Mightiest self

Zmęczony byłem i zbaraniałem jak to zobaczyłem - w końcu gość widział, że robię serię... Swoją drogą pomysł z dropem byłby całkiem pożytecznym trollingiem przy następnej takiej sytuacji. : )

Już nic.

Zmieniony przez - Kitly w dniu 2013-05-22 18:20:48

Ta, "gibon" podnosi 130 kg z ziemi i spaceruje z ciężarem jakby ważył 10 kg. Kwestia miejsca w łańcuchu pokarmowym.

przestan to jest brak szacunku. 130kg aż tyle waży? już nie rób z tego ciezaru monstrum.

Mi nikt się nie wpyerdala między serie, ale ja nie zabieram 130stki tak wolno z ziemi jak dec. A że brak szacunku to się zgodze.

Pandarek

Mi nikt się nie wpyerdala między serie, ale ja nie zabieram 130stki tak wolno z ziemi jak dec. A że brak szacunku to się zgodze.

Git. Skoro już wpadłeś, to obczaj (o ile da się coś ocenić po tych filmach, bo miejsce do nagrywania mogłem sobie lepiej upatrzyć), czy bardzo mocno skopałem PP i czy to w ogóle choć trochę to ćwiczenie przypomina. Z góry dzięki.

22.05.2013 Barki,tricepsy

1. Push press rampa 6+regres 10,15,20
20x20/10x30/6x40/6x50/5x60/8x50/13x40/14x30+10x20(mp)

Wrażenia mocne, tylko ciekawe jak to stoi od strony techniki, bo zapomniałem odrobić pracę domową i przejrzeć gify, instruktaże, etc. Regresja przy takim ćwiczeniu poniewiera straszliwie.

(60 kg – chvjowo utrafiłem kamerą)




(cała regresja)




2. Quadroset:
Arnoldki 10-12 (w razie braku dostępu do hantli unoszenia talerza/sztangi przodem)
6/8,5/10/12,5/14,5
Unoszenia bokiem hantlami 8-10
2,5/5/10/10/45 kg (ostatnia seria podciąganie sztangi szeroko do klatki)
Unoszenia bokiem na maszynie 15-20
2 szt./2 szt./1 szt./1 szt./1 szt.
Podciąganie sztangi do klatki w opadzie 10-15
15x20/15x30/15x35/15x40/15x45

Progresja z serii na serię wyszła zgodnie z planem. Techniki starałem się pilnować, ale o ile w ostatniej serii opuszczanie ciężaru wydawało mi się wolne i kontrolowane, tak teraz widzę, że brakło już sił, żeby ten ciężar mocniej wyhamować barkami. W sumie o to właśnie chodziło.

(seria ostatnia)




3. California press rampa 8 regres 12,16,24
30x20/8x30/8x35/8x40/9x45/12x35/16x25/24x20

Zgodnie z oczekiwaniami – po seriach zasadniczych w regresji pieściłem się z małymi ciężarami, ale za to ruchy kontrolowane, mocno zaogniły całe tricepsy przygotowując je na broń ostateczną.

4. Triset:
Prostowanie z drążkiem wyc. górnego podchwytem 6-8
2 szt./3 szt./4 szt./5 szt.
Prostowanie z drążkiem wyc. górnego nachwytem 6-8
2 szt./3 szt./4 szt./5 szt.
Triceps pushdown 8-10
4 szt./5 szt./6 szt./7 szt.

Gitara.

