Velasquez vs Overeem?

UBEREEM by był underdogiem
i wtedy wygrał bym duuuużo siana :D
Ubereem via...

Zmieniony przez - Deweq w dniu 2011-03-28 00:05:08

córka overeema

Puar, masz mnie, napisałem i stwierdziłem że może jednak sobie przypomnę co i jak było

Zgadzam się z annihilusem, Lesnar został obalony bo był zamroczony a jak nie zamroczony to po prostu w proszku, nie wiedział co robić, pewnie był trochę zaskoczony tym co mu robił Cain.

Sorry, po prostu mnie nie przekonacie że Cain jest silniejszy od Overeema

Tak jak annihilus pisze, Cain to dynamika, technika, eksplozywność, ale to na pewno nie siła(nie taka jak Reem), bo za dużo osób tu pisze że za***iste obalania=siła, a przecież st pierre pokazał jakiemuś hokeiście gdzie swoją siłe może sobie wsadzić w pojedynku czysto zapaśniczym.

Ogólnie w tym pojedynku kibicowałbym Reemowi, ale niestety więcej aututów po swojej stronie ma Cain.

Managerz, akurat Wyciskanie leżąc to chyba jedno z gorszych ćwiczeń na zmierzenie siły użytkowej

Zegar, schody, spacer farmera- czyli angażowanie prawie każdego włókna mięsniowego na ciele- te ćwiczenia mają sporo przełożenie na siłe, a to robi właśnie Ali.

Velasquez wraca po kontuzji - do ew. walki z Reemem tak szybko nie dojdzie. Mało tego, pytanie jest , jak po kontuzji zaprezentuje się Cain w klatce?? Do walki z Lesnarem - był zaje...sty - trzeba przyznać. Ale teraz, zobaczymy...?

Co do Reema, to wczoraj oglądałem jego przegraną walkę z Badem w K1 (2009) - więc budowę miał już swoją po mutacji, siłę też, fakt ,że to K1, że Bad to kozak, ale quwa, taki wpierd...l dostał,że szok!
Także dla zagorzałych fanów niezniszczalnego Aliego proponuje oglądnąć walkę poniżej:




Ja w walce raczej za Cainem, ale wiadomo,że czekam na Jonsa w HW

To było dwa lata temu, to po primo, po secundo pierwssy pojedynek wygrał Ali, po tertio to ****a BADR HARI!, po quartio to jest K1 a nie MMA. Chyba nie muszę mówić co byłoby gdyby ten pojedynek był w formule MMA?

A w takiej formule właśnie będzie ewentualne starcie Caina i Aliego.

Zmieniony przez - Dremor w dniu 2011-03-28 08:12:53

Dremor, po co w ogóle piszesz , jak to co wymieniłeś, wszystko napisałem praktycznie w poście wyżej:
Co do Reema, to wczoraj oglądałem jego przegraną walkę z Badem w K1 (2009) - więc budowę miał już swoją po mutacji, siłę też, fakt ,że to K1, że Bad to kozak,

Ps. NIe, nie wiem, że z Cainem to nie będzie K1

Bardziej mi chodziło o obalenie mitu niepokonanego Aliego (i nie chodzi o formułę walki tylko o sam fakt) - bo niektórym trudno przyjąć inne rozwiązanie - niż łatwa wygrana Overeema nad kimkolwiem. Dobry parterowiec go podda, a stójkowicz - jak dobrze trafi (a Ali to nie betonowa szczęka) - KO.

Zmieniony przez - kaczka41 w dniu 2011-03-28 10:36:01

Chciałbym Zobaczyc aliego z JDS bardziej, niz z Cainem

jeden i frugi raczej gleby nie lubi bylaby rzeznia w stojce

Zmieniony przez - Strecho w dniu 2011-03-28 10:50:21

Pozostaje teraz ciekawe pytanie, czy Badr Hari zniszczył by wszystkich w UFC na zasadach K1?

na zasadach K1 ? Mysle, ze tak.

Pozostaje teraz ciekawe pytanie, czy Badr Hari zniszczył by wszystkich w UFC na zasadach K1?

Co jest ciekawego w tym pytaniu?

Myślę, że JDS i Barry mogli by dać walkę, ale i tak słabo ich widzę.

No chyba że Badr znowu unzałby że jest w PRIDE....

Zmieniony przez - TezAndrzej w dniu 2011-03-28 12:44:14