SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[ELITE Ladies] DT Arphiel 2013/2014 str34; str60

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 129763

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 36 Napisanych postów 15338 Wiek 36 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 191806
Dzień 97 (tydzień 15)
22.07.2013 DNT
4dc

napoje: woda +4l, bratek+mniszek+przywrotnik, bratek+pokrzywa, drin Kittie x2
warzywa: brokuł, pomidor, kalafior, ogórek, szparagowa
suple: drożdże, tran, wiesiołek, ocet jabłkowy, probiotyki

I - omlet z macą i kakaem, brzoskwinia, wiśnie
II - jagody, ser
III - ziemniaki, halibut, masło
IV - tatar, ziemniaki z musztardą
V - soczewica z wołem, masło
+ mix orzechów

Źle się czułam stąd DNT. Jedynie porozciągałam się wieczorem.

Żyrafko na razie radzę sobie drinami i lampą - dzięki za podpowiedź, będzie na "w razie potrzeby".

"pod tym niechcianym tłuszczem niekoniecznie ukrywa się nasz ideał urody" Obliques
Don’t be a follower. Be a leader even if for a while you are only leading your shadow.
DT -> https://www.sfd.pl/DT_Arphiel-t1191724.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 36 Napisanych postów 15338 Wiek 36 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 191806
Dzień 98 (tydzień 15)
23.07.2013 DT
5dc

napoje: woda +3l, bratek+mniszek+przywrotnik, bratek+pokrzywa, drin Kittie x1
warzywa: brokuł, pomidor, ogórek zielony i kiszony, mix szparagowych
suple: drożdże, tran, wiesiołek, ocet jabłkowy, probiotyki

I - budyń kalafiorowy z jagodami
II - pomidorowa z soczewicą i mięsną wkłądką (omomoomomo tak dobra już dawno mi nie wyszło)
trening (koktajl jagodowy po)
III - ziemniaki, halibut, masło
IV - śledź, grejpfrut
V - wół z ziemniakami na maśle
+ mix orzechów


Trening
1a.wznosy bioder
(50kg) 80kg/ 80kg/ 82,5kg 4+1
(50kg) 80kg/ 80kg/ 80kg
(50kg) 75kg/ 80kg/ 80kg


1b. wisoło sztangielkami
(10kg) 17,5kg/ 20kg x9/ 20kg x9
(10kg) 17,5kg/ 17,5kg x10/ 20kg x8
(10kg) 15kg x10/ 17,5kg x8/ 20kg x6,5


2a combo wejście na stopien/wypad do tyłu
17,5kg/ 17,5kg x11/ 20kg x9
17,5kg/ 17,5kg x10/ 17,5kg x10
15kg/ 15kg/ 15kg


2b. wyciskanie stojac
12kg x11/ 12kg x10/ 12kg x10
10kg x14/ 10kg x12/ 10kg x10
8kg x12/ 9kg x12/ 10kg x11


3. wznosy z opadu
x15/ x14/ x12
x15/ x12/ x10
x15/ x12


4. Wznosy bioder na boku
x20
x18
x15


5. KTE
11 (5+3+1+1+1)
13 (7+3+1+1+1)
8 (3+2+1+1+1)


6. Landmine
12kg
10kg
10kg



1a. Bardzo ciężko, tyłek bolał.
1b. Ostatnie powtórzenia w 3 serii już lekko szarpane, następnym razem 3x 20kg dam.
2a. W pierwszej trochę mną gibało, druga już bez gibania więc dodałam i ze łzami w oczach kończyłam.
2b. Od początku bardzo ciężko, ostatnie powtórzenia groziły nokautem.
3. z piłki osunełam się na ziemię.
4. Znalazłam sposób na bark i poszło lepiej niż ostatnio.
5 i 6. Już od niechcenia, ciężko.

Wrażenia ogólne: Nie było tyle mocy co ostatnio ale trening uważam za udany i coś udało się dorzucić Miejscami ziewałam jak smok i słabawo mi się robiło (zwłaszcza po ostatnich seriach ab). Po wyciskaniu stojąc jak brałam sztangę do combo to lekkie skurcze w barkach mnie łapały. Wznosy bioder standardowo odbierały kontakt ze światem mimo to wiosło poszło całkiem całkiem.

