanie nóg, nie tylko rąk do pływania)
wczoraj byłam na imprezie pożegnalnej. przyznaję się do wypicia alkoholu w zdecydowanie niedozwolonej ilości no i musiałam "sie leczyć"

SUPLE:: tran w tabletkach, napar z kopru włoskiego, olejek wiesiołka (1 łyżeczka), magnez, kombucha, chela-min, vita-plex

WARZYWA kapusta,rzodkiewka, sałata, szpinak, fasolka
PŁYNY kawa, woda, zielona herbata
DIETA::






Zmieniony przez - kebula w dniu 2014-06-21 20:08:42

Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..


aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html 

...
Napisał(a)
Usunięty przez Ruda_29 za pkt 1 regulaminu
kebula Instruktor K&F
Ekspert
Szacuny 661 Napisanych postów 8604 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 143874

Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..


aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
kebula Instruktor K&F
Ekspert
Szacuny 661 Napisanych postów 8604 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 143874

DT
i dziś wpadnie jeszcze basen (chociaż prawdopodobnie nie podejdę do próby pływania). co do biegu, dziś ćwiczyłam na bieżni (i tak pada, więc bym nie wyszła dziś na zewnątrz). nie wiem, czy jest miarodajna, ale możliwe, że zejdę z czasem poniżej 3 min, więc zbiorę sporo punktów.
btw, dzieki temu odkryłam, że w sprincie biegnę zdecydowanie za wolno i stać mnie na więcej. o wiele więcej.
Dzień 2. 
niestety, znów usunęła mi się notatka.... ten miesiąc nie należy do udanych.
1. wyciskanie na płaskiej 5x5 rampa 
25kg/30kg/35kg/40kg/45kgx0.3/45kgx2/45kgx2
2. wyciskanie sztangielek skos 4x8-10 regres 
13,3kgx9/13.3kgkgx6/10.7kgx9/10.7kgx9/9kgx10 ?
3. wyciskanie sztangielek siedząc 4x6-8 regres 
10.7kgx7/8.3kgx8//8.3kgx5/8kgx7 ?
4. shoulder box 3x5 
2kgx5/2kgx5/2kgx5
5. obwód na brzuch 3x 20(30sek przerwy) allahy, brzuszki odwrotne, side plank

1. za pierwszym razem myślałam, ze się źle położyłam, ale k...no nie. jakiś facet widział jak walczę z tym drugim powtórzeniem i już leciał z pomocą. podobno strasznie agresywnie zareagowałam
2.tu ok, ale nie jestem pewna ciężaru i ilości powtórzeń
3.ok, ale ilości powtórzeń to nie znam. a ciężar tak dziwny, bo ktoś podwędził mi 9kg.
4.ok
5. zero wczucia . chyba sobie zmienię ćwiczenia.


no, zamiast interwałów to 800m.
SUPLE:: tran w tabletkach, napar z kopru włoskiego, olejek wiesiołka (1 łyżeczka), magnez, kombucha, chela-min, vita-plex

WARZYWA sałata, kapusta młoda, szpinak, przecier, cukinia
PŁYNY kawa, woda, zielona herbata
DIETA::







Zmieniony przez - kebula w dniu 2014-06-22 14:26:53

Zmieniony przez - kebula w dniu 2014-06-22 14:27:35

Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..


aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
kebula Instruktor K&F
Ekspert
Szacuny 661 Napisanych postów 8604 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 143874

dnt
z aktywności pływanie. teoretycznie mam siłę na próbę biegową, ale muszę je oszczędzać, bo się zajadę.
polubiłam basen, chyba zacznę chodzić

SUPLE:: tran w tabletkach, napar z kopru włoskiego, olejek wiesiołka (1 łyżeczka), magnez, kombucha, chela-min, vita-plex

WARZYWAkapusta, sałata lodowa, ogórek, rpzecier pomidorowy, cukinia
PŁYNY kawa, woda, zielona herbata
DIETA::





Zmieniony przez - kebula w dniu 2014-06-23 21:04:05

Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..


aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
kebula Instruktor K&F
Ekspert
Szacuny 661 Napisanych postów 8604 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 143874

DT
z siłowego jestem zadowolona. jest progres. jednak później chciałam poćwiczyć 800m i nie skończyłam. zła jestem, bo dałabym radę. w ogóle egzmin mam w czwartek, muszę podejść do wszystkich prób, ale i tak nie wiem, czy pojadę, bo nie ogarnęłam jednej rzeczy...
Dzien 3. 
1. opuszczanie na drążku 3x10 
10/10/2+8guma
2. przyciąganie drążka dolnego do mostka 3x 6-8 +2 drop sety 
40kgx8+35kgx6+30kgx8/40kgx7+35kgx6+30kg9/40kgx7+35kgx5+30kgx5
3. wznosy ramienia bokiem w odchyleniu 3x6-8 +2 drop sety
3kgx8+2kgx10+1kgx10/4kgx8+3kgx8+2kgx8/4kgx8+3kgx8+2kgx8
4. uginanie ramion ze skrętem ze sztangielkami 3x 10-12 
7kgx11/7kgx8/6kgx11
5. prostowanie ramion na wyciągu górnym 4x6-8 progres/regres 
20kgx8/20kgx8/20kgx7
1. ok
2. ok
3. no tu coś już nie szło. musiałam wziąć większy ciężar, a i tak było za lekko.
4.tu po staremu, ale ok
5. ok


