SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[DT] Gobi & Ozzy - PROJEKT REDUKCJA

temat działu:

Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 14616

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 2120 Wiek 27 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 15700
Dzień 20
Dzisiaj w sumie sprawy organizacyjne, ciupkę zmienia się plan tygodnia i na ten tydzień będzie wyglądało to tak:
Poniedziałek: 45 minut cardio - nie na czczo
Wtorek: Wolne
Środa: Klatka + przód/bok barków + triceps + 45 minut cardio po treningu
Czwartek: 45 minut cardio - nie na czczo
Piątek: Plecy + tył barków + biceps + 45 minut cardio po treningu
Sobota: Wolne
Niedziela: Uda + łydki + 45 minut cardio po treningu
Cardio w poniedziałek i czwartek będzie się trochę różniło, ale o tym niżej. Poza tym w tym tygodniu wyjątkowo
dzień klatki został zamieniony z plecami. Chcę zobaczyć czy przy takim rozkładzie dni będzie mi wygodniej.

Zrobiłem dzisiaj zaległe pomiary.

Wymiary:

Waga: 71.2kg

-Uda: 60cm
-Łydka: 39cm
-Talia: 74
-Ramię: 34.5cm
-Przedramię: 30cm
-Klatka Piersiowa: 106cm
-Kark: 37cm

Za dużych zmian nie ma, za to mam wrażenie, że oponka na brzuchu mi się kurczy. Fajnie widzieć efekty
Zauważyłem również, że moja kondycja uległa znacznej poprawie. Ostatnio zaczęło mi zależeć na jej
poprawie i jak na razie się udaję




Notatka: Postaram się ożywić tą sekcję jakimiś fotami chociaż wybitnym kucharzem nie jestem.
Dzisiaj skromnie twaróg na początek

Rodzaj Aktywności: Bieg w terenie:
a) Trucht – 5 minut
b) Niemal maksymalny sprint – 30 sekund (5 razy)
c) Trucht – 15 sekund (5 razy)
d) Trucht - 36 minut
Czas Trwania: 45 minut
Dystans: 6-7km
Wykonane: Między 3, a 4 posiłkiem
Notatka: Jak widać małe zmiany w nim nastąpiły, teraz jest żywsze i na moją korzyść, bo nie muszę
wstawać rano Tu też postaram się jakieś foto czasem zarzucić z okolicy, bo widoki czasem warte zatrzymania się.
Pewnie też zacznę wrzucać zdjęcia trasy jaką pokonuję.


Zmieniony przez - Gobi w dniu 2014-04-28 23:52:28

Zmieniony przez - Gobi w dniu 2014-04-28 23:54:23

Dziennik Treningowy, redukcja:

[ http://www.sfd.pl/[DT]_Gobi__PROJEKT_REDUKCJA-t1016892.html ]

Pomogłem?
Nie żałuj soga

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 605 Napisanych postów 36399 Wiek 27 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 297123
Najlepiej dopisuj obok poprzedni wymiar lub różnicę wymiarów, żeby mieć jakieś porównanie z minionym tygodniem :)

Dziennik treningowy - http://www.sfd.pl/[DT]_Ozzy__Get_big_or_die_trying-t1037943.html

I don't miss workouts, i don't miss meals, because this is what i love to do :)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 2120 Wiek 27 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 15700
Dzień 21

OzzyMG
Najlepiej dopisuj obok poprzedni wymiar lub różnicę wymiarów, żeby mieć jakieś porównanie
z minionym tygodniem :)


Następnym razem tak zrobię .
Dzisiaj krótka wypiska, bo nie mam siły i zaraz idę spać. Nadrabiałem zaległości z matmy i trochę czasu
mi dzisiaj czasu zeszło. Na szczęście miałem wolne od treningu, więc się wyrobiłem z tym co miałem zrobić.




