[BLOG] pater007- every day makes a difference powrót s.41

21.03.2014

Trening:

5x5 C

1. Wykroki z hantlami
-2x 16 kg x8 na każdą nogę
-2x 16 kg x8 na każdą nogę
-2x 18 kg x8 na każdą nogę
-2x 18 kg x8 na każdą nogę

2. Wiosłowanie podchwytem
-55 kg x5
-65 kg x5
-72 kg x5
-80 kg x5
-87 kg x5

3. Wyciskanie sztangi na skosie dodatnim
-60 kg x5
-70 kg x5
-80 kg x5
-90 kg x5
-100 kg x1

4. Uginanie przedramion z hantlami młotkowe
-16 kg x8
-18 kg x8
-20 kg x8

5. Unoszenie sztangi w przód, wolny negatyw
-20 kg x16
-20 kg x14
-20 kg x14

6. Prostowanie przedramion na wyciągu nachwytem, bardzo wolny negatyw
-20 kg x14
-20 kg x14
-20 kg x14

7. Przyciąganie nóg na maszynie
-50 powtórzeń



Dieta:

Cheat day:

-schabowe z ziemniakami
-placek z bananami z patelni
-kanapki z piersią indyka, pomidorem, papryką
-sporo sernika, trochę drożdżowego z jabłkami
-wafelek orzechowy
-naleśniki z twarogiem, wpc i bananami
-lody carte dor bananowo-czekoladowe
-2x whisky z colą zero

Podsumowanie dnia:

Zjechałem na weekend do domu rodzinnego pierwszy raz od miesiąca więc postanowiłem zrobić sobie lekki cheat day.
Najpierw trening na czczo. Wszystko poszło fajnie oprócz skosu, ławka bez możliwości regulacji, zbyt duży kąt jak dla mnie. Zachwiało przy pierwszym powtórzeniu i odpuściłem dalszą zabawę.
Później podjadłem trochę, ale ilości dosyć małe, skurczył mi się żołądek

22.03.2014


Trening:

Off


Dieta:




Podsumowanie dnia:

Dzisiaj totalny luz, czuję potrzebę zrobić 2 dni nietreningowe i zregenerować się trochę lepiej.
Z mięsa wołowego wyszedł świetny gulasz z brukułami, brukselką, marchewką i porem, polecam

23.03.2014

Trening:

OFF


Dieta:




Podsumowanie dnia:

Dzień na luzie, odpoczynek, potem powróc do Gdańska i wieczór z serialami. Vikings wymiata

Posiłek nr.2
Mięso, szpinak, pomidor, papryka, ser i majonez

24.03.2014


Trening:

5x5 A


1. Przysiad Przedni
-42,5 kg x5
-52,5 kg x5
-57,5 kg x5
-65 kg x5
-70 kg x5

2. Podciąganie średnim chwytem neutralnym
-CC+ 11,25 kg x5
-CC+ 13,75 kg x5
-CC+ 16,25kg x5
-CC+ 18,75 kg x5
-CC+ 21,25 kg x5

3. Dipsy
-CC+ 23,75 kg x5
-CC+ 26,25 kg x5
-CC+ 28,75 kg x5
-CC+ 33,75 kg x5
-CC+ 38,75 kg x5

4. Unoszenie hantli w opadzie siedząc, wolny negatyw
-7 kg x12
-7 kg x12
-7 kg x12

5. Uginanie przedramion z hantlem jednorącz, najpierw jedna potem druga ręka, tempo 3021
-7 kg x16
-7 kg x16
-7 kg x16

6. Unoszenie nóg w podporze
-12 powtórzeń z hantlą 9 kg
-10 powtórzeń z hantlą 9 kg
-10 powtórzeń z hantlą 9 kg


Dieta:





Podsumowanie dnia:


Nie chciało mi się dzisiaj trenować, ale jak już zacząłem to chęci się pojawił i poszło bardzo fajnie.
Wprowadziłem zmiany w planie treningowym, wywaliłem siady tylnie i wsadziłem na ich miejsce piątkowe fronty. W piątek zamiast frontów będą wykroki, ale już na większym zakresie powtórzeń i mniejszym ciężarze.
Wypaliłem się z tylnimi siadami do tego stopnia, że już przy rozgrzewce wiedziałem, że będzie szło chvjowi i nie robiłem progresu w tym ćwiczeniu.
Ostatni miesiąć masówki przede mną, trzeba podkręcić tempo

25.03.2014

Trening:

1 km na bieżni z prędkością 14,8 km/h

Obwód 5-10-15

-5x pull ups
-10x push ups
-15x squats

Całość 15x
Czas: 20:29


Dieta:




Podsumowanie dnia:

5h snu, mocna kawa i jazda na uczelnię.
O 13 trening, wypociłem się porządnie.
Muszę trochę więcej wydolnościówek robić.