Dzisiaj jakoś inaczej sztanga na plecach mi leżała - jak na moje oko to plecy poszły na plus


Filmy:

wyciskanie stojąc 12kg ->

"pod tym niechcianym tłuszczem niekoniecznie ukrywa się nasz ideał urody" Obliques
Don’t be a follower. Be a leader even if for a while you are only leading your shadow.
DT -> https://www.sfd.pl/DT_Arphiel-t1191724.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 36 Napisanych postów 15338 Wiek 36 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 191806
Dzień 99 (tydzień 15)
24.07.2013 DNT
6dc

napoje: woda +4l, bratek+mniszek+przywrotnik, bratek+pokrzywa
warzywa: brokuł, pomidor, ogórek zielony i kiszony, kapusta włoska
suple: drożdże, tran, wiesiołek, ocet jabłkowy, probiotyki, kombucha

I - omlet macowy z agrestem
II - pomidorowa z soczewicą i mięsną wkłądką
III - grejpfrut, ser niepasteryzowany
IV - ziemniaki, halibut, masło
V - jagnięcina z ziemniakami na smalcu
VI - śledzie, marchewka
+ mix orzechów, pomidorówka na wywarze z eko-bio-organic-grass-feed-i-inne-cuda kości indyka


Porządne rozciąganie + lekkie rowerowanie z jednym podjazdem na maxa. Małż mi siadł na psyche i stwierdził, że mnie objedzie na podjeździe. Nogi i doopa mnie bolały jak cholera, oddech jak u astmatyka ale nie dałam się jechaliśmy łeb w łeb ale mnie nie wyprzedził Na górze ustać na nogach nie mogłam ani śliny połknąć Mogę z ręką na sercu powiedzieć, że pierwszy raz zrobiłam porządnego interwała (aż jednego na drugiego bym już nie miała ani siły ani oddechu ).

"pod tym niechcianym tłuszczem niekoniecznie ukrywa się nasz ideał urody" Obliques
Don’t be a follower. Be a leader even if for a while you are only leading your shadow.
DT -> https://www.sfd.pl/DT_Arphiel-t1191724.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1453 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 29861
Arphiel, jaki Ty masz zakres powótrzeń wznosów bioder?

"Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."
_________________________________

W pogoni za mięśniami

Dziennik 2013:
http://www.sfd.pl/olinkaz93_ossible_is_nothing/DT2013str.44-t830206-s44.html

"Żeby do czegoś dojść, trzeba zapier****ć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51565 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
olinkaz93
Arphiel, jaki Ty masz zakres powótrzeń wznosów bioder?


Odpowiedni dla osoby zaawansowanej, a więc indywidualnie dostosowany do proporcji włókien wolno- szybkokurczliwych w mięśniach pośladkowych
...
Napisał(a)
Usunięty przez raKhu1 za pkt 1 regulaminu
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51565 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 36 Napisanych postów 15338 Wiek 36 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 191806
Dzień 100 (tydzień 15)
25.07.2013 DT
7dc

napoje: woda +4l, bratek+mniszek+przywrotnik, bratek+pokrzywa
warzywa: brokuł, pomidor, ogórek zielony i kiszony, kapusta włoska
suple: drożdże, tran, wiesiołek, ocet jabłkowy, probiotyki, kombucha

I - omlet macowy z agrestem
II - jagnięcina, ciecierzyca, masło
III - halibut z ziemniakami na maśle
trening (koktajl agrestowy po)
IV - golonka z mieniakami
+ mix orzechów i coś jeszcze już nad jeziorem

Trening
1a. wznosy bioder z plecami na ławce
(50kg) 82,5kg +1+1+1+1/ 82,5kg +1+1+1+1/ 85kg x5 +1+1+1+1
(50kg) 82,5kg +1+1+1+1/ 82,5kg +1+1+1/ 82,5kg +1+1+1
(50kg) 82,5kg +1+1+1/ 82,5kg x5 +1+1+1/ 82,5kg x5 +1+1
(50kg) 80kg +1+1+1/ 80kg +1+1+1/ 80kg x5 +1+1


1b. invert row
8+2/ 7/ 7
9/ 7+1/ 6+1
9/ 8/ 6
8/ 7/ 6,5


2a. Zachariasz
32,5kg x9/ 32,5kg x8/ 32,5kg x4+4
30kg/ 30kg x9/ 30kg x9
27,5kg/ 27,5kg/ 27,5kg x9
25kg/ 25kg x9/ 25kg x8+1


2b. pompki z nogami na ławce
x13/ x10/ x9 nogi wyżej
x12/ x10/ x9
x13/ x10/ x9
x10/ x8/ x7


3. sumoDL
62,5kg x10/ 62,5kg x9/ 65kg x8
60kg/ 60kg x10/ 60kg x9
60kg x9/ 60kg x8/ 60kg x8
50kg/ 60kg x8/ 60kg x6


4. xband walk
złota ciaśniej++
złota ciaśniej+
złota ciaśniej
złota


5. brzuszki na piłce
6. wood chopper
7kg
6,5kg
6kg
5kg


1a. W ostatniej serii była dłuższa przerwa pomiędzy serią zasadniczą a +1+1+1+1 i dlatego tak doprze poszły te +. Ale czułam moc te 85kg poszło dobrze.
1b. Ciężko szły jakoś nie mogłam się skupić bo mnie tyłek bolał po wznosach.
2a. Po skończeniu każdej serii łykałam rzyga Bardzo ciężko szło, najtrudniejsze siady jakie do tej pory robiłam.
2b. Musiała po siadach odczekać zanim podeszłam do pompek (tym bardziej, ze głowa była niżej niż reszta) z tąd też lepszy wynik. Jednak, żeby nie było lipy dałam nogi wyżej.
3. Do 4powtórzenia szło lekko a później walka. Doopa i nuki jak z kamienia.
4. Już trochę na szybkiego byle by skończyć
5 i 6. Strasznie ciężko szły brzuchy.

Wrażenia ogólne: Trening pod znakiem rzyga. Squaty mnie przerosły, tak niedobrze mi się po nich robiło, masakra. Sumo ostatnia seria w paskach. Trening trochę rozciągnięty w czasie ale szybciej nie dałabym rady go zrobić. Zaraz po treningu czułam się świetnie, normalnie chodziłam, siadałam a po jakiejś godzinie jak chciałam wstać z krzesła to potrzebowałam pomocy

Nadal mnie wysypuje, mimo, ze jestem po okresie. Tym razem padło na dekolt, ramiona i plecy. Na czole i szczęce trochę się uspokoiło - pięknie nie jest ale spokojniej niż ostatnio.

Po treningu pojechaliśmy na weekend nad jezioro do niedzieli znowu DNT

______________________________________________________________________


Dzień 101-103 (tydzień 15)
26-28.07.2013 DNT
8, 9, 10dc

Dużo pływania i łapania opalenizny Miska czysta głównie na szprotach wędzonych, ziemniakach, owocach, jagnięcinie i wole. Imieninowo poszła duża i mocna kawa Swoją drogą dostałam 5 butelek wina, kiedy ja je wypiję

Podczas pływania prawy bark mi strzela i lekko pobolewa - shit happen Teraz nie ma bata, muszę się tym zająć.

W tym tygodniu kończę w końcu ten cykl (jeszcze 2 treningi), trochę rozciągną się w czasie ze względu na wyjazdy.
edit: dodatkowo w sobotę miałam tak masakryczne zakwasy w tyłku, dwójkach oraz brzuchu ale nie w prostych czy skosach brzucha ale mięśniach głębokich - zupełnie inny rodzaj bólu niż zwykłe zakwasy w prostych To dzięki zachariaszowi po nim pozostaje mi tylko pozycja trumienna(R) Myślę, że dołączenie go w kolejnych planach to dobry pomysł


Rakhu a co to za szepty w mym dzienniku
Olinka, tak jak Marta napisała a zakresów nie podaję bo są różne zależnie od samopoczucia, dnia i czucia mięśni

Zmieniony przez - Arphiel w dniu 2013-07-29 19:22:35

"pod tym niechcianym tłuszczem niekoniecznie ukrywa się nasz ideał urody" Obliques
Don’t be a follower. Be a leader even if for a while you are only leading your shadow.
DT -> https://www.sfd.pl/DT_Arphiel-t1191724.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 36 Napisanych postów 15338 Wiek 36 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 191806
Dzień 104 (tydzień 16)
29.07.2013 DT
11dc

napoje: woda +4l, bratek+mniszek+przywrotnik, bratek+pokrzywa, kawa (przed treningiem)
warzywa: brokuł, pomidor, ogórek zielony i kiszony, kalarepa, szparagowa
suple: drożdże, tran, wiesiołek, ocet jabłkowy, kombucha

I - omlet macowy z grejpfrutem
II - jagnięcina, soczewica, masło
trening (koktajl porzeczkowy po)
III - wół z ziemniakami na maśle
IV - szprotki wędzone z zieniakami
V - ciecierzyca, oliwa
+ mix orzechów

Trening
1a. Wznosy bioder puls
60kg x27/ x27/ x26
55kg x26/ x25/ x25
50kg
45kg


1b. podciaganie
2,5s+4,5cz+ziel/ 2s+4cz+ziel/ 1s+4cz+ziel
3,5s+4,5cz+ziel/ 2s+4cz+ziel/ 1s+3cz+ziel
3s+4zg/ 2s+4zg/ 1s+5zg
2s+4zg/ 1,5s+4zg/ 1s+3zg


2a. Bułgarski
cc/ cc/ cc
5kg/ 5kg/ 5kg x7
cc/ 5kg/ 5kg
3x cc


2b. wyciskanie skos
35kg/ 35kg/ 37,5kg x7
32,5kg/ 32,5kg/ 35kg x7
30kg/ 30kg/ 32,5kg x9
25kg/ 30kg/ 30kg x9


3. uginanie nóg
x12/ x10 piłka
x13/ x10
x12/ x10
x10/ x7


4. skręty bioder
9,5kg
9kg
8kg
7,5kg


5. body saw
x11
x10
x10*
x9
*nie jestem pewna bo nie zapisałam ale coś koło 10 było


6. antirotation press
9,5kg
9kg
8kg
7,5kg


1a. Ostatnie powtórzenia w seriach to już wypchnięcie byle wypchnąć i bezwładne osunięcie na ziemię.
1b. W pierwszej serii po pierwszym podciągnięciu słabo mi się zrobiło, usiadłam na chwilę. Później jakoś poszło ale z dużym trudem.
2a. Małż mnie pilnował - jakaś rzeźnia, wszystko na raty, ledwo co stałam.
2b. W ostatniej serii odcięło prąd, małż na 8powtórzeniu ściągał ze mnie sztangę.
3. Ogień. Ciężko było wstać z ziemi
4. Ok.
5 i 6. Ciężko.

Wrażenia ogólne: Mam mieszane uczucia, trening był dobry ale momentami bardzo źle się czułam - słabo, mdłości, biało przed oczami. Potrzebne rege.
Bułgary przy tym jak pilnował mnie małż to jakiś kosmos, wszystko na raty, końcówki serii już nawet po 1-2powt. robiłam ale nie chciałam odpuścić. Skos zadziwił mnie, ze tak dobrze poszedł.

Koktajl po treningu to dobre pół godziny później wypiłam bo nie dobrze mi było. Za to obiad zjadłam z takim apetytem aż uszy mi się trzęsły


Filmy:
może być jeszcze w trakcie obracania

podciąganie ostatnia seria ->



Zmieniony przez - Arphiel w dniu 2013-07-29 20:24:55

"pod tym niechcianym tłuszczem niekoniecznie ukrywa się nasz ideał urody" Obliques
Don’t be a follower. Be a leader even if for a while you are only leading your shadow.
DT -> https://www.sfd.pl/DT_Arphiel-t1191724.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 36 Napisanych postów 15338 Wiek 36 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 191806
Dzień 105 (tydzień 16)
30.07.2013 DNT
12dc

napoje: woda +3l, bratek+mniszek+przywrotnik, bratek+pokrzywa
warzywa: brokuł, pomidor, ogórek zielony i kiszony, kalafior, szparagowa
suple: drożdże, tran, wiesiołek, kombucha

I - omlet macowy z owocami
II - jagnięcina, soczewica, masło, pomelo
III - halibut z ziemniakami na maśle
IV - wół, jajo, ziemniaki na maśle, marchew
V - ciecierzyca, oliwa, pinia
+ mix orzechów

Lekkie rozciąganie.
Zakwasy w klacie, plecach i barkach i ramionach. Narastały aż wieczorem nawet leżenie na plecach mnie bolało

______________________________________________________________________

Dzień 106 (tydzień 16)
31.07.2013 DT
13dc

napoje: woda +3l, bratek+mniszek+przywrotnik, bratek+pokrzywa, yerba (przed treningiem)
warzywa: brokuł, pomidor, ogórek zielony i kiszony, kalafior, szparagowa
suple: drożdże, tran, wiesiołek, kombucha

I - budyń brokułowy z porzeczką, pomelo i resztką brzoskwini
II - jagnięcina, soczewica, masło
trening (koktajl malinowy po)
III - jagnięcina z ziemniakami na maśle
IV - halibut, ziemniaki na maśle
V - ciecierzyca, oliwa, pinia
+ mix orzechów

1a.wznosy bioder
(60kg) 82,5kg/ 82,5kg/ 82,5kg
(50kg) 80kg/ 80kg/ 82,5kg 4+1
(50kg) 80kg/ 80kg/ 80kg
(50kg) 75kg/ 80kg/ 80kg


1b. wisoło sztangielkami
(12kg) 20kg x11/ 20kg x10/ 22kg x8
(10kg) 17,5kg/ 20kg x9/ 20kg x9
(10kg) 17,5kg/ 17,5kg x10/ 20kg x8
(10kg) 15kg x10/ 17,5kg x8/ 20kg x6,5


2a combo wejście na stopien/wypad do tyłu
17,5kg/ 20kg / 20kg x10
17,5kg/ 17,5kg x11/ 20kg x9
17,5kg/ 17,5kg x10/ 17,5kg x10
15kg/ 15kg/ 15kg


2b. wyciskanie stojac
13kg x10/ 13kg x10/ 13kg x8
12kg x11/ 12kg x10/ 12kg x10
10kg x14/ 10kg x12/ 10kg x10
8kg x12/ 9kg x12/ 10kg x11


3. wznosy z opadu
x15/ x13/ x11+1
x15/ x14/ x12
x15/ x12/ x10
x15/ x12


4. Wznosy bioder na boku
x18
x20
x18
x15


5. KTE
8 (1+4+2+1)
11 (5+3+1+1+1)
13 (7+3+1+1+1)
8 (3+2+1+1+1)


6. Landmine
13kg
12kg
10kg
10kg


1a. Przy pierwszym powtórzeniu sztanga zgniotła mi mymłona a po ostatnim na chwilę mdliło mnie ale udało się progresować.
1b. Lubie wiosło. Plecy jeszcze w zakwasach po poniedziałku ale poszło całkiem ładnie.
2a. Combo strasznie mnie tyra, kończyłam już na miękkich nogach.
2b. Ciężko, bardzo ciężko - walczyłam z techniką bo już gubiła się przy ostatnich powtórzeniach.
3. Ok choć ledwo co wstawałam z piłki.
4. Prawie bez przerwy po wznosach, żywy ogień.
5. Porażka, ledwo co udało mi się wycisnąć te 8.
6. Ok.

Wrażenia ogólne: Ostatni trening z przytupem Szybki, intensywny i miażdżący. Znowu mdłości i mroczki przed oczami.
Choć cykl bardzo mi się podobał ale dobrze, ze już koniec, dłużej bym nie podciągnęła. Rege mi się przyda.
Jak zdążę to jutro jakieś podsumowanie sklecę a jak nie to dopiero po weekendzie bo szykuje się znowu wydłużony odpoczynek

Co to syfów, odstawiłam macę - ewidentnie mi teraz nie służy i po tym jak poczytałam dziennik jeszcze raz to zaczęło mnie teraz wysypywać po tym jak ją włączyłam (a nic innego w tym czasie nie wprowadzałam). Podejrzewam, ze dobra by ona była dla typu estrogenowego a ja nim ewidentnie nie jestem i jak widać znowu coś co kiedyś działało (albo mi się wydawało, że działało) po czasie przestaje na mnie działać. Normalnie jak bakteria co się uodparnia na leki

"pod tym niechcianym tłuszczem niekoniecznie ukrywa się nasz ideał urody" Obliques
Don’t be a follower. Be a leader even if for a while you are only leading your shadow.
DT -> https://www.sfd.pl/DT_Arphiel-t1191724.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 11274 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 38938
A co w macy byłoby dobrego dla estrogenowych lasek?

Winners train, losers complain.

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Shake your ass II with TREC Nutrition!/ lilith

Następny temat

Shake your ass with TREC Nutrition!/86paulina

WHEY premium