Hafthor Bjornsson już po raz dziewiąty z rzędu udowodnił, że jest najsilniejszym człowiekiem w swoim kraju! Islandczyk, chociaż ma dopiero 30 lat, odniósł już liczne zwycięstwa w zawodach strongman. W 2018 roku był najsilniejszy na świecie, pięć razy najsilniejszy w Europie, dwa razy wygrał Arnold Strongman Classic i od 2011 roku jest niepokonany w swoim kraju.
Chociaż jeszcze niedawno podczas zawodów World Strongest Man 2019, gdzie zajął trzecie miejsce Bjornsson doznał kontuzji stopy, to wygląda na to, że wrócił do pełnej sprawności. Na Instagramie podziękował pięknej żonie, trenerowi i sponsorom za wsparcie. Pogratulował także kolegom, którzy razem z nim znaleźli się na podium. Bjornsson ustanowił także nowy rekord świata. Z kamieniem Husafell przeszedł aż 98,16 metrów! Ogromne gratulacje!
nigdy nie interesowalem sie jego wiekiem ale , ze ma 30 lat na karku to dla mnie mega zaskoczenie, ja myslalem ze kolo 40 jest %-)
Fakt
Wyglada poważnie ;)
Jakby się ogolił i miał mniejszą masę to jak chłopaczek pewnie by wyglądał.
Żonka fajna, dwoma rękoma to cała w talii chyba obejmuje.