SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT Corum/2013/ rok str.55

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 60371

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 3597 Wiek 42 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 24639
Witam. Curum czytałam gdzieś, że też lubujesz się w bieganiu i masz je w planiku treningowym, podpowiedz bo nie mam czasu poszukać gdzie znajdę jakąś ogólną rozpiskę Twojego planu z uwględnieniem biegania???
pozdr
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 369 Napisanych postów 11555 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 103176
Przedwczoraj: aeroby 45min.
Wczoraj był trening lekki B
Nogi dostały potężnie w dvpę .
Spróbowałam zrobić maxa w przysiadach. Dogoniłam Lisa robiąc 55 na dwa razy. Tylko dwa bo chciałam podejść do 60. Ale zacięłam się przy wybiciu i nici z tego wyszły. Nie podchodziłam już do jakiegoś ciężaru pośredniego.
Rozgrzewka: HIM, HAM, Mawashi.
1. Wypady 4x10 (na nogę): 4x10x25kg sztanga.
2. Przyciąganie drążka wyc.dolnego do mostka 3x8-10: 1x10x45kg, 2x10x50kg.
10 min orbi: zrobione.
3. Goblet squat 3x8-10: 2x10x17kg, 1x10x19kg (z hantlą).
4. Wyciskanie hantli jednorącz stojąc 3x6-8: 3x8x6kg.
10 min szybkiego marszu na bieżni skos dodany: nachylenie 6, prędkość 6 km.
5. Wznosy nogi w leżeniu na boku 3x10: zrobione.
6. Podciąganie nóg w zwisie 3x5: zrobione.
Komentarz: najgorsze ćwiczenie ma nr 5. Paskudztwoooo!!!
Przysiady w maxie i goblet dały mi popalić tak, że dziś zad to solidnie czuję.
Ale w nagrodę usłyszałam od kolegi że mam ładny tyłek!
Usłyszeć takie coś w wieku 40 lat - bezcenne..
Dieta: 1500kcal 90B/80T/90W
Protokół insulinowy.
Miska:
Do picia: cynamon 1l, woda, kawa, 3 x dziennie mieszanka: pokrzywa, dziurawiec,liście czarnej jagody
Apteka: wit C 2g, rutyna 500mg, 6 tabletek Olimp Gold Omega-3, ZMA 1x
Warzywa: ogórek, pomidor, kap.kiszona.
1 łyżeczka octu jabłkowego do każdego posiłku.
http://potreningu.pl/dzienniki/zywieniowy/503fdaa49a634cc72f055df4/corum/dzien/2013-07-26

