26.08.2013 - Dzień 58
jajecznica z cebulka, ogórki, marchewka, migdały
2 jajka na miękko, marchew, ogórki, orzechy laskowe
kiełbasa domowa, ryż czarny, zupa pieczarkowo-cebulowa (zrobiona na wczorajszym rosołku), podudzie z kurczaka,
Trening
ryż czarny, ogórki i marchew, wędzony dorsz, masło czosnkowe (własna produkcja)
Dzień 1
Marsz na bieżni 5 minut, prędkość 6 km/h, Przewyższenie 3/ 0,49km
1.
Przysiad ze sztangą 3x10
10x50kg
10x60kg
4x70kg - jakoś bardzo ciężko szło, pierwszy przysiad jeszcze odważnie, w kolejnych było coraz gorzej, włączył sie cykor i czułam, że technicznie zaczyna podpadać
(+10kg ale chyba odpuszczę na razie ten ciężar)
2. Martwy ciąg 3x10
po przysiadach bałam się zaczynać od wyższego pułapu
10x40kg
10x50kg
10x60kg- poszło nawet gładko, mimo, że po wczorajszym przenoszeniem sporych kwiatów w ciężkiej donnicy, pobolewał mnie kręgosłup
3. Wyciskanie Leżąc 3x10
10x30kg
10x35kg
10x40kg - trochę walczyłam w ostatniej serii +5kg
4. Wyciskanie sztangielek na barki stojąc 3x10
10x6kg
10x8kg
10x10kg (+3kg) i nawet dałam radę
5A. Przywodzenie nóg na maszynie 3x20
Problemowe ostatnio to ćwiczenie jest dla mnie, ze względu na ból w pachwinie
20x15kg
20x25kg
20x35kg-ciężko, bo boli prawa pachwina
5B. Odwodzenie nóg na maszynie 3x20
20x25kg
20x35kg
20x45kg
6. Wykroki chodzone z KB 3x20
3x20 (2x8KB)
3x20 (2x8KB)
3x20 (2x8KB)
Rower stacjonarny z oparciem 5 minut
w tym tygodniu trening będę musiała wykonywać ekspresowo
ech życie
Siofor 3x850
Calcium
Magnez,
Kombucha