Cain Velasquez vs Dos Santos 3 - oficjalnie w październiku!

Ja tylko czekam aż się pojawi na tym forum temat "długości penisów zawodników UFC" i ludzie będę z pełną powagą pisać "cain ma najdłuższego, bo to mój idol. Drugi jest Cormier, bo trenują razem, a do tego murzyn", a ci z drugiego obozu: "a nie, bo jds ma większego, bo nigdy nie brał sterydów", a potem Steven będzie wszystkich poprawiał "ja po fałdach, jakie pojawiają się na bokserkach na ważeniu wszystko analizuję i najdłuższego ma GSP (bo dominuje!)".

A. Silva też p******i głupoty i nie potrafi się wysłowić, to samo Wand, Ronda itp. Każdy zawodnik zalicza jakąś wpadkę, albo ma słabszy okres i p******i głupoty przed walką, Silva i jego akcja z Vitorem, z którym się niby koleguje? itp itd, czepiajcie się tego co robi w klatce, a nie żony, tego co mówi i w jaki sposób mówi.

Co innego miec wpadke i palnąć cos glupiego raz na jakis czas, a co inego pyepszyc bzdury 24 / h 7 dni w tygodniu

JDS wypowiada sie merytorycznie (juz pomijajac kwestie jezykowe) na poziomie d e b i l a, to oceniam go jako d e b i l a, nie wiem co w tym skomplikowanego

Powtorze sie - osoba publiczna, wypowiadajaca sie publicznie musi brac odpowiedzialnosc za swoje slowa. Jak nie umie / nie potrafi powiedziec nic co ma jakikolwiek sens albo byloby w jakikolwiek chocby najmniejszy sposob ciekawe, jak wlasnie JDS, ma dwa wyjscia:
-a : nie odzywac sie,
-b : bełkotać dalej i utwierdzać ludzi w przekonaniu, że jest idiotą

Nie ujmuje mu nic z jego walk, bo walczy zayebiscie, ale jako fan / widz / czy nawet zwykly odbierca jego publicznych wypowiedzi w publicznych wywiadach mam pelne prawo krytykować go za to co mówi w oderwaniu od tego co pokazuje w oktagonie

Zmieniony przez - annihilus w dniu 2013-08-18 20:30:03

Masz prawo, w pełni się z Tobą zgodzę. Ja osobiście wolę skupić się na tym co prezentuje w klatce i oceniać go czysto sportowo. Wiadomo, nie wszyscy mają jednakowe kryteria, także peace.

no pewnie, że ma racje a mi się już znudziło o JDSie dyskutować na temat jego wypowiedzi xD

annihilus

A. Silva też p******i głupoty i nie potrafi się wysłowić, to samo Wand, Ronda itp. Każdy zawodnik zalicza jakąś wpadkę, albo ma słabszy okres i p******i głupoty przed walką, Silva i jego akcja z Vitorem, z którym się niby koleguje? itp itd, czepiajcie się tego co robi w klatce, a nie żony, tego co mówi i w jaki sposób mówi.

Co innego miec wpadke i palnąć cos glupiego raz na jakis czas, a co inego pyepszyc bzdury 24 / h 7 dni w tygodniu

JDS wypowiada sie merytorycznie (juz pomijajac kwestie jezykowe) na poziomie d e b i l a, to oceniam go jako d e b i l a, nie wiem co w tym skomplikowanego

Powtorze sie - osoba publiczna, wypowiadajaca sie publicznie musi brac odpowiedzialnosc za swoje slowa. Jak nie umie / nie potrafi powiedziec nic co ma jakikolwiek sens albo byloby w jakikolwiek chocby najmniejszy sposob ciekawe, jak wlasnie JDS, ma dwa wyjscia:
-a : nie odzywac sie,
-b : bełkotać dalej i utwierdzać ludzi w przekonaniu, że jest idiotą

Nie ujmuje mu nic z jego walk, bo walczy zayebiscie, ale jako fan / widz / czy nawet zwykly odbierca jego publicznych wypowiedzi w publicznych wywiadach mam pelne prawo krytykować go za to co mówi w oderwaniu od tego co pokazuje w oktagonie

Zmieniony przez - annihilus w dniu 2013-08-18 20:30:03

Alleluja, dokładnie....

Bawi się z Rogersem.

Raczej "bawi się Rogersem" bym powiedział...

dzik

Ludzie, większego steku bzdur dawno nie czytałem, poważnie! Zrobiłem wielkie oczy
http://www.mmafighting.com/2013/8/23/4651540/jds-coach-cain-velasquez-inability-to-take-a-punch-is-his-weakness
d****izmy jakie wygaduje trenerek przerosły nawet naszego narodowego trenerka Mirona!
a) "Luiz Carlos Dorea told MMAFighting.com. "Cain’s ability to take a punch is his weakness, and that’s what we will explore in this fight.""
Skąd ten d**** wziął takie wnioski? Stąd,że Cain po czystym ciosie na pełnej k***ie w skroń padł na ziemię? Jeżeli to świadczy o niezdoloności do przyjmowania ciosów, to poproszę pięć nazwisk fighterów którzy przyjmą czysty cios w skróń lepiej Co za d****
b) ""Cain is a complete fighter, deserves our respect, but ‘Cigano’ is stronger and more durable," he said"
Skąd pomysł , kompletnie nie realny,że Santos jest silniejszy?W jakiej walce wykazał się JDS tą siłą? Cain góróje siłą zwłaszcza zapaśniczą i w klinczu-chyba jedynie z dawnym Reemem miałby wyzwanie. Santos "more durable"? Nonsens roku!Każdy wie,że Cain ma najlepszą formę i kardio w dywizji HW,chyba w ogóle w hiustorii HW!
c) "‘Cigano’ is a well-rounded fighter"
Ok,nie odmówię,że TDD i boks,szybkość i timing, ale przy jego zero submissions, skutecznej walki z kontry, zapasów i używania nóg (poza powalaniem wpółprzytomnych wygazowanych fighterów obrotówkami trafianymi łydką) jak można w ogóle w zestawieniu z Cainem mówić,że on jest well-rounded??
Proszę powiedzcie mi czy w Brazylii panuje masowa głupota,czy epidemia nowego narkotyku którego zazywanie odrywa od rzeczywistości? Przecież ten kolo brzmi nie jak fachowiec i trener, a psychofan i przyboczny klakier Santosa. Wiadomo,że musi zachwalać i budowac pewność swego podopiecznego ale opowiadanie bzdur i kłamstw sprzecznych z faktami to jest pewna przesada.Ostatnio takie bzdury czytałem kiedy JDS powiedział,że BF jest lepszy od Caina i zneutralizuje jego umiejętności w 2 walce i zostanie mistrzem UFC.Co oni ćpaja?
Oczywiście,że JDS może znokautować w kolejnej walce Caina ale bynajmniej nie dlatego,że Cain ma słabą szczękę,Santos jest silniejszy i ma lepsze kardio i jest "well-rounded".Stek bzdur
Zmieniony przez - diadiuszka w dniu 2013-08-26 00:44:37

Zmieniony przez - diadiuszka w dniu 2013-08-26 00:49:41