Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..
aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html
Feel the pain and do it anyway...
Obecny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_Saida_2014-t993979.html
niedziela:
kostka nie bolała, ale jednak odpuściłam bieganie
a ponieważ wszystko zjadłam do 12, to później jadłam warzywa i przekroczyłam o nie miskę
poniedziałek:
trening:
zrobiłam tylko siłowy, najlepiej jak potrafiłam, pomimo paskudnego humoru. ciężko było, czasem, pomimo tego, że to były superserie, musiałam sobie odsapnąć to 30 sekund.
Rozruch barków,
Trening do upadku, jak największe możliwe ciężary 4 obwody , tempo dla 6RM 40x0, 12RM 20x0, 25RM 10x0
Dzien1.
1a. Wyciakanie sztangi płasko x6
30kgx8/35kgx3/35kgx?/35kgx2+4opuszczanie
1b. Wyciskanie sztangi skos 45 x 12
15kgx10/15kgx12/brak/15kgx12
1c. Wyciskanie skos sztangielek 30 x25
5kgx20/5kgx17/5kgx28/kgx14
2a. ściaganie drązka górnego x6
6/9/6/6
2b. Wioslo półsztanga jednorącz x12
20kgx12/22.5kgx10/22.5kgx12/25kgx8
3c. przyciaganie dolnego do mostkax25
2szt.x25/2szt.x20/2sztx20/2sztx17
1a. I seria, za lekko, w trzeciejchyba cały czas robiłam opuszczanie, ale nie zapisałam ile, zaś w 4 chciałam się totalnie wykończyć.
1b. III serii odpuściłam, bo mi isę ktoś wciął na ławkę i już nie chciałam robić zamieszania z regulowaniem ławeczki, zakładaniem obiciążenia itd.
1c.ok
2a.ciężko było mi dobrać ciężar, nawet nie pamiętam, które to były sztabki
2b.ok, chociaż w I serii coś za lekko
2c.ok
SUPLE: magnez, omega, skrzyp, cla softgel
PŁYNY: Woda, kawa, herbata
miska:jak trzeba
są i wymiary. niestety, bez fałd, bo wcięło mi gdzieś fałdomierz (a cały segment przewaliłam )
Zmieniony przez - kebula w dniu 2014-11-10 17:39:33
Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..
aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html
obliquesWyglada obiecujaco
Szczególnie te +8 cm. w biuście przez tydzień
Nawet Chodakowska ze swoimi cudami wymięka.
Musicie ten trening opatentować, bo jest duża kasa do zarobienia.
Zmieniony przez - Darek59 w dniu 2014-11-10 23:35:55
Pozdrawiam Darek
Feel the pain and do it anyway...
Obecny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_Saida_2014-t993979.html
dziewczyny, opcje są dwie: albo trening jest wybitnie skuteczny i rosnę, albo ten krem ujędrniający działa cuda
wtorek
jogging na czczo. nieco ponad 40 min, ależe wybrałam za długą trasę, to później wyszło coś a la interwały 5 min spaceru 5 min w miarę żwawego biegu i tak jakoś dotarłam do siebie. jednak znów przeciążyłam kostkę
środa
trening:
szedł strasznie wolno i trwał bardzo długo. generalnie, trening składa się z ćwiczęń, które bardzo lubię, ale nie wychodzi mi przeskakiwanie na superserie. no ten zakres 25 powtórzeń
poza tym, dziś nie szalałam z ciężarami. to raczej takie machanko było.
Rozruch barków, ćwiczenia korekcyjne do przysiadu, ćwiczenie rwania
Trening do upadku, jak największe możliwe ciężary 4 obwody , tempo dla 6RM 40x0, 12RM 20x0, 25RM 10x0
Dzien2.
