SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Cain Velasquez vs Dos Santos 3 - oficjalnie w październiku!

temat działu:

Scena MMA i K-1

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 59583

Ankieta

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 12 Napisanych postów 11497 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 45161
Wszystkie wątpliwości wyjaśni nam 3 starcie. Jak dla mnie KO lub poddanie jest tak samo wartościowym zwycięstwem niż dominacja.

JDS był lepszy w 1 walce, Cain w drugiej - nie ma nic inaczej
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1939 Napisanych postów 17102 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 90281
Tam obijał, wywarł presję ale ciężko to nazwać przewagą w stójce. Dobra teraz już nie gadajmy o tym

"Dzięki za złoto, mój ty bohaterze" - 100 dan Diego.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 308 Napisanych postów 2583 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 34961
W obydwu walkach zadecyowal jeden cios w pierwszej rundzie - w 1-ej cios JDSa, ktory znokautowal Caina, w drugiej cios Caina, ktory nie znokautowal JDSa, ale zamroczyl go na tyle, ze ten dawal sie obijac przez reszte walki (co nie oznacza z automatu, ze Cain jest lepszy w kazdej plaszczyznie)

Na dzien dzisiejszy nie da sie stwierdzic ktory jest lepszy i nalezy postawic rownosc miedzy nimi dwoma (i mimo, ze wielbie Caina, a nie lubie JDSa, to jednak przechylal bym sie, ze ten drugi jest lepszy, bo IMO troche sobie zignorowal Caina w drugiej walce)

I po to jest ta 3-cia walka, zeby to w koncu rozstrzygnac

Zmieniony przez - annihilus w dniu 2013-06-15 11:27:56

Ulubieńcy: Cain Velasquez, Mark Hunt, Luke Rockhold, Genki Sudo

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2292 Napisanych postów 14689 Wiek 30 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 97980
"to jednak przechylal bym sie, ze ten drugi jest lepszy" niby dlaczego!!!???
W I walce musiał zadecydować 1 cios a w 2 walce nie zadecydował - no nie wiem jak można tego nie rozumieć - tzn zadecydował, że pod koniec I rundy i w 3 JDS dostawał takie a nie inne lanie, ALE przed tym ciosem było widać, że JDS zwolnił w ch** i Cain zaczął trafiać no wrzucałem gify ludzie ogar oglądnijcie 1 rundę.. nawet Rogan gadał, że JDS zwalnia i ciągle Cain trafia.. z resztą potem było widać, że JDS nawet nie ma żadnego pomysłu - tylko się na bombę jedną czaił.. Cain się po nim przejechał jakby to nie był ten sam poziom
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 117 Napisanych postów 1981 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 36558
No właśnie, JDS dostał bombę dlatego, że przestał nadążać za tempem Caina. To nie był fart, który przesądził o walce, ale wypracowana akcja. Gdyby nie było tego ciosu, JDS by został zajechany nieco później.

"It's faster than f***ing shit" (c) Bruce Buffer

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 737 Napisanych postów 3900 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 129683
ja nadal nie kupuje teorii pt "dostal bombe,wiec byl gwalcony przez pozostale 4 rundy". jakby to tak mialo wygladac,to by nie bylo wielkich powrotow jak np w walce Kongo-Barry,a Shogun to po laniu od Hendersona powinien w koncowych rundach stac oparty o siatke chyba zamiast walczyc,no bo przeciez dostala tam taaaaka bombe....x5.

wiadomo,ze nie mozna do konca porownywac tych walk,chocby ze wzgledu na to,ze Cain w zasadzie nie zwalnia przez co trudniej wrocic w stylu wczesniej wymienionych panow,no ale bez przesady. po to sa przerwy miedzy rundami,zeby dojsc do siebie i byc w stanie podjac walke. i w moim przekonaniu,gdyby to byla walka z chocby takim Huntem jak ostatnio,to JDS by spokojnie dalej byl w stanie kontynuoowac i wygrywac kolejne rundy. mial pecha,bo tego dnia jego przeciwnikiem byla maszyna z Meksyku,ktora nie za bardzo chciala zwolnic i w kazdej kolejnej rundzie serwowala mu solidny lomot,zdarza sie.

