W tym roku spamu nie będzie

kto zyebal powiadomki

no mój pies dba żebym się wyspał zawsze o świtaniu jest już przy furtce i konkretnie obszczekuje wszystkich przechodniów by mi nieprzeszkadzali ... mam 3 metry do chodnika i sypialnię od ulicy

dzieki przyjacielu

Zmieniony przez - Hauteclair w dniu 2014-01-20 16:38:20

a co do piwa: takie cos jest ok, ale nie jako regularne rozwiazanie tym brdziej, ze bierze sie pod uwage "prawdziwe" piwa, a nie te koncernowe szczyny

konie są ok



Dremor to ładnie 5k kcal ,ja ostatnio to mam k***a post z 1000 kcal jem ,czuje się jak wrak...Przerwa to nie był dobry pomysł...

Zmieniony przez - xper w dniu 2014-01-20 17:12:50

5k to dopiero w planach, póki co jest 4k. Tzn, 5000 spokojnie bym mógł zjadać, problem nie tkwi w pojemności:) Po prostu chcę do tego dochodzić powoli żeby zaadaptować metabolizm i się nie zalać. Tak samo mozolnie dochodziłem do tych 4 tys kalorii i w ogóle się nie zalewam, a jestem z natury grubaskiem.

Więc generalnie stałem się wielkim fanem trików związanych z adaptacją metaboliczną, bo kiedyś nie przykładałem do tego wagi w ogóle i gdyby ktos powiedział że będę mógł jeść 4 k kalorii i sie nie zalewać ( a może będzie więcej), to bym wybuchnął śmiechem.

Zmieniony przez - Dremor w dniu 2014-01-20 19:12:11

ja podbijam kcal wysokimi tluszczami i nic mnie nie podlewa, z kolei od wegli lapal bym mocno wode i bym niewyraznie wygladal

ja tera w sesji se folguję ze słodkim i nie trenuje dużo to k***a bebzun rośnie

polecam paczke rafaello

Po ch** ci tyle kalorii? Chcesz szybciej zejść ze świata?

Chce być jak Phelps

ciekawe ile małysz wp*****lał kalorii w szczycie sezonu, j**aniec musiał srać bananami

Zmieniony przez - Strecho w dniu 2014-01-20 20:12:13