26.03.2014


Trening:

FBW B


1. Martwy ciąg
-90 kg x5
-100 kg x5
-110 kg x5
-120 kg x5
-130 kg x5

2. Wyciskanie żółnierskie
-42,5 kg x5
-47,5 kg x5
-52,5 kg x5
-57,5 kg x5
-62,5 kg x3

3. Wyciskanie gilotynowe na suwnicy, lekki skos,wolny negatyw, długie przytrzymanie na klatce
-55 kg x16
-55 kg x14
-55 kg x10

4.Unoszenie krążka dociskając dłońmi do środka
-10 kg x12

5.Utrzymywanie nóg w zwisie pod kątem 90*
-3x max



Dieta:



Podsumowanie dnia:

Pospałem dzisiaj długo, słońce od rana to i humor był świetny.
W MC dorzuciłem 5kg i jeszcze lekki zapas jest.
Żołnierskie ciężko, cofnę ciężar o 2 tygodnie, albo zmienię na push press.
Zasmakowała mi kapusta pekińska, nie chce mi się bawić w robienie surówek to jem z samym mięsem i majonezem


Zmieniony przez - pater007 w dniu 2014-03-27 00:23:22

27.03.2014

Trening:

1h lekkiej atletyki
Zarzuty sztangą


Dieta:




Podsumowanie dnia:


5h snu, pobudka po 7:00. Wstawiając wodę na kawę zastanawiałem się czy nie wrócić do łóżka.
Zjadłem, wypiłem kawę, rozbudziłem się trochę i pojechałem jednak na uczelnię.
Na lekkiej był luz, trochę biegania, więcej gadania. Bardziej to rozgrzewka niż trening.
Nie chciało mi się robić żadnego obwodu, więć pozarzucałem trochę i poszedłem dalej na zajęcia.
Spore DOMSy mam na klacie i plecach, postaram się przez weekend maksymalnie zregenerować.

28.03.2014

Trening:

5x5 C

1. Wykroki z hantlami
-2x 18 kg x8 na każdą nogę
-2x 18 kg x8 na każdą nogę

2. Wypychanie na suwnicy
-12 powtórzeń
-12 powtórzeń

3. Wiosłowanie podchwytem
-55 kg x5
-65 kg x5
-72,5 kg x5
-80 kg x5
-87,5 kg x5

4. Wyciskanie sztangi na skosie dodatnim
-60 kg x5
-70 kg x5
-80 kg x5
-90 kg x5
-100 kg x5

4. Unoszenie hantli bokiem
-10 kg x14
-10 kg x12
-6 kx x18

5. Uginanie przedramion z hantlami młotkowe
-18 kg x8
-20 kg x8
-22 kg x6

6. Wyciskanie francuskie na wyciągu stojąc
-35 kg x14
-35 kg x14
-35 kg x14

7. Allahy
-65 kg x20
-72,5 kg x20
-80 kg x20


Dieta:




Podsumowanie dnia:


Pospałem porządnie, ogarnąłem się, wypiłem kawę i jazda na trening.
Miały być 4 serie wykroków, ale przy drugiej zaczęło mnie dziwnie boleć lewe kolano.
Odpuściłem bo miałem złe przeczucie, zamiast tego zrobiłem wypychanie na suwnicy.
Wiosło w końcu ruszyło do przodu, dzisiaj wszystkie serie poszły dobrze.
Ostatnia seria skosu ciężko, ale poszło.
Odkąd przestałem olewać biceps siła zaczęła całkiem fajnie iść do przodu.
Po treningu tradycyjnie high carb, czyli to co lubimy najbardziej
Dzisiaj do ciasta dałem jogurt grecki zamiast mleka i wyszło przezayebiste.

Dzisiejsze ciasto z bananami i wpc:



A tu już pokrojone czeka na skonsumowanie z mlekiem i lodami:



Zmieniony przez - pater007 w dniu 2014-03-29 01:38:30

Hej,
czemu ma służyć ta gliceryna w diecie?
jakieś fotki aktualnej formy możesz wrzucić?
ile waga poszła w górę od kiedy zacząłeś masę i jak z BF, stoi czy idzie w górę/dół?
Pozdro!

Gliceryna transportuje wodę do mięśni, dzięki czemu jak podjem więcej ww to nie zbiera się pod skórą. Czasami popijam, ale rzadko.
Od grudnia wpadło ok 3-4 kg. Do marca leciało czysto. Od jakiegoś czasu mam wrażenie jakby trochę podlało. W następnym tygodniu podkręcę trochę obwody. Ostatni miesiąc masy mi został.

Samoyebka z zeszłego tygodnia, ryj zakryłem bo wyszedł wyjątkowo niewyjściowo