Jeden z najsilniejszych ludzi na świecie Eddie Hall, gdy rozpoczynał karierę strongman'a postawił sobie trzy cele. Pierwszym z nich było poznanie Arnolda Schwarzeneggera, drugim zdobycie tytułu najsilniejszego mężczyzny na świecie, a trzecim podnieść w martwym ciągu 500 kg. Można śmiało powiedzieć, że Eddie "The Beast" Hall z powodzeniem zrealizował je wszystkie.

https://youtu.be/DPISSZR0LIQ

https://youtu.be/ApnHoDYRxBU

https://youtu.be/T9Y4o_BqC0A

Mimo, że po wygraniu konkursu World’s Strongest Man w 2017 roku wyraźnie dał do zrozumienia, że ​​osiągnął już wszystko co chciał, nadal brał udział w zawodach. Zdobył po raz 5 tytuł najsilniejszego Brytyjczyka, ale niestety doznał kilku kontuzji. Nie przystąpił już do walki o tytuł najsilniejszego mężczyzny w Europie, z czego bardzo ucieszył się Hafthor Bjornsson. Eddie postanowił skupić się na swoim zdrowiu, schudł, zaczął dbać o kondycję.

ZOBACZ: Eddie Hall chwali się swoją przemianą!

Teraz oficjalnie już ogłosił, że nie planuje startować w kolejnych zawodach... Co zatem dalej? Ostatnio jego zabawne filmiki na Instagramie stają się prawdziwym hitem. Zwłaszcza wtedy, gdy rzucił butelką w Briana Shaw na seminarium Strongman, albo kiedy podstępem nakłonił Martyna Forda do wypicia potu!

https://youtu.be/Rl8XF8-1bdc

Może więc zostanie youtuberem. Myśli też o dołączeniu do WWE. Bez względu na to, co przyniesie przyszłość Eddie Hall, bez wątpienia da z siebie wszystko!

ZOBACZ: Eddie Hall i jego przepis na siłę!

Komentarze (1)
domosos

Idzie młodzież, wie że już długo nie pociągnie w tym sporcie na takim poziomie.

0