Cain Velasquez vs Dos Santos 3 - oficjalnie w październiku!

Swietne slowa annihilus !! Wiadomo, ze dziennikarze tez robia swoje, czasami cos przekrecajac, ale u JDS'a zdarza sie to nagminnie. Poprostu najzwyczajniej poprzewracalo mu sie w glowie. Na poczatku mozna bylo go zrozumiec, naklepal wszystkich jak nie przez K.O to niszczac przez 3 rundy. Nikt konkretny w HW nie zostal to wyskoczyl z Kliczka. Ok, wymksnelo mu sie. Ale po takim oklepie od Caina myslalem, ze troche zejdzie na ziemie. Sonnen ma inny trolling. On trolluje przed walka, potem juz siedzi cicho (nie liczac spidera, ktorego badz co badz klepal przez 5 rund). Po drugiej porazce juz nie trollowal, ba nawet powiedzial w TUF'ie ze jest vice mistrzem MW Na JJ tez jechal, a po walce tez bylo cicho. To jest czysty marketing. Trolling po walkach to maja Diaz'owie, ale oni sa jedyni w swoim rodzaju ...

Jedna sprawa - jak zawodnicy którzy się wyzywali przed walką, po walce się przytulają i mówią w superlatywach to wcale nie znaczy że te kłótnie były pod publiczkę. Jak się kogoś nie lubi ale się wyładuje emocje w walce to się odczuwa nagły przypływ szacunku

No sensowne, nigdy nie było tak, że ktoś Was wkurzał, daliście sobie po mordzie i już obu przeszło?

Zmieniony przez - KondiCapo w dniu 2013-06-20 23:43:23

jak przed walka mowia,ze ich przeciwnik jest zwyklym cieniasem,tchorzem i frajarem i generalnie go nie znosza,a po walce "Mike to swietny gosc i fighter,nigdy nie peka i za to go uwielbiam! Mike,bedziesz chrzestnym mojego syna?" no to ok,moze i jest to przyplyw "szacunku",ja tak nie mialem.

co do JDS i jego bredni to juz mi sie nie chce bawic w polemike. dorzuce tylko jeszcze,ze Michael Jackson w dokumencie poswieconym jego osobie mowil przed kamera z przejeciem,ze NIGDY NIE PRZESZEDL OPERACJI PLASTYCZNEJ...taka ciekawostka. mowil tak,bo byl glupi i mial 53 IQ,czy po prostu takie brednie zawsze ktos kupi? moze po troche jedno i drugie,ale jak Wach mowi,ze wpadl na dopingu przez odzywki,to ja tez mam ochote napisac,ze jest skonczonym idiota i kto w to uwierzy,bo znam realia,tak jak znam realia boksu. ale sa tacy,ktorzy nie znaja i wierza. rowniez w to,ze JDS pokonalby Kliczke. podobnie jak Chalidow i Szpilka zreszta.

no ale mniejsza z tym,dla Was JDS jest glupi i serio uwaza,ze Cain bije jak dziewczyna,a dla mnie jest zwyczajnie slabym showmanem,ktory chcialby zrobic szum,no i w zasadzie jak widac robi. a porownywanie go z Sonnenem jest bez sensu,bo co z tego,ze brednie Chaela (ktore uwielbiam ) sa na wyzszym poziomie i duzo zabawniejsze? i historia z Nogami,i o tym,ze w Pride(gdzie przeciez szlo mu slabiutko!) walki byly ustawiane i sie nie licza sa tak samo glupkowate jak to,ze Cain bije jak dziewczynka i kazdy ogarniety wychwyci ich nonsens. Sonnen jest mistrzem w tym gadaniu i tyle,ale to nie znaczy,ze jego zaczepki nie bywaly rownie glupie i bez sensu,bo oczywiscie,ze bywaly.

serio bylo juz milion glupszych wypowiedzi zawodnika X o zawodniku Y,wiec proponuje dac juz sobie spokoj,bo jedna glupia wypowiedz,ktora powinna przejsc bez echa,a forum sfd jest gotowe na doglebna analize intelektu Brazylijczyka na podstawie tego i jego innej wypowiedzi sprzed pewnie roku...niech sobie kazdy ma swoje zdanie na ten temat i tyle.

stevenow problem jest taki, ze lapia wszystko do lba co widza, slysza ...

Dokładnie :) Stev-0 to kiepski hejter Jak nie można przyłożyć nielubianemu zawodnikowi ze względu na jego umiejętności, to chociaż zrobię to po jego głupich gadkach. Prawda Stev-0?

Żeście już 11 stron napisali o tej walce, to sobie pomyślcie co sie dzieje w Brazylii czy Meksyku. Albo chociażby w samych Stanach.

