Cain Velasquez vs Dos Santos 3 - oficjalnie w październiku!

No właśnie, jak ktoś zawsze kozaczy to jest do przyjęcia a do Mirasa był w porządku.

Puar

W boksie takie rzeczy były normalką. W ogóle mnie nie dziwi jak ktoś kto zajmuje się walką wygaduje różne rzeczy o przeciwniku

No i w boksie jest to samo. Tez nikt nie lubi takiego Tysona Furego, to samo tutaj. Proste.

Fury to d****. Chodziło mi o akcje jakie robił np Ali

A myślisz, że Ali by się usprawiedliwiał jak Cigano, że się rozwiódł a w ogóle to się przetrenował, a jak on wygrywał to Cain był w 100% formie? Ali jednak miał więcej klasy w tym. Tak, w arogancji można mieć klasę.

Porażki Aliego to co innego niż porażka Juniora. Przede wszystkim Ali przegrał pojedynki, które powinien wygrać z palcem w ...koksie. Został sprowadzony na ziemię i gdyby nie zaakceptował tego, gdyby nadal miał w głowie pas HW to byłby po prostu śmieszny. Junior nadal pewnie sądzi, że jest najlepszy. Dodatkowo jest przecież remis, więc wszystko się jeszcze może rozstrzygnąć w obie strony. Myślę, że jeśli teraz przegra w złym stylu, to zaakceptuje wyższość Caina bez problemu.

Nie znam wszystkich wypowiedzi Aliego więc nie wiem ale faktem jest że gadki że przeciwnik jest nikim były na porządku dziennym

Ale chodzi o Muhammada Lechu

Puar, ale zauważ też, że w boksie prawie zawsze tak jest, że się cisną. Frazier mu wcale nie ustępował. A tutaj mamy Caina który na spokojnie mówi "jest lepszy" i Cigano co hejtuje.

Zmieniony przez - KondiCapo w dniu 2013-10-03 18:59:18

Jest jeden do jednego więc mogą sobie obaj mówić co chcą, poczekajmy na trzecie starcie. Z mojej strony koniec pyerdolenia trzy po trzy o tym

Zmieniony przez - Puar w dniu 2013-10-03 19:05:23

Puar

O Boże! Koleś zajmujący się walczeniem i rywalizacją zachowuje się w sposób arogancki do przeciwnika A nie jak Fedor przybijający piątki :'-( Matko kochana!!!

Oczywiście , że gadki , arogancje , wymiany słów występują i w boksie i w mma. Ale czy trzeba takie zachowania lubić ? no niekoniecznie. Są fighterzy o spokojnym stylu bycia i pyszałki . Jeden woli takich jak co się przepychają przed walką inni 'gentelmanów' jak Kliczkowie. Także nie widzę nic złego w nie lubieniu kogoś za aroganckie zachowanie .

Ale chodzi o Muhammada Lechu

Phah No dobra, w takim razie Muhammad był jednym z najbardziej aroganckich sportowców ever. Wielu przeciwników go nie znosiło przez trash talk itd. Joe Frazier bodaj w jednym filmie dokumentalnym ma do niego tyle goryczy, że mówi z dumą wskazując na Aliego na wózku - ja mu to zrobiłem.