...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
Corum Ty to naprawdę fajna Babka jesteś
Widać, że i duchem i ciałem!!!
Super zmiany! Sylwetka zyskała bardzo wiele. Oby tak dalej!
I jedziesz dalej! Czekamy na 150 w MC
Widać, że i duchem i ciałem!!!
Super zmiany! Sylwetka zyskała bardzo wiele. Oby tak dalej!
I jedziesz dalej! Czekamy na 150 w MC
"Pamiętaj, iż twoja własna determinacja, by osiągnąć sukces, liczy się bardziej, niż cokolwiek innego na świecie." (Abraham Lincoln)
.
.
http://www.sfd.pl/[BLOG]__SFORCIA__Czas_na_równowagę_i_powrót_do_formy!!_-t1150356-s1.html
...
Napisał(a)
corum "dieta i sól" w przypadku puchnięcia hormonalnego a co ma piernik do wiatraka jakbys miała problem z nerkami to by miało.
...
Napisał(a)
Sorry, chodziło mi o to że sól jest potrzebna ale zatrzymuje wodę...
No i w tym kontekście zadałam pytanie.
Jak pogadałam z dziewczynami to całkiem spora ilość ma z tym problem i chciałaby sobie jakoś ulżyć..
Aha.. Mam parę pytań i nie wiem czy maila smażyć czy PW można?
No i w tym kontekście zadałam pytanie.
Jak pogadałam z dziewczynami to całkiem spora ilość ma z tym problem i chciałaby sobie jakoś ulżyć..
Aha.. Mam parę pytań i nie wiem czy maila smażyć czy PW można?
...
Napisał(a)
Koniec radochy wracamy przykładnie do roboty!
Trening z wczoraj:
Mawashi, HIM i HAM.
1A. Przysiady 3x6-8: 1x6x40kg; 1x6x45kg; 1x2x50kg ( drugi raz z pomocą).
1B. Wyciskanie sztangi na płaskiej 3x6-8: 1x6x37,5kg, 1x5x40kg, 1x3x42,5kg.
2A. RDL 3x8-10: 1x6x60kg ;1x6x67,5kg, 1x4x70kg. Rozgrzewka z 45 i 55kg).
2B. Pull Through 3x10: 1x10x40kg; 2x10x45kg.
1C. Wznosy ramienia bokiem w opadzie tułowia 2x8 na rękę: 2x8x5kg.
2C. Wypady 2x10 (sztanga): 1x10x32,5kg. 1x8x35kg.
D. Kołyska 2x12: zrobione.
E. Skoki z kolanami do klatki 5min, 10skoków na min: zrobione.
Aeroby: 25min.
Komentarz:
Noo gdybym miała to na warzywach zrobić to bym poległa..
Jestem kompletnie niezadowolona z tego co wczoraj wyczyniałam.
W głowie chaos, ciężko było się w garść wziąć.
Jedynym spokojnym punktem programu to RDL był...
Płaska - jako tako i z asekuracją ale przy wznosach ramienia to ciężar zdjęłam bo niby ręka nie boli ale... Nie byłam jej do końca pewna.
Nie - zdecydowanie wczoraj mi nie szło. Miałam uczucie że ciężary są śmiesznie małe i deprymowało mnie to że jak dorzucę to kicha wychodzi. Nie potrafiłam zmierzyć siły na zamiary.. No i denerwowało mnie to strasznie.
Proszę o łagodny wymiar kary...
Opuchlizny na tą chwilę nie widać. Pierścionek z palucha schodzi elegancko, brzuch tez nie jest wywalony.
Ale zauważyłam że wciąż muszę sporo pić. I cały czas moczyć te nerki. Także litr - półtora ziółek i z 2 l wody to na bank muszę wmusić. Tak żeby razem gdzieś około 4 litrów płynu wyszło.
Dieta: 1500kcal, 90B/80T/90W
Picie: kawa, woda - min. 2l, pokrzywa, mix ziół moczopędnych --> 1,5l
Apteka: wit.C 2gr, 1xZMA na noc, Omega Gold x 1.
Wapno mi się skończyło, rutyna też i niestety muszę poczekać z zakupem..
Pastwisko: pomidory w wielkiej ilości (dostawa z ogródka Ciotki). Lubię i będę żarła przez cały dzień.
Miska na dziś:
http://potreningu.pl/profil/corum#/date/2013-09-11
Zmieniony przez - Corum w dniu 2013-09-11 12:57:46
Trening z wczoraj:
Mawashi, HIM i HAM.
1A. Przysiady 3x6-8: 1x6x40kg; 1x6x45kg; 1x2x50kg ( drugi raz z pomocą).
1B. Wyciskanie sztangi na płaskiej 3x6-8: 1x6x37,5kg, 1x5x40kg, 1x3x42,5kg.
2A. RDL 3x8-10: 1x6x60kg ;1x6x67,5kg, 1x4x70kg. Rozgrzewka z 45 i 55kg).
2B. Pull Through 3x10: 1x10x40kg; 2x10x45kg.
1C. Wznosy ramienia bokiem w opadzie tułowia 2x8 na rękę: 2x8x5kg.
2C. Wypady 2x10 (sztanga): 1x10x32,5kg. 1x8x35kg.
D. Kołyska 2x12: zrobione.
E. Skoki z kolanami do klatki 5min, 10skoków na min: zrobione.
Aeroby: 25min.
Komentarz:
Noo gdybym miała to na warzywach zrobić to bym poległa..
Jestem kompletnie niezadowolona z tego co wczoraj wyczyniałam.
W głowie chaos, ciężko było się w garść wziąć.
Jedynym spokojnym punktem programu to RDL był...
Płaska - jako tako i z asekuracją ale przy wznosach ramienia to ciężar zdjęłam bo niby ręka nie boli ale... Nie byłam jej do końca pewna.
Nie - zdecydowanie wczoraj mi nie szło. Miałam uczucie że ciężary są śmiesznie małe i deprymowało mnie to że jak dorzucę to kicha wychodzi. Nie potrafiłam zmierzyć siły na zamiary.. No i denerwowało mnie to strasznie.
Proszę o łagodny wymiar kary...
Opuchlizny na tą chwilę nie widać. Pierścionek z palucha schodzi elegancko, brzuch tez nie jest wywalony.
Ale zauważyłam że wciąż muszę sporo pić. I cały czas moczyć te nerki. Także litr - półtora ziółek i z 2 l wody to na bank muszę wmusić. Tak żeby razem gdzieś około 4 litrów płynu wyszło.
Dieta: 1500kcal, 90B/80T/90W
Picie: kawa, woda - min. 2l, pokrzywa, mix ziół moczopędnych --> 1,5l
Apteka: wit.C 2gr, 1xZMA na noc, Omega Gold x 1.
Wapno mi się skończyło, rutyna też i niestety muszę poczekać z zakupem..
Pastwisko: pomidory w wielkiej ilości (dostawa z ogródka Ciotki). Lubię i będę żarła przez cały dzień.
Miska na dziś:
http://potreningu.pl/profil/corum#/date/2013-09-11
Zmieniony przez - Corum w dniu 2013-09-11 12:57:46
...
Napisał(a)
nie jest tak źle, Kasia nie masz wielu kalorii w końcu i mało ww, to sie czuje
Poprzedni temat
Mięśnie+dobra dieta
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
Następny temat
Proszę o propozycje treningu. Zdjęcia.
Polecane artykuły