Zmieniony przez - Gobi w dniu 2014-04-29 21:27:19

Dziennik Treningowy, redukcja:

[ http://www.sfd.pl/[DT]_Gobi__PROJEKT_REDUKCJA-t1016892.html ]

Pomogłem?
Nie żałuj soga

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 2120 Wiek 27 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 15700
Dzień 22
Kiepski dzień, nie wyspałem się, trening był mierny i brakowało mi na nim siły, ale lepszy taki niż jego brak.
Nie wiem jak jutro dietę ogarnę, dzisiaj wieczorem poszedłem do biedronki po owsiankę, ale jej nie było.
Jutro sklepy zamknięte, więc sytuacja nieciekawa. Za to trochę kupiłem kuraka, bo była w promocja




Notatka: Nie mogłem się oprzeć by dzisiaj zrobić chyba najbardziej powszechne danie, czyli
kurczak + ryż + brokuły. To ostatnie mi chyba na razie najbardziej smakuję ostatnimi czasy

- Wyciskanie na ławce płaskiej:
5 x 60kg / 5 x 60kg / 5 x 60kg / 5 x 60kg / 5 x 60kg
- Wyciskanie hantli na skosie ujemnym:
10 x 16kg / 9 x 16kg / 8 x 16kg
- Pompki z obciążeniem:
20 x CC+5kg / 20 x CC+5kg / 20 x CC+5kg
- Rozpiętki na skosie dodatnim:
12 x 8kg / 12 x 8kg / 12 x 8kg
- Push press:
5 x 35kg / 5 x 35kg / 5 x 35kg / 5 x 35kg / 5 x 35kg
- Unoszenie hantli przed siebie:
12 x 6kg / 12 x 6kg
- Pompki na poręczach:
8 x CC / 8 x CC / 8 x CC / 8 x CC
Notatka: Trening mierny, ale bardzo się zdziwiłem przy pompkach zwykłych. Dołożyłem raptem 5kg, a
spompowałem się nieziemsko. Poza tym pompki na poręczach zacząłem robić bez ciężaru i teraz schodzę niżej.


Rodzaj Aktywności: Orbitrek (Moc: 100 Wat)
Czas Trwania: 45 min
Dystans: Około 5km
Wykonane: Bezpośrednio po treningu siłowym
Notatka: Po dzisiejszym WF-ie piszczele mnie bolały, więc zrobiłem sobie cardio na orbitreku.
Na bieżni czułem jak ten ból się podtrzymuję, ale do jutra minie. Miewam tak po graniu w kosza.

Dziennik Treningowy, redukcja:

[ http://www.sfd.pl/[DT]_Gobi__PROJEKT_REDUKCJA-t1016892.html ]

Pomogłem?
Nie żałuj soga

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 2120 Wiek 27 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 15700
Dzień 23
Dzisiaj trochę zakombinowałem z dietą, bo owsianych nie miałem. Weszło trochę więcej białka i tłuszczu.
Jutro wieczorem wybieram się do kolegi na "kulturalne" spotkanie ze znajomymi. W sumie pewnie od razu po treningu
do niego się wybiorę, więc z 2 pojemniki z żarciem będę musiał przygotować. Na szczęście jako osoba
niepełnoletnia i uczestnicząca w projekcie trunków niedozwolonych ruszać nie zamierzam





Rodzaj Aktywności: Bieg w terenie:
a) Trucht – 5 minut
b) Niemal maksymalny sprint – 30 sekund (5 razy)
c) Trucht – 15 sekund (5 razy)
d) Trucht - 36 minut
Czas Trwania: 45 minut
Dystans: 6-7km
Wykonane: Między 3, a 4 posiłkiem
Notatka: Za wcześnie po 3 posiłku poszedłem biegać. W efekcie bardzo ciężko się biegło i momentalnie
miałem ochotę zwrócić jedzenie

Zmieniony przez - Gobi w dniu 2014-05-01 21:16:11

Dziennik Treningowy, redukcja:

[ http://www.sfd.pl/[DT]_Gobi__PROJEKT_REDUKCJA-t1016892.html ]

Pomogłem?
Nie żałuj soga

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 2120 Wiek 27 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 15700
Małe ogłoszenie parafialne
Dzisiaj wrócę późno do domu, więc pewnie nie dam rady umieścić rozpiski z dzisiejszego dnia. Teraz robię szamę na później, około 14;30 jadę na trening. Biorąc pod uwagę czas trwania dojazdu, treningu, cardio i prysznica po treningu, posiłek przypadnie mi na około 17-17:30. Wtedy też od razu jadę do kolegi i naprawdę wątpię bym miał tam czas robić wypiskę. Jutro zrobię jedną wielką z dwóch dni + mini podsumowanie projektu (chyba, że wrócę wcześniej niż myślę).