1a. Przysiad
50kgx6/50kgx6/50kgx5/50kgx5
1b. Wypady
8kgx12/tu coś kombinowałam/7kgx10/7kgx9
1c. wejście na podwyzszenie
5kgx20/5kgx25/6kgx20/6kgx9
2a. MC Romanian
45kgx6/50kgx5/50kgx3/50kgx5
2c. wznosy bioder Hip Thrust
45kgx12/50kgx11/50kgx10/50kgx10
2b. Wznosy z opadu
20/20/19/17
1a. zmniejszyłam ciężar, bo nie miałam asekuracji. do upadku to ten przysiad nie był.
1b. ale tu już tak . ciężar też zmniejszyłam skracając wykrok. tak mi doradzono i w sumie tak bardziej klepie.
1c. tu mi z kolei uświadomiono, że odpycham się palcami i wten sposób najbardziej obrywa łydka. muszę się nauczyć wychodzić z pięty.
2a. W III serii źle złapałam. Stąd tylko 2 powtórzenia. W pierwszej serii ciężar zachowawczy, później jednak dołożyłam
2b. Ok
2c.ok
+ 25min na orbim,ale to tak meduzowato
SUPLE: magnez, omega,, skrzyp,cla softgel
PŁYNY: Woda, kawa, herbata
DIETA
Miska: dobra , ale, uwaga, niedojedzona. dzis czuję się baaardzo ciężka, jak słoń
Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..
aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html
Feel the pain and do it anyway...
Obecny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_Saida_2014-t993979.html
Saida, najpierw pogadam czy mi za reklamę zapłacą
kostka nadal boli. Chociaż już nie wiem, czy to kostka czy może śródstopie.no w każdym razie nici z biegania, kardio bardzo ograniczone
Piątek
Niestety, usunęłam notatkę z ciężarem:P
Trening
Dzien4.
1a. Wyciskanie sztangielek siedząc
1b. Wznosy bokiem
1c. Wznosy bokiem w opadzie tułowia
2a. Dipy lub waskie wyciskanie
2b. Francuz na skosie
2c. Prostowanie ramion
3a. Ugiananie sztangi
3b. Uginanie sztangielek
3c. Mlotki
+ 40 min orbi
poniedziałek:
trening:
hm...coś mi technika zaczęła uciekać. Jak się ogarnę finansowo to się z kimś umówię na trening, bo teraz to się nawet cieszę, że jest redukcja
Rozruch barków,
Trening do upadku, jak największe możliwe ciężary 4 obwody , tempo dla 6RM 40x0, 12RM 20x0, 25RM 10x0
Dzien1.
1a. Wyciakanie sztangi płasko x6
30kgx6/35kgx2/35kgx1+5/35kgx6opuszczanie
1b. Wyciskanie sztangi skos 45 x 12
15kgx12/15kgx12/15kgx10/15kgx?
1c. Wyciskanie skos sztangielek 30 x25
5kgx16/5kgx25 raty/5kgx24raty/5kgx20raty
2a. ściaganie drązka górnego x6
5/6/5/5
2b. Wioslo półsztanga jednorącz x12
20kgx12/25kgx9/25kgx10/25kgx10
3c. przyciaganie dolnego do mostkax25
2szt.x25/2szt.x21/2sztx19/2sztx21
1a. Powiedzmy, że taki był ciężar. Naprawdę już nie wiem, ile ta sztanga waży. Początkowo nie miałam asekuracji.
1b. W ostatniej serii się zwiesiłam i nie zapamiętałam ile razy
1c..tu nie do końca wyszła superseria, bo hantle zdawały się już za ciężkie, ale zanim bym znalazła coś lżejszego to by minęło tyle samo czasu, co ta przerwa
2a. Jak zwykle problem z dobraniem ciężaru
2b.ok,
2c. Tu mi chłopaki zwrócili uwage, że nie trzymam kręgosłupa
+30 min orbi
SUPLE: magnez, omega, skrzyp, cla softgel
PŁYNY: Woda, kawa, herbata
miska:jak trzeba
wymiary wrzucę jutro, bo użeram się z komputerem już 20 min i straciłam cierpliwość
Zmieniony przez - kebula w dniu 2014-11-18 07:35:12
Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..
aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html
dieta redukcyjna przy zmianach nocnych
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40