SUPLE:: tran w tabletkach, napar z kopru włoskiego, olejek wiesiołka (1 łyżeczka), magnez, kombucha, chela-min, vita-plex

WARZYWA marchewka, kapsuta kwaszona, sałata, żółta papryka, jarmuż (bez szału, myślałam, że jest lepsze), rzodkiewka, sałata,
PŁYNY kawa, woda, zielona herbata
DIETA::





Zmieniony przez - kebula w dniu 2014-06-24 15:48:19

Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..


aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
kebula Instruktor K&F
Ekspert
Szacuny 661 Napisanych postów 8604 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 143874

DNT
basen
Dziś po prostu tryskam energią...
wymiary. możliwe, że są mniejsze, bo mierzę parę razy i praktycznie za każdym razem się to ten centymetr waha. waga poszła w dół, ale ja się nie czuję szczuplejsza . wszystko zweryfikują zdjęcia.
okres się spóźnia, ale niech tak jeszcze trzyma

SUPLE:: tran w tabletkach, napar z kopru włoskiego, olejek wiesiołka (1 łyżeczka), magnez, kombucha, chela-min, vita-plex

WARZYWA marchewka, kapsuta kwaszona, sałata, żółta papryka, jarmuż (bez szału, myślałam, że jest lepsze), rzodkiewka, sałata,
PŁYNY kawa, woda, zielona herbata
DIETA::







Zmieniony przez - kebula w dniu 2014-06-25 16:34:46

Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..


aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 4596 Wiek 31 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 17906
Ale Lecisz w dóóóół Brawórko <3

AKTUALNY DZIENNIK ACTIVLAB :
http://www.sfd.pl/[DT]_Aniitka155_od_Ladies_do_ActivLab-t1040073.html

...

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie"


Wiesz, co jest naj­ważniej­sze w życiu? Mieć cel. I dążyć do je­go spełnienia. Ja mam cel. (...) I wiesz, ten cel, który po­siadam, tak jak­by... uszczęśli­wia mnie. Dzieki niemu mam poczu­cie, że war­to żyć, mi­mo prze­ciw­ności. Ale często wątpię. Bar­dzo często.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
kebula Instruktor K&F
Ekspert
Szacuny 661 Napisanych postów 8604 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 143874

no coś tam leci
no i po egzaminie:)
w przypadku obu prób-życiówki
przy pływaniu podali tylko punktację, więc musiałam mieć pomiędzy 55 a 58 sek. Bieg mi poszedł bardzo ładnie 2 min 52sek. stwierdzam, że 800 m to mój dystans, czuję się w nim jak ryba w wodzie . tak na dobrą sprawę do domu wróciłam bardziej zmęczona przez to, że moja torba była ciężka, a taszczyłam ją praktycznie przez cały dzień. w sumie mogłam pobiec lepiej

WAŻNE

strzela mi od pewnego czasu w stawie barkowym, łokciowym i którymś kręgu szyjnym. nie łączy się to z bólem i raczej nie zdarza się to w trakcie treningu.

liczba spóźnienia @: 7 dni
dziś DT
Aale baardzo mi się nie chciało. nie miałam ani siły, ani nastroju na trening. słabo mi się dobierało ciężar, jak widać, brałam więcej, ale chyba dlatego, że oszukiwałam.
Dzien1. 
1. RDL 5x5 Rampa
25kg/35kg/45kg/55kg/65kgx2/65kgx3/65kgx2
2. ściąganie drążka górnego do klatki 4x6-8 progres/regres 
6sztx8/6szt.x7/6sztx6/6szt.x6
3. wiosło sztangielka w oparciu 4x6-8 regres 
20kgx8/20kgx7/20kgx8/20kgx8
4. przysiad goblet 3x 10-12 
20kgx12/23,5kgx12/23.5kgx11
5. długie wykroki chodzone 3x 10-12 na nogę 
10.7kgx12/10.7kgx10/10.7kgx11

1.chciałam do 4, ale mi nie wyszło. podejrzewam, że bardziej dla tego, że mi się nie chciało.
2. byle jak, na znienawidzonej maszynie (bo jest za wysoka)
3. nie robiłam na ławeczce tylko na stojąco. no i nie wiem, czy tak oszukiwałam, czy na stojąco jest łatwiej.
4. jw.
5. tu ok. ale tej 3 serii to już wybitnie mi się nie chciało.


chyba bede miała przerwę od treningów, bo skończył mi się karnet, a do domu wracam dopiero w środę. zresztą, jestem zmęczona przygotowaniami do testu sprawnościowego.

SUPLE:: tran w tabletkach, napar z kopru włoskiego, olejek wiesiołka (1 łyżeczka), magnez, kombucha, chela-min, vita-plex

WARZYWA marchewka, kapsuta kwaszona, sałata, żółta papryka, jarmuż (bez szału, myślałam, że jest lepsze), rzodkiewka, sałata,
PŁYNY kawa, woda, zielona herbata
DIETA::








Zmieniony przez - kebula w dniu 2014-06-27 14:48:49

Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..


aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 73 Napisanych postów 26831 Wiek 18 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 283202
Chyba przerwa się należy, co?

Zmieniony przez - Ruda_29 w dniu 2014-06-27 15:44:40

A ja nie jestem za ciężka jak na swoją wagę?
http://www.sfd.pl/Ruda_DT_/_Debiuty_2015-t1044538.html

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

dieta redukcyjna przy zmianach nocnych

Następny temat

czikita007/DT

WHEY premium