Zmieniony przez - Gobi w dniu 2014-05-02 11:50:43

Dziennik Treningowy, redukcja:

[ http://www.sfd.pl/[DT]_Gobi__PROJEKT_REDUKCJA-t1016892.html ]

Pomogłem?
Nie żałuj soga

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Remik7 Ćpaj Sport
Ekspert
Szacuny 737 Napisanych postów 34667 Wiek 34 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 254666
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 2120 Wiek 27 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 15700
Dzień 24 i 25

Tak jak myślałem nie było czasu na rozpiskę. Wróciłem właściwie dopiero o jakiejś 10 rano. Związku z tym, że otrzymałem zgodę od trenera, pozwoliłem sobie na cheat meal u znajomego Trochę się u niego działo, ale jakoś sama myśl o uczestnictwie w projekcie była dla mnie takim bodźcem, który mnie ogarniał w momentach gdy chciałem olać dietę i zaszaleć. Chociaż byłem grzeczny to i tak przydarzył mi się przykry incydent. Przed północą ktoś zarzucił pomysł by pograć w kosza, bo z tyłu domu akurat jest boisko. Dla mnie to był głupi pomysł, bo i tak nikt niczego nie widział w mroku. Ograniczyłem się do oglądania, stanąłem i odpaliłem telefon by odpisać na sms-a. W pewnym momencie kolega do mnie krzyknął:"Dawaj, graj!" i rzucił do mnie piłką. Nie ogarnąłem i piłka uderzyła telefon. Ten upadł i niby z zewnątrz wygląda bez zarzutu, ale w środku coś musiało pójść, bo nie chcę się włączyć. Po całej sytuacji mnie przeprosił i zadeklarował się, że zapłaci za naprawę. Miałem trochę szczęścia w tym nieszczęściu, bo zrobiłem zdjęcia wczoraj tuż przed wyjściem i dzięki temu mam co w ogóle wstawić do mini podsumowania.




Notatka: Raczej wiadomo, który to cheat meal. Mam nadzieję
tylko, że z nim nie przesadziłem


Plecy + Biceps + Tył barku
- Podciąganie na drążku:
5 x CC + 2.5kg / 5 x CC + 2.5kg / 5 x CC + 2.5kg / 5 x CC + 2.5kg / 5 x CC + 2.5kg
- Martwy Ciąg:
5 x 105kg / 5 x 105kg / 5 x 105kg / 5 x 105kg / 5 x 105kg
- Wiosłowanie sztangielkami leżąc na ławce skośnej:
12 x 13kg / 12 x 13kg
- Wiosłowanie sztangielką jednorącz: FILM
8 x 20kg / 8 x 20kg
- Ściąganie drążka wyciągu do karku:
15 x 55kg / 15 x 55kg / 15 x 55kg
- Podciąganie sztangi wzdłuż tułowia:
8 x 35kg / 8 x 35kg / 8 x 35kg / 8 x 35kg
- Uginanie ramion z supinacją:
8 x 11kg / 8 x 11kg
- Uginanie ramion na modlitewniku jednorącz:
15 x 5kg / 15x 5kg
Notatka: Nagrałem 3 filmiki, ale przez zepsuty telefon nie mam za bardzo jak ich wrzucić. Miałem gdzieś adapter do karty pamięci, ale tak dawno go nie używałem, że nie wiem gdzie jest. Postaram się znaleźć i wrzucić filmiki na dniach. A co do treningu przy podciąganiu odjąłem ciężar i postawiłem na technikę. Na treningu nie miałem za bardzo siły, ale dzisiaj i tak czuję solidne domsy na najszerszym


Rodzaj Aktywności: Szybki marsz na bieżni pod górkę (stopień 8) i Orbitrek (80 WAT)
Czas Trwania: 45 min (30 min orbitrek, 15 min bieżnia)
Dystans: Około 5km (3.5km orbitrek, 1.5km bieżnia)
Wykonane: Bezpośrednio po treningu siłowym
Notatka: Na orbitreku trochę zasypiałem, więc poszedłem na bieżnię.