Ja nie wiem jak można sie wyzywania przed walką JDS czepiać on taki jest, Cain go nie mógł skończyć, on jest przekonany że zlekceważył jego stójke bo skupił sie na obronie przed obaleniami, jest pewnym siebie Brazolem, chce wytrącić Caina z równowagi by znowu podjąłsię walki w stójce. Już pomijam zwiększenie zainteresowania walką

Jak nie możesz uderzyć użytkownika na płaszczyźnie merytorycznej, walisz głupimi gadkami...

Gadanie rzeczy oderwanych od realiów w określonym celu jest zawsze moralnie wątpliwe. Można to nazwać prosto - kłamanie jest naganne. Kłamanie bez konkretnego "wyższego" celu jest tragedią. Komuś się może cymbał tworzący kulturę dopuszczającą takie d****izmy nie podobać na tyle, że jakiś tam srarketing nie uszczupla grubej przewiny - i co ty na parówo?
W tym przypadku doświadczam skali tego oderwania od realiów i mnie ono irytuje, i co ty na to? Napisz mi wielkie mądrości o tym, że on się tak sprzedaje itd., to wiele zmienia, wręcz oblicze ziemi aż.

Dobrze, że nie ma mowy o tym, iż Cain jest kobietą, pedałem, sk***esynem, konioj**com..., bo by się i wtedy znalazło iluś użytkowników, którzy w ten czy inny sposób wytłumaczyli by, że jednak spoko chłop jest, bo tylko tak sobie pop******ić chce marketingowo i wcale nie wiada czy on głupi, czy sprytny...

Zlitujta się, parówki.


Zmieniony przez - chrumczaka2 w dniu 2013-06-21 10:07:55

chrumczaka2

Jak nie możesz uderzyć użytkownika na płaszczyźnie merytorycznej, walisz głupimi gadkami...

Gadanie rzeczy oderwanych od realiów w określonym celu jest zawsze moralnie wątpliwe. Można to nazwać prosto - kłamanie jest naganne. Kłamanie bez konkretnego "wyższego" celu jest tragedią. Komuś się może cymbał tworzący kulturę dopuszczającą takie d****izmy nie podobać na tyle, że jakiś tam srarketing nie uszczupla grubej przewiny - i co ty na parówo?
W tym przypadku doświadczam skali tego oderwania od realiów i mnie ono irytuje, i co ty na to? Napisz mi wielkie mądrości o tym, że on się tak sprzedaje itd., to wiele zmienia, wręcz oblicze ziemi aż.

Dobrze, że nie ma mowy o tym, iż Cain jest kobietą, pedałem, sk***esynem, konioj**com..., bo by się i wtedy znalazło iluś użytkowników, którzy w ten czy inny sposób wytłumaczyli by, że jednak spoko chłop jest, bo tylko tak sobie pop******ić chce marketingowo i wcale nie wiada czy on głupi, czy sprytny...

Zlitujta się, parówki.

A jeszcze wracając do gadania JDS to nie porównujcie go z Sonnenem, Chael to wybitny troll a Junior mówi to co faktycznie w nim siedzi

Zmieniony przez - raKhu1 w dniu 2013-06-21 10:10:08

Już wyjaśniam. Za jakiś czas się przeje trollowanie Sonnena i innych co idą w jego - i nie tylko jego - ślady, a wówczas, skoro można mówić każdy d****izm ( Kliczki i inne są ok do pojechania i nie ma sprawy ), ktoś zacznie mówić większe coraz to. A więc sprawa jak z religiami - jak chciało się komuś tak na życie zarabiać, mógł ( a historia pokazuje jak się to wielokroć odbywało na wielu przykładach ) eskalować skalę d****izmów, które miały za zadanie przebić te ze stron konkurencyjnych pism z takimi objawionymi pomysłami. Jak mieliśmy raz niepokalane poczęcie, pytamy "co dalej, czym szokować teraz?" i wymyślamy coś bardziej niż ono malowniczego. To samo się w obyczajowości dzieje, jak takie osioły jak jds gadają co im ślina na język przyniesie, by się sprzedawać cokolwiek lepiej i pseudo wojnę psychologiczną rozpoczynać...

Dodam, że już tylko skończony kretyn wziąłby się przejął takimi uwagami o biciu jak baba ze strony oponenta, mając w pamięci to, jak zlany koleś dopiero co został.
Najprędzej pomyślałby:-
" Co za kretyn z niego, że takie z dupy teksty wali?!"
Po tym miałby wielkie buhhaha połączone z propozycją dla takiego mędrca - walnięcia głową w coś solidnego.

Zmieniony przez - chrumczaka2 w dniu 2013-06-21 10:22:18