w kazdym razie dla mnie pisanie,ze w drugim pojedynku o wyniku zadecydowal JEDEN CIOS,to herezja. jeden cios decyduje jak jest KO,albo rozciecie uniemozliwiajace/bardzo utrudniajace dalsza walke,bo wtedy ma to realny wplyw na walke i mozna tylko gdybac,czy gdyby zawodnik nie mial calej twarzy we krwi,to by nie walczyl inaczej/lepiej. a nie w przypadku,gdzie dostajesz gonga,padasz na chwile,po czym masz kolejne cztery rundy,zeby powrocic do walki,ale nie jestes w stanie,bo jestes tego dnia po prostu gorszy.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2292 Napisanych postów 14689 Wiek 30 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 97980
2xjw. "i w moim przekonaniu,gdyby to byla walka z chocby takim Huntem jak ostatnio,to JDS by spokojnie dalej byl w stanie kontynuoowac i wygrywac kolejne rundy. mial pecha,bo tego dnia jego przeciwnikiem byla maszyna z Meksyku"
świetny cytat, bo niektórzy widzę, że myślą jakby Cain przetrwał kryzys w 1 walce to by dał się obijać jak JDS ta a świnie potrafią latać.. moja reakcja na tę walkę (JDS vs. Cain II) była taka: JDS broni obaleń i świetnie ucieka z parteru utrzymując walkę w stójce - i sobie pomyślałem : o k***a nie za ciekawie to wygląda (w tym momencie w 100% przekonałem się do TDD Juniora) lecz nagle po zaprzestaniu tych obaleń jak Cain ciągle trafiał i od razu zobaczyłem, że JDS zwalnia to już mi się micha zaczęła cieszyć a co dopiero po tych ciosach w korpus i ciągle trafiał.. dlatego niektórzy chyba inne walki oglądają.. Cain go demolował w 1 i 2R ofc cios ten pomógł, bo JDS kompletnie padł kondycyjnie, ale jak można pisać, że przed tym ciosem Cain nie miał przewagi!? przecież tak nie było.
Kolejny dowód: od 3R JDS już doszedł do siebie i już nie dał się bić jak dziecko.. ok rozumiem zmęczenie, ale jego ataki w głównej mierze kombinacje bokserskie opierały się tylko na 1 bombie, bo nie miał argumentów na Caina. Też głupie gadki "popełniłem błąd, mogłem skorzystać ze swojego BJJ" - Junior jakiego BJJ!? Cain prawie Cię balachą poddał, że niby go miałeś z pleców poddać czy co!?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1150 Napisanych postów 5029 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 288245
gautan
ja nadal nie kupuje teorii pt "dostal bombe,wiec byl gwalcony przez pozostale 4 rundy". jakby to tak mialo wygladac,to by nie bylo wielkich powrotow jak np w walce Kongo-Barry,a Shogun to po laniu od Hendersona powinien w koncowych rundach stac oparty o siatke chyba zamiast walczyc,no bo przeciez dostala tam taaaaka bombe....x5.



Dokladnie

Zmieniony przez - mikel- w dniu 2013-06-15 13:40:55
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1939 Napisanych postów 17102 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 90281
Wiadomo że w drugiej walce Caina z Juniorem ta bomba od Caina która obaliła Juniora nie była fuksiarska i że tak powiem "zasłużenie" Meksykanin go obijał. Daję tylko do zrozumienia że nie ma czegoś takiego jak fuks i jakby Junior zamroczył Caina w pierwszej walce to też by mógł go obijać i nie wiem co w tym nieprawdopodobnego.

NIE MA CZEGOŚ TAKIEGO JAK FUKS KVRWA z wyjątkiem akcji gdzie jednemu zawodnikowi nagle meteoryt na łeb spada.
Poczekajmy na trzecią walkę

"Dzięki za złoto, mój ty bohaterze" - 100 dan Diego.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 257 Napisanych postów 6046 Wiek 30 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 47080
War Cain!
Nie lubię JDS od kiedy mu się pop******iło w głowie, lub od kiedy przestał to tak dobrze kamuflować. Cain to mój ulubieniec i maszyna. Coś mi się zdaje ,że będzie bad blood, po tym jak Junior głową kiwał na słowa Caina na konferencjach. Ale nic to, najlepsza opcja to jakieś TKO od Caina w 3r albo znów 50-43 to by chyba wszelkie wątpliwości rozwiało
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

UFC165 Jones vs Gustafsson + debiut Daniela Omielańczuka

Następny temat

Rozciaganię pod MMA

WHEY premium