"Po tym jak Zuffa - właściciel UFC, wykupiła także akcje drugiej siły światowego MMA, federacji Strikeforce, możliwe stało się wyłonienie absolutnie najlepszych zawodników w każdej dywizji. Wśród kibiców od dłuższego czasu trwają dyskusje, któ tak naprawdę jest króle wagi ciężkiej. Do całej sprawy odniósł się champion UFC, Cain Velasquez (9-0), który chciałby spróbować swych sił z mistrzem według Strikeforce, a zarazem najlepszym zawodnikiem tego roku w K-1, Alistairem Overeemem (34-11).
- Miejmy nadzieję, że dzięki temu zjednoczeniu możliwe będzie sprowadzenie wszystkich najlepszych, tak aby w każdej wadze był tylko jeden mistrz. Czekam na zakończenie turnieju organizacji Strikeforce, a sam przygotowuję się do jak najszybszego powrotu po kontuzji. Alistair Overeem to świetny zawodnik, bardzo silny i niebezpieczny i z pewnością zalicza się do kilku najlepszych na świecie. Dlatego walka z nim byłaby dla kibiców czymś kapitalnym. Nie boję się go - powiedział między innymi Velasquez."
Źródło z portalu zakazanego.