[BLOG] @@@ Kitly - Redukcja @@@

Zwykły rower lepszy od stacjonarnego jest, dlaczego uważasz go za g****? bo w domku przed tv sobie jezdzisz, czy co? Ja najszybciej spalilem fat gdy jezdzilem rowerem do i z pracy, teraz nie mam i właśnie planuje kupić mimo że w salonie bieżnia i orbitrek.

Przed tv... w piwnicy kręciłem i kręcił bym dalej jakby nie jego zgon. W sumie zwykły rower może wcale zły nie jest biorąc pod uwagę, że aeroby mają być niskointensywne. Może przesadziłem z tym gównem. Na rowerze jeżdżę z wielką przyjemnością ale zawsze czułem niedosyt bo ani się spocić ani jakiegoś większego zmęczenia w porównaniu do stacjonarki nie czułem, co skutkuje myślą, że fat się nie będzie palił.

Ja sam wybrałbym opcję pierwszą 4 treningi + 2 bear complexy bo lubię takie krótkie ale bardzo treściwe treningi które w dodatku sprawiają, że aż chcesz iść na trening a po nim prawie wymiotujesz, ale tu nie chodzi co bym wybrał, ale co mi da najlepsze efekty a tego pewien nie jestem więc chciałbym znać wasze zdanie.

Dzień treningowy piętnasty

Trening - Grzbiet - Triceps

Podciąganie szeroko nachwytem 5xMax
8/6/4/4/4
9/6/4/4/3
10/7/6/4/4
10/6/5/4/4
11/7/5/5/4

Wiosłowanie sztangą w pochyleniu nachwytem rampa 6 + 10/12/16/20
10x6 / 20x6 / 30x6 / 40x6 / 50x6 / 60x6 / 70x6 /80x6 / 70x10 / 60x12 / 50x16 / 40x20
10x6 / 20x6 / 30x6 / 40x6 / 50x6 / 60x6 / 70x6 /80x6 / 90x6 / 80x10 / 70x12 / 60x16 / 50x20
15x6 / 25x6 / 35x6 / 45x6 / 55x6 / 65x6 / 75x6 / 85x6 / 95x8 / 85x10 / 75x12 / 65x16 / 55x20
20x6 / 30x6 / 40x6 / 50x6 / 60x6 / 70x6 / 80x6 / 90x6 / 100x6 / 90x10 / 80x12 / 70x16 / 60x20
22,5x6 / 35x6 / 42,5x6 / 52,5x6 / 62,5x6 / 72,5x6 / 82,5x6 / 92,5x6 / 102,5x6 / 90x10 / 80x12 / 70x16 / 60x20

Wiosło hantlą "rampa 8"
21,5x8 / 26,5x8 / 31,5x8 / 36,5x8
25x8 / 30x8 / 35x8 / 40x8
20x8 / 30x8 / 40x8 / 50x9 / 50x(13 prawa, 5 lewa)

(SS) Ściąganie drążka za kark 4x10
40x10 / 40x10 / 35x10 / 35x10
40x10 / 40x10 / 40x10 / 40x10
43x10 / 43x10 / 40x10 / 40x10
40x10 / 40x10 / 40x10 / 40x10
40x10 / 40x10 / 40x10 / 40x10

(SS) Ściąganie drążka do klaty 4x10
40x10 / 40x10 / 35x10 / 35x10
40x10 / 40x10 / 40x10 / 40x10
43x10 / 43x10 / 40x10 / 40x10
40x10 / 40x10 / 40x10 / 40x10
40x10 / 40x10 / 40x10 / 40x10

Szrugsy hantlami 4x12
20x12 / 20x12 / 20x12 / 20x12
21,5x12 / 21,5x12 / 21,5x12 / 21,5x12
26,5x12 / 26,5x12 / 26,5x12 / 26,5x12
26,5x12 / 26,5x12 / 26,5x12 / 26,5x12
30x12 / 30x12 / 30x12 / 30x12


Wycisk wąsko rampa 8 + 16
10x8 / 20x8 / 30x8 / 40x8 / 45x8 / 30x16
10x8 / 20x8 / 35x8 / 45x8 / 50x8 / 35x16
12,5x8 / 22,5x8 / 37,5x8 / 47,5x8 / 52,5x8 / 37,5x16
15x8 / 25x8 / 40x8 / 50x8 / 55x6 / 40x14
15x8 / 25x8 / 40x8 / 50x8 / 55x7 / 40x16