MINI PODSUMOWANIE!

Czas leci szybko, nawet nie zauważyłem jak minęło te 25 dni chociaż w kształtowaniu sylwetki to i tak krótki odcinek czasu. Przystępując do projektu i rozpoczynając współpracę z Ozzym wiedziałem, że mamy trochę inne poglądy i podejście, więc postanowiłem po prostu mu zaufać. Na początku doznałem szoku, bo ja wolę osiągnąć cel robiąc przy tym jak najmniej. Pod okiem Ozzego to się zmieniło, treningi stały się cięższe, częstsze i bardziej intensywne. Taki styl życia hartuje charakter i przyzwyczaja do pracy. Nim się obejrzałem zacząłem robić cardio 225 minut tygodniowo, przed projektem było to około 30 minut tygodniowo, bo więcej mi się po prostu nie chciało. Moja kondycja poszybowała przez to na ogromny plus, a najlepsze jest to, że bieganie spodobało mi się i teraz w dni jak dzisiaj bez treningu mam ochotę iść biegać. Poza tym jak wiadomo redukuję już długo (projekt to raptem 1/4 trwania mojej redukcji), a dalej z pasa lecą zbędne centymetry i z wagi zbędnego kilogramy. Jestem zadowolony z współpracy, bo zapowiada się, że osiągnę swój upragniony solidny fundament pod masę

Wymiary:
Waga: 71kg (73kg)

-Uda: 60cm (60cm)
-Łydka: 39cm (39.5cm)
-Talia: 73cm (76cm)
-Ramię: 34.5cm (35cm)
-Przedramię: 30cm (30cm)
-Klatka Piersiowa: 105cm (107cm)
-Kark: 37cm (38cm)

W nawiasie wymiary podane przed projektem. Szczególnie z pasa jestem zadowolony, bo jak na ten etap redukcji 3cm to bardzo dużo. Szkoda tylko, że u mnie nie widać zbytnio zmian w pasie. Dopiero jak stoję bokiem to można to zauważyć, ale na to zbytnio nie wpłynę Zauważyłem jeszcze spory spadek w klacie, do tej pory na redukcji jej obwód stał w miejscu. W końcu i na nią musiała przyjść kolej.

Zdjęcia:

Notatka: Jak już wspominałem zdjęcia z wczoraj na szybko. Muszę jeszcze raz podkreślić, że to nie jest początek redukcji tylko jej już późny etap. Niestety zmiany nie są już tak widoczne, stanowczo w takim krótkim odcinku czasu i przy tak słabym aparacie. Na szczęście wymiary pokazują, że idzie to powoli do przodu

Notatka: Pozwoliłem sobie jeszcze na dwie sweet focie w toalecie, bo tam jest lepsze światło. Jak widać mam jeszcze malutką oponeczkę do zredukowania. Z tego co zauważyłem ostatnio zaczęła się kurczyć trochę, więc już dużo nie zostało do końca. Mam nadzieję, że do czerwca osiągnę swój Goal.
Mam również nadzieję, że ktoś nie i wytrwał do końca mojego zanudzania

Dziennik Treningowy, redukcja:

[ http://www.sfd.pl/[DT]_Gobi__PROJEKT_REDUKCJA-t1016892.html ]

Pomogłem?
Nie żałuj soga

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 605 Napisanych postów 36399 Wiek 27 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 297123
Jak na tak długą redukcję jaką miałeś to imo wymiary zmieniają się bardzo dobrze, trochę nie jestem zadowolony z tego że zdjęcia są robione w 2 różnych światłach ale ok :)

Dziennik treningowy - http://www.sfd.pl/[DT]_Ozzy__Get_big_or_die_trying-t1037943.html

I don't miss workouts, i don't miss meals, because this is what i love to do :)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
rutkow Doradca
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 7510 Napisanych postów 49510 Wiek 44 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 385478
wlasnie swiatło duzo daje , moze nie byc progresu a wystarczy dac inne swiatło i juz jest

ładnie to wyglada u Ciebie
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Budowa klatki proszę o rady

Następny temat

Prosze o plan

WHEY premium