W tym roku spamu nie będzie

nie wiem, nie potrafie rozrozniac ale co to ma w sumie do rzeczy?

W sumie nic. Muzyka pozostaje kiepska i tylko to się liczy

choć nie ukrywam że zawsze śmieszyli mnie fani takich zespołów. Chvde p.izdy emo, albo ubrani na czarno "władcy śmierci" z przetłuszczonymi włosami.

Do Ciebie nie piję, pewno wyjątkiem jesteś

mam zasubskrybowanego bibera na jutubie, takze uwazaj

potwierdzasz moje wyobrażenie o tych co słuchają cięzkiej muzy Wszystko inne chvjowe, podróba, pseudo muzyka itd wszystko lipa co nie jest darciem ryja jak na kilbu przy zatwardzeniu i przywoływaniem szatana pod napjerdalanie na perkusji z prędkością światła.

myślałem, że są jakieś wyjątki, ale póki co tylko na takich natrafiłem ;)

Zmieniony przez - jac88 w dniu 2014-02-04 22:35:46

Hahaha, bo nie lubię kiczu i plastiku? Weź jac nie pyerdol, nawet nie wiesz czego słucham. Kvrwa, jakie to typowe, oceniać bez żadnej wiedzy...

To tylko potwierdzasz jak bardzo ograniczony jesteś, definicując metal w taki a nie inny sposób czytaj w chvj i do bólu stereotypowy.

Pozdro i poćwicz



Zmieniony przez - Dremor w dniu 2014-02-04 22:38:28

dla jednego kicz dla innego nie.
ofc nie mówie tu o skrajnych przypadkach jakiś biberów i innego popowego gunwa co leci w tv

ej dremor troche hipokryzja podjezdza, bo napisales do mnie, ze to co dalem to antyprzyklad ciezkiego grania, definiujac do tego metal

przegrales

bo to jest antyprzykład cięzkiego grania, nie widzę hipokryzji

ale nikt tak tego nie zdefiniowal


nie napisalem "patrzcie jakie p******niecie"

Zmieniony przez - Santiago92 w dniu 2014-02-04 22:42:28

w ogóle nie rozumiem, a ktoś musi definiować, żeby wiedzieć że Bieber nie gra metalu?