Kto robi przerwy, ten traci nerwy
...
Napisał(a)
hmmm racja, jak już się wypowiadam to powinienem robić to bardziej przejrzyście. Miałem ten sam problem, gdy ćwiczyłem klatkę czułem zmęczenie barków, a klatki nie czułem tak jak chciałem. Wystarczyło zmniejszyć ciężar/dostosować pod siebie i pogłębić ruch, tyle
...
Napisał(a)
Może by tak wyciskanie sztangi na poziomej wrzucić do treningu? Użerasz się już dość długo z tymi hantlami. Na sztandze większy ciężar wejdzie, to może i klatka się poprawi
...
Napisał(a)
Na pewno niedługo będę zmuszony wrzucić jakieś wyciskanie sztangi, bo kiepsko będę miał z dostępem do mniejszych hantli na uczelni. A co do pierwszego posta Sztywnego, podoba mi się to "rozwiązanie".
...
Napisał(a)
Dobra, są DOMS na górnych i bocznych aktonach klaty. Czyli nie czuję tego co robię, ale wchodzi. Pasuje mi to częściowo - dobrze, że bodźcuję, ale porządna pompa na treningu by się przydała. Dół klatki za to nienaruszony, więc piersiowe z pewnością nie będą mi miały za złe tego, że potraktuję je dipsami i ew. czymś jeszcze tuż przed treningiem naramiennych.
24.09.2013 - Interwały
5 minut truchtu
12 interwałów 15/45 (prędkość sprintów w zakresie 18-24 km/h)
6 minut cooldownu
Zniszczony jestem pozytywnie - udało mi się zrobić jeden sprint więcej niż przy ostatnim takim treningu.
Co do diety, zakupiłem wczoraj olej kokosowy. Świetna rzecz. Niczego jeszcze na nim nie smażyłem, ale już mogę powiedzieć, że jest świetny jako dodatek do kawy i deserów. 0,5 h przed interwałami zarzuciłem sobie lekki posiłek w postaci kokosowego białka sfd i oleju zalanych odrobiną ciepłej wody - fajny budyń wyszedł.
Zrzut:
Zmieniony przez - december w dniu 2013-09-24 18:00:40
24.09.2013 - Interwały
5 minut truchtu
12 interwałów 15/45 (prędkość sprintów w zakresie 18-24 km/h)
6 minut cooldownu
Zniszczony jestem pozytywnie - udało mi się zrobić jeden sprint więcej niż przy ostatnim takim treningu.
Co do diety, zakupiłem wczoraj olej kokosowy. Świetna rzecz. Niczego jeszcze na nim nie smażyłem, ale już mogę powiedzieć, że jest świetny jako dodatek do kawy i deserów. 0,5 h przed interwałami zarzuciłem sobie lekki posiłek w postaci kokosowego białka sfd i oleju zalanych odrobiną ciepłej wody - fajny budyń wyszedł.
Zrzut:
Zmieniony przez - december w dniu 2013-09-24 18:00:40
...
Napisał(a)
25.09.2013 – Plecy+przedramiona
1. Podciąganie na drążku nachwytem
5xcc/4xcc/3xcc/3xcc/10 negatywów/10 negatywów
Na filmie jakoś dobrze to nie wygląda, ale czułem trochę te najszersze, łap za to w ogóle. Negatywy w porządku.
2. Wiosłowanie sztangielką w opadzie
10x11/10x22/10x30/10x30/10x30/10x30/10x30/10x25/10x25/10x20
10x34/10x34/10x34/8x34/8x32/8x30/8x32/7x38
20x11/16x16/12x22/8x27/6x32/6x34/6x38/6x42/6x45/12x48/12x38/18x32/30x25
Duuużo lepiej niż ostatnio. Najpierw zrobiłem parę serii na rozgrzewkę, żeby dobrze się wczuć, a potem rampa aż do serii topowej. Aż do serii z 48 kg pilnowałem techniki i muszę powiedzieć, że sprawdza się to równie dobrze co szarpanie na dużym ciężarze. Regresja spełniła swe zadanie.
3. Wiosłowanie sztangą w pochyleniu podchwytem
12x20/12x30/12x40/12x45/10x50/15x28
12x20/12x30/12x40/12x50/12x60/8x70/12x50
20x20/12x40/8x50/6x60/8x75/6x60
Wchodziło głównie w prostowniki.
4. MC rampa 8
8x50/8x60/8x70/50x80
8x50/8x70/8x90/5x110->12x90
8x60/8x80/13x100
Ok, wiele nie było trzeba w tym ćwiczeniu – prostowniki usmażyły się przepięknie (niczym przedtreningowa karkówka na oleju kokosowym).
5. Szrugsy na smithie
20x50/12x70/8x90/16x70
Dawno nie robiłem bezpośredniego ćwiczenia na czworoboczny, dobrze weszło.
6. Wiosłowanie na wyc. dolnym wąskim neutralem
20x4 szt./20x5 szt./20x6 szt./63x7 szt.
Czułem niedosyt, więc stwierdziłem, że nie będę się ograniczał. 3 oczka w ostatniej serii ładnie mnie załatwiły.
7. Młotki ze sztangielkami rampa 6+regres
6x4/6x6/6x8/6x10/6x12/6x12/30x8
6x6/6x8/6x11/6x13/5x16/22x10
Git.
