sądziłam, że po wczorajszym będzie dziś ciężko przetrwać na dużo chudszej misce ale nie było źle
CYKL 2, Tydzień 2, Trening B
Bieżnia 10 minut, marsz, prędkość 5 km/h
1a. przysiad 4x 8-10 90 sek
10x30kg/10x40kg/10x50kg/5x60kg - no nie mam siły więcej powtórzeń zrobić w ostatniej serii
10x30,5kg/10x40,5kg/10x50,5kg/5x60,5kg-no i w ostatnie serii zaczęły się schody, nie bardzo mogę zrzucić sztangę z pleców, kiedy ćwiczę w domu a bałam się, że nie dam rady za 6 razem wstać, jakaś totalna niemoc mnie dopadła
1b. opuszczanie na drążku 4x6 90 sek
6x/6x/6x/6x - to nadal dalekie od ideału
6x/6x/6x/6x - nie było to już swobodne opuszczanie lecz ruch kontrolowany, chociaż w ostatniej serii już jakoś szybsze opuszczanie było, no i odgnioty poprawione
2a. Wypad w bok 3x6-8 na stronę 0 sek
8x17,5kg/8x20kg/8x25kg - zmniejszyłam, bo ostatnio w ostatniej serii było za ciężko i nie byłam pewna, czy dam radę dobrze zrobić
8x20,5kg/8x25,5kg/8x30,5kg -ze sztangą na plecach, w ostatniej serii ciężko było
2b. Push Press 3x6-8
8x17,5kg/8x20kg/8x25kg - ok
8x20,5kg/8x25,5kg/8x30,5kg - ciężko
2c. RDL na jednej nodze 3x6 na nogę 90 sek
8x17,5kg/8x20kg/8x25kg - ciężko
8x20,5kg/8x25,5kg/8x30,5kg jw.
3a. Wiosło półsztanga jednorącz 3x6 na rękę
6x20kg/6x25kg/6x27,5 kg - dzisiaj już jakoś lepiej szło, fakt, że w innych warunkach, niż poprzednio, bo na siłowni przy lepszym "stanowisku" niż w domu
18kg/18kg/18kg -zaczęłam z 23 ale jakoś nie szło, zdjęłam ciężar
3b. Bułgarski 3x6-8 na nogę 0 sek
cc/cc/cc
cc/cc/cc
3c. Pompka 3x6-8 90 sek
8x/8x/8x - nogi wyżej
8x/8x/8x
Dzisiaj już jakoś lepiej mi szło
Siofor 3x850
Naraya
Vitrium Calcium
Vigantoletten 2x1000 (do śniadania)
Magnez
Kombucha
+ dodatkowa suplementacja od szefowej
obliquesa dlaczego olej kujawski a nie masełko?
tak następnym razem zrobię, jakoś skupiłam się na wyeliminowaniu zwykłego cukru i zastąpieniu go stevią a ten olej jakoś został
shrimp2Wygląda bardzo apetycznie
taki też jest, jeśli ktoś lubi kokos i serniki, mimo, dla mnie mimo wszystko był za słodki (a stevi dałam o połowę mniej niż cukru) ale rodzinka chwaliła
Pomiary glukozy mgdL:
zaraz po wstaniu: godz.:6:00 83
Posiłek 1 godz.: 8:00 (Siofor 850)
2h po śniadaniu godz.: 10:00 83
tuż przed 2 posiłkiem godz.: 11:55 82
Suplementacja dodatkowa godz.: 12:00
2h po 2 śniadaniu godz.: 14:00 81
Posiłek 2 godz.: 14:00
2h po 2 posiłku godz.: 16:00 105
Suplementacja dodatkowa godz.: 16:30
Posiłek 3 godz.: 17:00 (Siofor 850)
trening około 18:30
Zaraz po treningu godz.: 19:45 84
posiłek 4 godz.: 21:15 (Siofor 850)
1,5h po 3 posiłku godz.: 22:40 - 83 - nie dam rady dłużej czekać, zmykam spać
Suplementacja dodatkowa godz.: 22:00
Zmieniony przez - filonka w dniu 2014-05-05 22:22:02
Zmieniony przez - filonka w dniu 2014-05-05 22:24:28
Zmieniony przez - filonka w dniu 2014-05-05 22:43:46
Zdjęcia w moich dziennikach są mojego autorstwa i stanowią moją prywatną własność. Nie zgadzam się na ich publikowanie w jakiejkolwiek formie poza tym tematem
Podsumowanie konkursu Przemiana sylwetki 2011:
http://www.sfd.pl/konkurs/filonka_podsumowanie_str69-t725666-s69.html#post8
Podsumowanie konkursu Przemiana sylwetki 2013: http://www.sfd.pl/PODSUMOWANIE_KONKURSU_PS_2013/FILONKA-t953383.html
Aktualny dziennik;
http://www.sfd.pl/filonka/DT__2013_redukcji_ciąg_dalszy-t955419.html
If you really want to do something, you'll find a way. If you don't, you'll find an excuse.
NO MORE EXCUSES!!