Zmieniony przez - Corum w dniu 2013-07-26 12:21:17
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 369 Napisanych postów 11555 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 103176
Jak to było przez ostatnie trzy dni:
Piątek: aeroby 50 min orbi.
Sobota:
Trening nowy:
Tradycyjnie: orbi 5 min. HIM, HAM, Mawashi.
1. Wejście na stopień 4x10 na nogę: sztanga 12,5kg
2. Ściąganie drążka V wyciągu górnego jednorącz 3x8,8,6,6: 5kg na wyciągu.
Orbi 10min: zrobione.
3. Wznosy bioder na jednej nodze w oparciu o ławkę 3x5-15: 1x8, 2x7 na nogę.
4. Wyciskanie hantli jednorącz 3x10-12 na rękę: 1x12x6kg, 2x12x7kg
10 min. marszu bieżnia skos dodany: szybki marsz w tempie 5,5km/h skos 11
5. Landmine 3x6 na stronę: z talerzami 7,5 kg.
6. Brzuchy na piłce 3x20: zrobione.
10 min biegu na bieżni: w tempie od 8,5 do 9 km: zrobione.
Niedziela: rajd rowerowy 65km.
Jak to z miską było:
Piątek, sobota i niedziela:
1500kcal, 90B/80T/90W.
Protokół insulinowy.
W niedzielę miska nie trzymana i nie czysta.
Poniedziałek (1 dzień @).
1500kcal, 90B/60T/140W.
Protokół estrogenowy.
Do picia: woda, mniszek, zielona herbata, pokrzywa, kawa.
Apteka: wit.C 2g, rutyna 500mg, omega3, wapno 100%, ZMA na noc, siemię lniane.
http://potreningu.pl/dzienniki/zywieniowy/503fdaa49a634cc72f055df4/corum/dzien/2013-07-29 
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 5620 Wiek 36 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 124478
znowu rajd?tez chce!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 369 Napisanych postów 11555 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 103176
W przyszłą niedzielę też będzie. Pakuj rower i dawaj do mnie .
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 532 Napisanych postów 8076 Wiek 42 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 66967
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 369 Napisanych postów 11555 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 103176
Raport z poniedziałku i wtorku.
Poniedziałek:
50 pajacy rano.
Rozgrzewka: 7min orbi, HIM, HAM, Mawashi.
1. Wypady 4x10 na nogę (ze sztangą): 1x10x25; 2x10x30; 1x8x35kg
2. Przyciąganie wyciągu dolnego do mostka 3x10-12: 1x10x45; 2x10x50kg.
10min orbi.
3. Przysiad goblet 3x8-10: 2x10x19; 1x10x21kg
4. Wyciskanie sztangielki jednorącz stojąc 3x6-8 na rękę: 1x8x8kg; 2x8x9kg.
10min szybkiego marszu na bieżni.
5. Wznosy nogi leżąc na boku z biodrami uniesionymi 3x10 na stronę: zrobione
6. Podciąganie nóg w zwisie 3x5: masakra - ale zrobione.
10min biegu po płaskim.
Wtorek: aeroby 45min.
Dieta: 1500kcal 90B/80T/90W.
Protokół estrogenowy.
Miski nie wpisuję bo nie mam czasu pichcić i wciągam to samo na okrągło. Warzywa tylko się zmieniają.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 369 Napisanych postów 11555 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 103176
Raport środowy:
Trening lekki:
Tradycyjnie: orbi 5 min. HIM, HAM, Mawashi.
1. Wejście na stopień 4x10 na nogę (sztanga): 2x10x15kg, 2x10x17,5kg
2. Ściąganie drążka V wyciągu górnego jednorącz 3x8,8,6,6: 6,25kg na wyciągu.
Orbi 10min: zrobione.
3. Wznosy bioder na jednej nodze w oparciu o ławkę 3x5-15: 1x10, 2x9 na nogę.
4. Wyciskanie hantli jednorącz 3x10-12 na rękę: 1x12x6kg, 2x12x7kg
10 min. marszu bieżnia skos dodany: marsz w tempie 5,5- 6km/h skos 11
5. Landmine 3x6 na stronę: z talerzami 7,5 kg.
6. Brzuchy na piłce 3x20: zrobione.
10 min biegu na bieżni: w tempie od 8,5 do 11 km: zrobione.
Dieta:
1500kcal, 90B/60T/140W.
Protokół estrogenowy.
Do picia: woda, mniszek, zielona herbata, pokrzywa, kawa.
Apteka: wit.C 2g, rutyna 500mg, omega3, wapno 100%, ZMA na noc, siemię lniane.
Miska wciąż monotonna ale trzymana.

Zmieniony przez - Corum w dniu 2013-07-31 22:46:38
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 369 Napisanych postów 11555 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 103176
W piątek jadę na pierwsze badania - najważniejsze chyba (i najdroższe). Zrobię aldosteron w obydwóch wersjach +kortyzol..
Resztę trochę później. W sumie i tak mi nie jest z resztą spieszno bo na aldo będę czekała około 16 dni roboczych.
Co ja w tej chwili porabiam?
Ano - nie za wiele.
Biegam, jeżdżę i pocę się na plaży (zamiast sauny )
Nie szarpię się z ciężkim siłowym treningiem - przy tych upałach i mojej śpiączce nie jest to w tej chwili chyba dobrym pomysłem. Pozostaję na lekkim.
Miska - staram się jeść zdrowo ale bilansu na obecną chwilę nie trzymam się dokładnie. Jedyny grzech to jak na razie 2 kg arbuza wciągniętego na jedno posiedzenie..
Myślę że dam sobie zluzowanie (ale nie całkowite oczywiście) do początku września kiedy odbiorę pierwsze wyniki.
Na pewno nie mam podejścia typu: jak się nie udaje to co mi tam - hulaj dusza
W chwili obecnej to czuję się jak by moja redukcja była jedną wielką walką z wiatrakami ale staram się utrzymać we względnych ryzach te cholerne zalewy bez używania diuretyków.
Tak jak rzekła Szefowa: "trzeba czekać co powiedzą lekarze"
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 3597 Wiek 42 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 24639
Fajnie, ze masz plażę pod ręką i nogą
Życzę dużo siły, wytrwałości i "właściwych" wyników. Pzdr
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Mięśnie+dobra dieta

Następny temat

Proszę o propozycje treningu. Zdjęcia.

WHEY premium