Podsumowanie - 4 tydzień. Matko, jak to zleciało.
Nowa waga kłamie, że niby jest mnie 10 dkg więcej. A serio, to czułam, że z poprzednią jest coś nie tak, bo było mnie z kolei podejrzanie za mało. Ale centymetry lecą Dziś G. mnie uświadomił, że talię mam w innym miejscu niż myślałam Mierzyłam do tej pory pępek, a talię mam wyżej i ją WIDAĆ Moje miłe, czy ja jestem klepsydrą, bo się nigdy nad tym nie zastanawiałam...
Zmieniony przez - gosiencja w dniu 2013-05-30 11:08:38