Carlitozz - w poszukiwaniu formy.

Poniedziałek 12.08.13

Zgodnie z założeniami + dodatkowy posiłek (ten nr5) z powodu wydłużonego czasu bez snu – pierwsza nocka w pracy.

Dieta:

1: 80g owsiane + 3 jajka całe + ketchup
2: 150g kura + 70g kasza jęczmienna + warzywa
TRENING
3: 25g WPC
4: 200g kura + 70g ryż parboiled+ warzywa
5: 20g WPC + 50g owsiane
6: 150g kura + 60g ryż brązowy + warzywa
7: 100g twaróg chudy + 15g WPC

Trening: Plecy

1 Podciąganie nachwytem do klatki na maszynie
5s x10

2 Wiosło sztanga nachwyt
50kg x20
65kg x12
75kg x8
85kg x6

3 Wiosło hantlem
26kg x12
30kg x10
33kg x8
37kg x6

4 Ściąganie drążka wyciągu górnego do klatki
50kg x12
50kg x12
45kg x12
40kg x12

5 Przyciąganie wyciągu dolnego do brzucha w siadzie
100kg x15
100kg x15
100kg x15

6 MC
80kg x10
80kg x10
80kg x10

30min aero - steper

Wtorek 13.08.13

Dieta:

1: 150g kury + 70g durum + warzywa
TRENING
2: 25g WPC
3: 200g kury + 70g ryż parboiled + warzywa
4: 80g owsiane + 3 jajka całe + ketchup
5: 150g kury + 60g durum + warzywa
6: 100g twaróg chudy + 15g WPC

Trening: Barki, brzuch

1 Wyciskanie hantli nad głowę
15kg x15
18kg x12
22kg x10
26kg x8
30kg x6 +1 z pomocą

2 Podciąganie sztangi łamanej do brody
+15kg x15
+20kg x12
+25kg x10
+15kg x20

3a Unoszenie hantli na boki siedząc
8kg x12
7kg x12
7kg x12

3b Unoszenie krążka przed siebie
10kg x12
10kg x12
10kg x12

4 Face Pull
4s x15p

5a Unoszenie nóg w zwisie na drążku
3s x15

5b Allachy
3s x15p

6 Brzuszki na ławce rzymskiej
3s x12 +10kg

30min stepera.

Środa 14.08.13

Dieta:

1: 150g mintaj + 70g makaron pełnoziarnisty + warzywa
TRENING
2: 25g WPC
3: 200g mintaj + 70g makaron pełnoziarnisty + warzywa
4: 80g owsiane + 3 jajka całe + ketchup
5: 150g mintaj + 60g makaron pełnoziarnisty + warzywa
6: 50g twaróg chudy + 15g WPC + 120g jogurt naturalny

Trening: Biceps+Triceps+Kaptur+Przedramiona

1 Wyciskanie wąsko
50kg x10
55kg x10
65kg x10
50kg x15

2a Uginanie rąk z hantlami siedząc
12kg x10
12kg x10
12kg x10

2b Prostowanie ramienia w oparciu o ławkę
6kg x12
6kg x12
6kg x12

3a Uginanie rąk ze sztangą łamaną stojąc
+15kg x12
+20kg x12
+20kg x12

3b Wyciskanie francuskie za głowę
+15kg x12
+20kg x12
+20kg x12

4 Uginanie rąk ze sztangą prostą, szerszy chwyt (metoda 21)
+10kg x21
+10kg x21
+10kg x21

5 Ściąganie linki wyciągu górnego, nachwyt
x20
x20
x20

7 Szrugsy hantlami
33kg x15
37kg x15
37kg x15
37kg x15


6 Przedramię podchwyt
30kg x20
30kg x15
30kg x15

7 Przedramię nachwyt hantlem w oparciu o ławkę
4kg x15
4kg x15
4kg x15

+ brzuch i 30min steper

a dziś future zamknięte

z tej okazji właśnie sobie robię pizze

Zmieniony przez - arnold69 w dniu 2013-08-15 13:55:00

no właśnie zamknięte a dziś przypadał trening nóg i już nie zdążę nadrobić bo mam wyjazd na weekend

jaka pizza? na zdrowo czy masz zamiar ostro pójść po bandzie?

na zdrowo przed chwilą zjadłem właśnie całą, i tak wyszła rewelacyjnie ! trochę ponad 200g mąki pszennej razowej typ 2000, około 400g fileta z kury + warzywa/ketchup...

Już myślałem, że czitowa pizza ze złości przed zamknięciem future - zawsze znajdzie się powód do usprawiedliwienia czita

Ty możesz sobie na taką pozwolić, ja gdybym taką pizzę zarzucił to wyszło by mi ze 1/2 dziennego zapotrzebowania ...ale masa już tuż tuż

Witam ponownie
Ostatnio nie było wypisek, ponieważ od czwartku do niedzieli miałem planowany wyjazd. Spodziewałem się, że będzie to weekend ostro zakropiony alkoholem jednak udało mi się nie wypić ani kropli. Dodatkowo kiedy spędzam weekend w rodzinnych stronach to wpada mnóstwo śmieciowego jedzenia tym razem tak nie było. W piątek wybrałem się ze znajomymi na zestaw kebab – chciałem wziąć z ryżem zamiast frytek, bo była taka opcja w menu jednak okazało się, że nie mieli ryżu, więc wpadły frytki. Tego samego dnia wleciały też drożdżówki i to byłoby na tyle z czitów – zazwyczaj kiedy spędzam weekend poza domem jest tego o wiele więcej więc tym razem nie było tragedii. Co do reszty odżywiania to dieta intuicyjna, ponieważ nie posiadałem wagi, ale produkty jedynie pełnowartościowe. Od dzisiaj ruszam już normalnie z dietą + treningi. Ostatnie dwa tyg redu, potem przyjdzie czas na małe podsumowanie oraz zacznie się podbijanie kcal pod masę.

gratuluje samozaparcia, sam wiem jak ciężko wytrwać 1 dzień a Ty wytrzymałeś cały weekend

Dzięki :) Chociaż widziałem w Twoich wypiskach, że nawet będąc u babci potrafiłeś się opanować :D Wiadomo jak to jest u babci - zazwyczaj częstuje samymi smakołykami :) Problem w tym, że najciężej utrzymać dietę właśnie kiedy jest się poza domem - wtedy najczęściej zaczynam czitować. Zapomniałem dodać, że trochę bolały mnie te frytki i drożdżówka więc na drugi dzień zrobiłem mini trening w domu (mam do dyspozycji tylko ciężarek 17,5kg) oraz bieganie w terenie około 25min.