Velasquez vs Overeem?

up. Barry ze 180 cm wzrostu za wiele aż tak by nie zdziałał :) Chociaż Saki też coś takiego i wymiata ale to 1 na 100

Nie mówię, że by coś zdziałał przeciwko Badrowi, no ale jak wybierać z Ju Ef Si to tylko on poza Żuniorem zostaje.

No i zostaje jeszcze Hunt, ale on jeszcze niższy i w dodaktu wieki temu walczył na jakimś poziomie (zabicie przez Schilta się nie liczy).

Kaczka, po prostu bez sensu jest równanie K1 z MMA, więc po co w ogóle jakieś przykłady? Tymbardziej że w K1 Reem jest bardziej do pokonania niż w MMA(takie odnoszę wrażenie)

To, że Ali jest do pokonania widać po jego rekordzie, więc trochę przesadzasz z tym mitem.

Owszem, od kiedy przeszedł do ciężkiej, nie przegrał ani razu a każdego zmiażdżył, ale z drugiej strony nie walczył z top 5.


"Dobry parterowiec go podda, a stójkowicz - jak dobrze trafi (a Ali to nie betonowa szczęka) - KO."

Tu się zgodzę, ale tylko z pierwszym (dobry parterowiec), stójkowicz imo ma bardzo małe szanse. Nie widze takiego JDS i Carwina z Alim, ale Lesnara i Caina owszem.

Nie jestem jakimś psychofanem Reema, kibicuje mu, ale zdaje sobie sprawę że na papierze trochę lepiej wypada Velasquez.

co do tamtej walki z Harim, to wyraźnie widać, że Ali jest dużo silniejszym chłopem, Arab odbijał się od niego jak piłka
Overeem to cholernie silny gość (trening strongman itp), dodając do tego umiejętności parterowe może być naprawdę groźnym rywalem dla Caina

wy gadacie ze ali stójkowicz
Ali zaczynał od parteru i ma 19 poddań w swojej karierze
no tam chyba 17 czy cos bo pare to było submission przez uderzenia
poddał go jedynie werdum
nie widze nikogo kto by go poddał oprocz werduma w HW

Mir moglbby go poddać jeszcze, ale pewnie wczesniej zostałby znokautowany :D

Deweq, słuszna uwaga, nie wiedziałem że aż tyle poddań ma na swoim koncie.

mleqs, to co powiedziałeś to właśnie dowód że siłe użytkową Ali ma ogromną, co właśnie widać na walkach z Duffeem, Rogersem, Crocopem, no a z Harim to w ogóle. Wiem że gdybanie jest bez sensu, ale gdyby Hari w ten sam sposób walczył z Alim w formule MMA to długo nie pociągnąłby

Ale to gdybanie, bo każdy wie że Hari wiedział że może szaleć, bo jak upadnie to mu sie nic nie stanie.

Grunt, że właśnie w takich akcjach widać tę pierwotną siłę Aliego.

wątpie
bo mir by go w ogole nie obalił
tak samo werdum by go nie obalił
a cain i brock moze by go obalili ale c***a by mu tam zrobili

Ale w tym temacie fanboyów Overeema, wazelina aż spływa mi po monitorze. Stawiam na Velasqueza mimo wszystko.

Dobra wazelina nie jest zła