03.11.2013 DNT
Suple: Gold Omega3, Chelamag B6, kw. foliowy,
Napoje: kawa inka x 2, kawa z mlekiem, dzbanek mieszkanki "oddech smoka" (puerh + rooibos + jakieś śmietki
Dodatki: kalafior
Rozkład: 170 B, 60 T, reszta ww
Miska dzisiaj nie liczona, diabeł tasmański
zrzucił mi wagę
Nie mam się też za bardzo czym chwalić, bo z rozkładem się raczej nie zmieściłam. Pierwszy dzień @ to masakra. Nafaszerowałam się ibupromem a jedzenie to ostatnia rzecz na jaką mam ochotę
.
- śniadanie - naleśniki z mąki żytniej, 2 jajek, 15g odżywki, rodzynki, zmiksowane jabłko, olej kokosowy;
- II śniadanie - 2 kromki chleba + kilka plasterków polędwicy wieprzowej pieczonej w piekarniku z odrobiną oliwy;
- obiad - rosół + odrobina makaronu; pierś z kurczaka zagrodowego (ok 200g) + 50g ryżu naturalnego + kalafior;
- kolacja - 40 g płatków ryżowych + odżywka + mleko + orzechy włoskie + rodzynki, kalafior
Jestem już spakowana, jutro rano zostanie tylko sprawdzenie czy mam wszystko. Zrezygnowałam jednak z zabrania odżywki białkowej, bo jeszcze pomyślą że koks chce wwieźć do Kazachstanu
takie przygody mi niepotrzebne
Spakowane musli (
płatki owsiane, słonecznik, dynia, migdały), orzechy brazylijskie, jabłka, 2 zielone grejpfruty, deski wasa (gdyby mnie fest przycisło), chleb razowy, paprykarze warzywne
(na wsiakij pożarnyj), 1,5 l wody mineralnej. Do plecaka będą kanapki + pudełko naleśników
Zmieniony przez - Vredotaa w dniu 2013-11-03 19:24:37