21.5.14
Dieta : 223-125-123-2511 (b-t-ww-kcal)
Aeroby : 50 minut basenu
Treningu dziś brak. Dzień nietreningowy.
Zrobiłem tylko 50 minut aerobów w formie basenu + 10 minut sauny.
Woda jednak wyciąga moc z człowieka, a na dodatek jest to fajne urozmaicenie codzienności
.
Jutro najprawdopodobniej startuje z nowym dziennikiem treningowym, w jednym z działów firmowych tutaj na forum.
Wkleję oczywiście link, abyście mogli śledzić mój progres.
Co do diety wszedłem na 120 ww i już zwiększać raczej nie będę. Ta wartość będzie trzymana do momentu aż uznam że czas powoli podkręcić obroty i będzie lekka stagnacja.
Co do suplementacji może delikatnie rozpiszę jak to na ten czas wygląda :
witaminy i minerały, na noc do posiłku
okazjonalnie bcaa około treningowo, wliczam to w bilans i często po prostu wolę zjeść np 20/30gram mięsa więcej niżeli pchać w siebie proch.
Izolat białka, 50g do sniadania, i 30-40g do kolacji.
Od jakiegoś czasu po krótkiej przerwie znowu leci stała suplementacja monohydratem 5g ed.
Co do termogeników i spalaczów tłuszczu, to kończę puszeczkę clenburexina, powoli wchodzę na spalacz który w składzie ma yohambine.
Na koniec redukcji planuję coś konkretniejszego. Ale nie będę tu o tym pisał.
W bonusie łapcie zdjęcie nóg z dzisiaj
Dodaje parę fot z tego samego ujęcia bo nie wiem które najlesze.
Co do góry to lipa światło i tylko na jednej focie się lekko spiąłem, foto po jednym posiłku, i płasko strasznie, wody od groma. Ale powoli fat leci w dół. Pozdrawiam