(SS) Prostowanie przedramion wyciąg górny 4x10
15x10 / 15x10 / 15x10 / 15x10
17,5x10 / 17,5x10 / 17,5x10 / 17,5x10
20x10 / 20x10 / 20x10 / 20x10
20x10 / 17,5x10 / 17,5x10 / 17,5x10
17,5x10 / 17,5x10 / 17,5x10 / 17,5x10

(SS) Pompki trójkątne 4xMax
6/4/4/4
5/5/4/3
6/4/4/3
5/4/4/4
6/5/4/4



Komentarz- Przegrałem wojnę ze sztangielką ale uj tam, za tydzień pokaże gdzie jej miejsce i te 50x30 pójdzie. Najgorsze było to, że brałem hantla i po oderwaniu od ziemi już mi trochę wyjeżdżał z ręki, ale za tydzień już paski będą

Podciąganie - nie wiem jak to wygląda, ale coraz mocniej czuję najszersze no i te ostatnie powtórzenia w każdej serii z przymrużeniem oka.
Wiosło sztangą- Okej, szarpane jak widać, ale wlazło ładnie w sumie nie ma co się dziwić bo to prawie kres moich możliwości NA TEN CZAS.
Wiosło hantlą- Na to czekałem cały tydzień się grzbiet zapalił nawet na tych kilku pow, ale gdybym miał jak to utrzymać to myślę, że z kilkoma przerwami jestem w stanie to dźwignąć 30 razy.
SS wyciąg- Doyebało jak zawsze, ostatnie pow do klatki to już rozpacz, myślę, że tu paski też trochę pomogą.
Szrugsy- Ok.
Wyciskanie wąsko- Jedno powtórzenie więcej wywalczyłem i 2 w regresie, masakra bo myślałem, że mi to na twarz poleci.
SS tricepsy-Jak ss na wyciąg

Filmiki

Podciąganie
1 seria->




Wiosłowanie sztangą w pochyleniu
102,5x6->



Wiosło hantlą
50x9 ->


50x13 prawa i 5 lewa ->



SS wyciąg grzbiet
Ostatnia seria-> na:



Wyc. Wąsko
Ostatnia seria->



SS tricepsy
Ostatnia seria->




Trening trwał 90 minut, więc myślę, że nie najgorzej



Miska


Doliczyć trzeba bułkę o 11~~ z serem i po treningu. Nie mogłem wytrzymać

U mnie jest tak ze stacjonarnego nienawidze bo poprostu mnie nudzi. Na zwyklym rzeczywiscie ciezko sie zmeczyc ale dlatego ze nie zapyerdalacie. Wyjedzcie do lasu, zupelnie inna jazda. Sciezka waska = ktos idzie z naprzeciwka musisz zahamowac do zera i znowu napedalowac zeby rozkrecic predkosc. Wystajaca galaz/ piasek = to samo. Kawalek pod gorke = pieklo.

Zreszta IMO duzo przyjemniej w terenie o ile jest pogoda.

Zmieniony przez - krisking12 w dniu 2013-05-23 17:56:08

A najlepiej jezdzić pod wiatr :)
Po co się męczyć? To że się szybko spocisz bo na najcięższej przerzutce polecisz nie znaczy że spaliłeś więcej fatu. Ma być bez zadyszki, jednostajnym ciągiem. Ja zdecydowanie zainwestuje w dobry rower bo mi tego brakuje jak cholera :)

Dobra wybieram rower po treningu oby tylko pogoda za często nie krzyżowała planów Zobaczymy jak to wyjdzie w praktyce. Nieraz pewnie sobie kompleks zrobię, nie za często bo się zajadę, ale jak będzie chcica na mocnego kopa.


Antek jak tutaj zaglądniesz to jeśli możesz zobacz czy jest lepiej w podciąganiu, Ty wiesz jak to wyglądało

Akurat po treningu jest wygodniej na jakąś maszynę wskoczyć, ja chce rower na dnt :)

Tak się składa, że ja nie mam żadnego wyboru.

Zapyerdalaj bieganie i tyle. Rowerki, orbiterki i inne chuyostwa imo na prawdziwej redu tylko jako ostatecznosc. Interwaly jakies 2x tyg.

Kolejny. Mniejsza o to nie będę się powtarzał 50 razy.


Domsy grzbietu wykrviste, o takie chodziło. Biceps nawet jest i triceps mocno.