Walczę, żeby nie zwariować...
http://www.sfd.pl/[FIT]veronia_p/str.100/_praca_nad_sylwetką_139.-t860867-s139.html
Ja się zaparłam - choć strasznie ciężko na wyjazdach bez glutenu i z LF (na pewno było go więcej niż planowane).
Było lepiej niż myślałam, miska nieliczona - bez szans, zajęcia od rana do wieczora. Ale w ośrodku, gdzie stacjonowałam, kobity się strasznie przejęły, że "nic" nie mogę jeść z powodów "zdrowotnych" (zawsze tak mówię - zgodnie z prawdą ). Więc jadłam:
- na śniadanie najczęściej jajka i warzywa jakieś (papryka,pomidory)
- Rozbroiła mnie kucharka, bo o 6 rano szykowała dla mnie rybę
- obiad kateringowy - ziemniaki, kurczak albo ryba i warzywka,
- pod wieczór jeszcze gdzieś szłam na rybę
- w ośrodku na kolację full wypas - też rybka, jakieś sałatki
W drodze przez Polskę - była wątróbka, fasolka po bretońsku, barszcz ukraiński. Grzechy - czasem kapnięte trochę mleka do kawy. Z owocó - banan, jabłko.
Tak więc Szefowo - zgodnie z zaleceniem cztery razy dziennie była rybka
Jutro znów wyjeżdżam na 2 dni, może mi się uda dziś poćwiczyć pod wieczór, jak się obrobię z zaległościami.
Wyprawa pokazała, że kondycja naprawdę mi się poprawiła: 10 godz jazdy autem ( w tym gigantyczne korki), prowadzenie zajęć przez parę dni od rana do wieczora - no naprawdę nieźle się czuję, a zgodnie z doświadczeniem powinnam zdychać.
Your workout is my warm up
http://www.sfd.pl/konkurs/malgorzatap-t1015193.html
http://www.sfd.pl/malgorzatap/DT_pods.54_-t960856.html
Pierwszy rok: http://www.sfd.pl/DT/shrimp2_/_redukcja/_podsumowanie_6m_s.81,_rok_s.189-t695381-s189.html#post2
Drugi rok: http://www.sfd.pl/DT_/_shrimp2_/_rok2_/_podsumowanie_s._157_-t835141-s157.html#post2
Przemiana: http://www.sfd.pl/PODSUMOWANIE_PRZEMIANY_/_SHRIMP2-t953222.html
Redukcja: http://www.sfd.pl/Brand_New_Kreweta,_czyli_startując_od_pulpeta_;__-t956939.html
Trzeci rok: http://www.sfd.pl/DT_/_shrimp2_/_rok3-t917908.html
Pierwszy rok: http://www.sfd.pl/DT/shrimp2_/_redukcja/_podsumowanie_6m_s.81,_rok_s.189-t695381-s189.html#post2
Drugi rok: http://www.sfd.pl/DT_/_shrimp2_/_rok2_/_podsumowanie_s._157_-t835141-s157.html#post2
Przemiana: http://www.sfd.pl/PODSUMOWANIE_PRZEMIANY_/_SHRIMP2-t953222.html
Redukcja: http://www.sfd.pl/Brand_New_Kreweta,_czyli_startując_od_pulpeta_;__-t956939.html
Trzeci rok: http://www.sfd.pl/DT_/_shrimp2_/_rok3-t917908.html
obliquesGosia a temat okresu, coś wraca.. nie wraca?
Na razie cisza w temacie - 32 dni. Czasem pobolewanie (właściwie ćmienie) w dole brzucha, bardzo rzadko.
A dla mnie wyjazdy to też zło
Dieta czy spalacz tłuszczu?
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- ...
- 79