Pora na drugie śniadanie panie i panowie

Że nie powinnam mężowi pozwalać ćwiczyć siłowo, bo mu "nie będzie stawał" to też nieraz słyszałam. Jak to się wszyscy interesują naszym życiem seksualnym I usłyszałam też, że facet od siłowni agresywny się robi i na pewno mnie bił będzie Jako że ja też ćwiczę to chyba będziemy się lać wzajemnie

rodzice mojej poprzedniej dziewczyny czepiali się mnie o wszystko, to też słyszałem już, że ją ostrzegli, że będę ją bił, jak ćwiczę siłowo ale aktualnej rodzice chyba się mną jarają, więc jest spoko

Te ostrzeżenia to od koleżanek słyszałam. A im bardziej któraś ma nieruchawego i zapuszczonego męża tym ciekawsze teorie głosi.

Czas na yerba mate

Nanit

Te ostrzeżenia to od koleżanek słyszałam. A im bardziej któraś ma nieruchawego i zapuszczonego męża tym ciekawsze teorie głosi.

zazdrość

Nanit

Czas na yerba mate

oj nie dziękuje

Wiem że zazdrość Słyszałam też teorię, że ja ćwiczę bo on mnie zmusza

Właśnie o Tobie pomyślałam jak doszłam do wniosku, że idę yerbę robić

muszę sobie kupic ten specyfik, bo coś czuję, że fajna z tego sprawa. Lodzianin masz może pod ręką przepis na spalacz wg. koniu? bo wiem, że coś takiego jest, ale nie wiem gdzie.

Nanit

Wiem że zazdrość Słyszałam też teorię, że ja ćwiczę bo on mnie zmusza

a ja np. mam tak, że moja zaczęła robić siady, pompki, podciąganie (czyt negatywy, gdzie chyba więcej ja ją podnoszę niż podciąga się sama) prawdopodobnie dlatego właśnie, że ja jakoś intensywnie ćwiczę, ale też słyszałem, że podobno ją zmuszam do moich chorych rozwiązań

większość spalaczy to nie ma żadnej tajemnicy wyciąg z zielonej herbaty,kofeina,chrom i ot tyle reszta to pierdoły typu trochę karnityny,plus kilka pierdół w ilości nic nie znaczacej