Po treningu 20 minut biegu po lesie – super się biega po dróżkach zmiękczonych deszczem - zero dyskomfortu. Dzięki aero mogłem też stwierdzić, że siłówka się udała - miałem spory problem ze wspięciem się po ogrodzeniu. : )

Zrzut:

Z chwytem masz problem, bo nie masz mobilności żeby wykręcić łokcie- gdy odpoczywasz to ramię powinno być równolegle, a nie prostopadle do ziemi. Pierwszego filmu nie komentuję, bo nic nie widać. W drugim- robisz jerka, to jest "wskakujesz" (a raczej obniżasz biodro i łapy) pod sztangę i wstajesz z nią, zamiast wypchnąć biodrem. Na Twoim miejscu zacząłbym naukę od push pressu tyłem i rozciągał nadgarstki- jest mniej kontuzjogenny od wyciskania tyłem, bo na dole ruchu nie pracujesz barkami- w górę wyrzucasz biodrem, w dół- sztanga spada sama i amortyzujesz uginaniem kolan. Co do samej pracy bioder- za mały w tył wychodzisz, masz się cofać prawie jak do siadu.

No to za tydzień PP z kaptura i rozciąganie - za pomocą kija od szczotki sprawdziłem raz jeszcze swoją mobilność w stawie łokciowym i faktycznie nie ma bata, żeby ramiona zbliżyły się chociaż do równoległości z podłożem.

23.05.2013 - DNT

30 min. aero na stacjonarnym.

Zrzut:




Zmieniony przez - december w dniu 2013-05-23 22:59:56

.

24.05.2013 – Klatka+bicepsy+przedramiona

1. Wyciskanie sztangielkami na ławce płaskiej – podejście pod serię topową+regres 12,16,24
20x11/12x13/8x16/5x20/3x25/1x30/3x33/12x25/9x20+5x16/12x13+połówki i ćwiartki

Czucie słabe, siły brak. Przeszkadzały DOMS na tricach i barkach. Regresja w miarę ok.

(cała regresja)




2. Quadroset:
Wyciskanie sztangielkami na skosie 45 st. 8-10
10x13/8x16/6x18/6x18/3x20+3x13
Squeeze press na lekkim skosie 10-15
15x6/13x6/10x8/(Hammer)15x10/15x7,5
Przenoszenie talerza/hantla wzdłuż ławki 15-20
15x15/14x15/15x18/12x20/7x20+5x16
Butterfly 10-15
15x3 szt./15x4 szt./10x5 szt./10x5 szt./6x2 szt.+7x4 szt.

Znów słabizna czuciowa i siłowa. Wszędzie poza butterfly’em przeszkadzały mi obolałe trójgłowe i naramienne. Squeeze press w dwóch ostatnich seriach zamieniłem na Hammera, co trochę uratowało angaż klatki.

3. Modlitewnik ze sztangą rampa 8 regres 16,20,24
8x18/8x23/8x28/0x33/2x30,5+2x28/16x18/20x15,5/24x13

Kiepsko. 33 kg nie dałem rady ugiąć nawet do połowy ruchu. Regresy fajnie, ale ciężary śmieszne. Za tydzień wrócę do uginań stojąc z oszukiwaniem w cięższych seriach i porównam możliwości dokładania na sztangę oraz wrażenia.

(seria z 30,5 kg)





4. Triset:
Uginanie ze sztangielkami na skosie 45 st. 8-10
10x5/10x6/10x8
Uginania ze sztangielkami z supinacją stojąc 10-15
10x5/10x6/9x8
Uginania młotkowe ze sztangielkami stojąc 6-8
12x5/12x6/10x8

Zmniejszyłem zakres w uginaniu z supinacją, za to zwiększyłem w młotkach, żeby robić wszystko jedną parą sztangielek, a więc de facto wyszedł zgrabny MDS.

(seria ostatnia)




Klatka poszła zupełnie nie tak jak planowałem, bicepsy dużo lepiej (poza zasadniczymi seriami ćwiczenia głównego). Ciężko ocenić, czy w treningu klatki potrzebuję zmian, bo duży wpływ na obciążenia i czucie miały ogromne DOMS na barkach i tricach – za tydzień zwiększę czas między treningami ww. partii i wtedy ocenię, czy obecny rozkład ćwiczeń się do treningu nadaje.

Zrzut: