[BLOG]Jakob94/Walka na IF'ie [Pods. redu. str. 37]

Jeżeli za mała intensywnośc, możemy pokombinować, aby ją zwiekszyć jak chcesz ;)

Intensywność przy RDL tylko, dzisiaj już dwójki czuję, ostatnio nie czułem. Nie spodziewam się mega domsów na nogach bo robieniu ciężkich siadów 3x w tygodniu przedtem. Nogi akurat to najmniejszy kłopot.

Dzień 61

Doomsy na nogach się powiększają, szczególnie na 2jkach co mnie bardzo cieszy. Zrobiłem sobie rower, ale i tak na najniższe przełożenie nie chce wskakiwać, bo spada łańcuch, jednak reszta śmiga perfekcyjnie, więc parę dyszek w kieszeni za serwis.

Dieta:

Dzień 62

Dzisiaj na spokojnie się dzień toczył. Fajnie trochę zwolnić. Jutro wkraczamy znowu na wysokie tempo życia.

Dieta:

Dzień 63

Dzisiaj klatka z bickiem. Nawet nieźle. Cardio było. Wszystko si.


Trening:

Wyciskanie hantli skos dodatni 3s + drop set
Wyciskanie hantli płasko 3s + drop set
Rozpiętki + brama 3s
Uginanie sztangi 3s
Uginanie młotkowo 3s
Uginanie na wyciągu z modlitewnikiem 3s

+20 min cardio

Suple:

10g mono

Dieta:

Dzień 64

Dzisiaj poszły plecy i cardio. Wszystko fajnie, tylko technika kuleje. Staram się z treningu na trening poprawiać ją. Teraz mam pytanie, mam nadzieję, że ktoś odpowie.

Możliwe, że w poniedziałki i w piątki będę miał orlika pewnie 1,5-2h ganiania za piłką. Mój rozkład wygląda w ten sposób: Pon- klatka + bic, Wto- Plecy, Śro- off, Czw- Barki + tric, Pią- nogi, weekend- off. Mogę iść 2h po treningu siłowym na orlika, czy nie bardzo ? Poprzesuwać wtedy treningi siłowe ?

Trening:

Ściąganie drążka szeroko 3s + drop set
Wiosłowanie sztangą nachwyt wąsko 3s + drop set
Wiosłowanie hantlą + opady z drążka 3s
Narciarz + wyciąg dolny wąsko 3s

+ cardio 20min

Suple:

10g mono

Dieta:

Co do techniki i orlika jak na GG.

Dzień 65

Dzisiaj leniwie. Nie było rozciągania, jakoś tak nie chciało mi się. Zły jestem bo plecy mnie nie bolą, czyli trening lipny. Jutro nadrobię to katując triceps i barki.


Dieta:

Dzień 66

Kolejny dzień do przodu. Psychicznie znowu słabo, trening za to dobry. Jutro przyjeżdża moja żonka i będzie domowa pizza na cheat/dojedzenie, czyli +600kcal wpadnie. Barki i tric skatowane. Tutaj logika mojego ciała- nie mogę się za Chiny podciągnąć, ale na dipsy ciężar muszę powiesić za tydzień...Kamil mówi, że zajmiemy się tym na masie. Kiedy to będzie ?

Trening:

Wyciskanie hantli 3s + drop set
Unoszenie na boki + unoszenie w przód 3s
Podciąganie do brody + unoszenie w opadzie 3s
Dipsy 3s
Wyciskanie francuskie 3s
Ściąganie drążka 3s

Suple:

10g mono

Dieta:

Dzień 67

Dzisiaj fest nogi zrobione. Jutro może nawet nie będę mógł trochę chodzić. Pizza na cheat meal poszła, 600kcal extra. Napchany jestem a jeszcze sałatka i placek. Żonka mówi, że forma lepiej.


Trening:

Przysiad 3s + drop set
Hack siad 3s + drop set
RDL 4s
Prostowanie + uginanie 3s
Wspięcia na maszynie 5s

Suple:

10g mono

Dieta: