koorasy - totalna przemiana - pods. masy s. 54

Nieźle jak na taką ilość kcal - 100 kg w przysiadzie na masie chyba nie tknąłęś (o ile dobrze pamiętam), a na redu dajesz radę, więc wszystko idzie w dobrym kierunku i leci to co ma lecieć.

udało się w ostatnim tyg masy 6 razy pchnąć , ale fakt uważam, że na redu ta stówka to już coś. Głównie to chyba zasługa ładowań, ale nie ważne, powiedz mi jak możesz jak się czujesz na nisko tłuszczowej? bo to bardzo mnie ciekawi. Z tego co widziałem siła ciągle w górę, ale jak z samopoczuciem, snem?

Dokładnie, energia do treningu jest, a samopoczucie... No cóż, jak się wyśpię (mam tu na myśli 7-8h snu minimum), to jest ok. Przy mniejszej ilości już tak sobie, a że zarwane nocki mi się zdarzają tym częściej, im bliżej do sesji, to bez wspomagania kawą ani rusz, bo inaczej jestem jak żywy trup. Chociaż, co ciekawe, nawet niewyspany daję radę dokładać na sztangę.

A, i pozostaje jeszcze kwestia głodu, do którego spokojnie można się przyzwyczaić wraz z upływem czasu. Mocniejsze ssanie przytrafia mi się max 1-2 razy na dzień.

Dec prawde piszesz, ale z tego co widze masz jeszcze calkiem wysoko te kalorie. Mysle, ze jak nie bedziesz musial schodzic w okolice 2 kkcal to calkiem znosnie bedzie

Powiem Ci Dec, że ja miałem zupełnie inne odczucia niż Ty, nawet przy 10h snu byłem zmęczony/zamulony… Dobrze, że lepiej to znosisz, bo i ciągły Progress zachowałeś czego trochę Ci zazdroszczę. Ja musiałem dużo czasu stracić by organizm przestawić na inne źródło zasilania

Ile aero teraz jest? Na ostatnie tygodnie mogłes podkręcić. Nie miałem czasu i możliwości sledzic dziennika i zaniedbałem go mocno. Ale i tak sporo wyniesiesz z tej redukcji i kolejne przyniosa na pewno lepszy efekt, poza tym bedziesz je zaczynał z mniejszym BF a większa masą mięśniową.

Teraz kręcę po siłowym + 2 xDNT + w niedzielę HIIT siadł pierwszy raz. Tak masz rację bardzo dużo wyniosłem ogólnie z całej naszej współpracy, ale o tym więcej napiszę na całościowym podsumowaniu w sobotę

wczorajszy PULL:
1.MC 5 x8
60 x8/70 x8/80 x6/90 x7/100 x4
65 x8/75 x8/85 x3/95 x6/105 x5
2.Podciąganie 5 x8
5 x8/5 x6/cc x7/cc x6/cc x6
5 x8/5 x7/cc x7/cc x6/cc x6
3.Wiosło 4 x10
60 x10/60 x10/60 x10/60 x10
65 x10/65 x10/65 x10/65 x10
4.Uginanie ze sztangą 4 x8
35 x8/35 x8/35 x8/35 x7
35 x8/35 x8/35 x8/35 x8
5.Unoszenie w opadzie 4 x12
13 x12/13 x12/13 x12/13 x12
13 x12/13 x12/13 x12/13 x12
6a.Podciąganie nóg w zwisie 3 x12
cc x3x12
12/12/10
6b.Allahy 3 x12
45 x12/55 x12/45 x12
55 x12/55 x12/45 x12

Trening b. dobry, najbardziej zadowolony byłem z mc, choć w 2 ostatnich ruchach chyba już mocno ciągło w dół. Cała reszta pod kontrolą. Micha bez zmian od pon, ale dla przypomniania:


pzdr.

w zasadzie to dwa identyczne dni DNT 60min aero i micha dziś trochę mniej kcal, bo wczoraj pozwoliłem sobie na czit...


pzdr.

CZAS NA PODSUMOWANIE!

Więc pomiary to tak jak ostatnio, bo w tym tyg troszkę mnie poniosło poza tym nie miałem jak wczoraj zrobić pomiarów, a dziś to w zasadzie już trochę podładowany jestem

WAGA CIAŁA:73.3 -> 68.4
OBWÓD PRZEDRAMIENIA:30.2 -> 29
OBWÓD RAMIENIA:39.2 -> 38.5
OBWÓD ŁYDKI:38 -> 37
OBWÓD UDA:63 -> 60.5
OBWÓD BIODER:95 -> 92
OBWÓD WOKÓŁ PEMPKA:90 -> 85
OBWÓD KLATKI PIERSIOWEJ:115 -> 110.5
OBWÓD BARKÓW:126.5 -> 121

KILKA FOTEK:





Czekam na wasze opinie i ocenę mojej dotychczasowej pracy i już przechodzę do podsumowania redukcji. No to od początku:
Dieta nisko-tłuszczowa nie jest dla mnie, próbowałem, ale zasadniczo bardzo źle się czułem będąc na niej. Problemy ze snem + ciągłe zmęczenie, kłopoty z libido. Stanowczo to nie dla mnie! LC bardzo fajnie wychodziło, ale okazało się, że mój facior jest bardzo oporny, przemyślałem już na niego strategie i zobaczymy jak bardzo trafna się okaże jak tylko zrobię sobie małego regenera CKD uważam, że jest to jeden z lepszych sposobów na mój BF odpowiednio skonstruowana micha + dobrze dobrany plan treningowy i wychodzi to po prostu świetnie mniejsze zmęczenie + całkiem dobra regeneracja i zero problemów z "głowa" (zły humor/depresje). Uważam CKD za bardzo dobrą metodę i bardzo skuteczną, choć mimo wszystko mocno inwazyjną. Na pewno będę stosował CKD na ostatnie 4 tyg redu.

Teraz parę słów o całej współpracy z Hubertem81:
Na wstępie chciałem serdecznie podziękować Ci Hubert za możliwość współpracy z Tobą i jeszcze raz, że akurat mnie wybrałeś do projektu masa, a w dodatku zdecydowałeś się jeszcze mi pomóc w pracy nad rzeźbą i redukcją tkanki tłuszczowej! Mam nadzieję, że Cię nie zawiodłem Ogólnie mogę stwierdzić, że Hubert posiada ogromną wiedzę jak i doświadczenie w pracy nad ludzką sylwetką, i bardzo trafnie dobiera dietę oraz treningi pod konkretną osobę! Polecam go każdemu kto chciałby w jakiś sposób zmienić swój wygląd ponieważ chociażby na moim przykładzie widać, że jest mistrzem w swoim fachu!

Z dniem dzisiejszym będę zamykać ten dziennik ponieważ miał on służyć tylko do komunikacji mojej z Hubertem81. Na pewno nie przestane pracować nad swoją sylwetką i otwieram zaraz swój dziennik gdzie będę walczyć dalej o wymarzoną sylwetkę i oczywiście jestem otwarty na każde wskazówki użytkowników tego forum