8.Uginania nadgarstków nachwytem+podchwytem+uginanie ramion nachwytem 2x(25+25+25)
(25+25+25)x8/(25+25+25)x10,5
Mega. Dopieściłem się jeszcze jedną serią ćwiczenia Sandowa z jakimiś małymi sztangielkami i wystarczyło.
Po treningu się trochę ponapinałem. Zadowolony jestem z tego, jak ładnie poseparowały się czwórki – wyglądają dużo lepiej niż na redu. Chciałem to złapać na filmiku, jednak ograniczenia aparatu robią swoje. Ale skoro się już nagrał, to wrzucam, zawsze będzie jakiś punkt odniesienia co do zmian w sylwetce.
Zrzut:
1. Podciąganie na drążku nachwytem
5xcc/4xcc/3xcc/3xcc/10 negatywów/10 negatywów
Na filmie jakoś dobrze to nie wygląda, ale czułem trochę te najszersze, łap za to w ogóle. Negatywy w porządku.
2. Wiosłowanie sztangielką w opadzie
10x11/10x22/10x30/10x30/10x30/10x30/10x30/10x25/10x25/10x20
10x34/10x34/10x34/8x34/8x32/8x30/8x32/7x38
20x11/16x16/12x22/8x27/6x32/6x34/6x38/6x42/6x45/12x48/12x38/18x32/30x25
Duuużo lepiej niż ostatnio. Najpierw zrobiłem parę serii na rozgrzewkę, żeby dobrze się wczuć, a potem rampa aż do serii topowej. Aż do serii z 48 kg pilnowałem techniki i muszę powiedzieć, że sprawdza się to równie dobrze co szarpanie na dużym ciężarze. Regresja spełniła swe zadanie.
3. Wiosłowanie sztangą w pochyleniu podchwytem
12x20/12x30/12x40/12x45/10x50/15x28
12x20/12x30/12x40/12x50/12x60/8x70/12x50
20x20/12x40/8x50/6x60/8x75/6x60
Wchodziło głównie w prostowniki.
4. MC rampa 8
8x50/8x60/8x70/50x80
8x50/8x70/8x90/5x110->12x90
8x60/8x80/13x100
Ok, wiele nie było trzeba w tym ćwiczeniu – prostowniki usmażyły się przepięknie (niczym przedtreningowa karkówka na oleju kokosowym).
5. Szrugsy na smithie
20x50/12x70/8x90/16x70
Dawno nie robiłem bezpośredniego ćwiczenia na czworoboczny, dobrze weszło.
6. Wiosłowanie na wyc. dolnym wąskim neutralem
20x4 szt./20x5 szt./20x6 szt./63x7 szt.
Czułem niedosyt, więc stwierdziłem, że nie będę się ograniczał. 3 oczka w ostatniej serii ładnie mnie załatwiły.
7. Młotki ze sztangielkami rampa 6+regres
6x4/6x6/6x8/6x10/6x12/6x12/30x8
6x6/6x8/6x11/6x13/5x16/22x10
Git.
8.Uginania nadgarstków nachwytem+podchwytem+uginanie ramion nachwytem 2x(25+25+25)
(25+25+25)x8/(25+25+25)x10,5
Mega. Dopieściłem się jeszcze jedną serią ćwiczenia Sandowa z jakimiś małymi sztangielkami i wystarczyło.
Po treningu się trochę ponapinałem. Zadowolony jestem z tego, jak ładnie poseparowały się czwórki – wyglądają dużo lepiej niż na redu. Chciałem to złapać na filmiku, jednak ograniczenia aparatu robią swoje. Ale skoro się już nagrał, to wrzucam, zawsze będzie jakiś punkt odniesienia co do zmian w sylwetce.
Zrzut:
...
Napisał(a)
ogolnie lepiej to wyglada niz na redu i w zasadzie na tym pozytywy się kończą
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
27.09.2013 –Dół klatki+barki+bicepsy
1. Dipsy klatkowe
6xcc/6xcc/6xcc/5xcc
B. fajnie weszły. Myślę, że głębokość była przyzwoita.
2. Wyciskanie leżąc
16x20/12x25/10x30/8x35/8x40/6x45/6x50/5x55/12x40
Stwierdziłem, że dam w końcu szansę wyciskaniu na ławeczce płaskiej. Bez szału, ale i bez tragedii to wyszło – w sumie dobrze jak na pierwszy raz od czasów niepamiętnych. Klatka pracowała tak do 50 kg włącznie, ale nie był to jakiś supermocny angaż mięśnia. 55 kg poszło kiepsko – bardziej walczyłem o to, żeby nie zostać zgniecionym, aniżeli o pracę mięśni. W regresie barki padły zanim zmęczyłem klatkę. Filmików nagrałem sporo, więc przynajmniej materiał do oceny jest.
3. Podciąganie sztangi szeroko wzdłuż tułowia rampa 10+regres
10x18/10x23/10x28/10x35/6x38/20x28
10x18/10x23/10x28/10x35/10x38/9x38/24x28
10x20/10x25/10x30/10x35/10x40/5x40(+5 z biodra)/20x30+(20 z biodra)
Świetnie to czułem. Pozwoliłem sobie poszaleć w dwóch ostatnich seriach pomagając sobie biodrem i dopinając barki w końcowej fazie ruchu – był ogień.
4. Wyciskanie sztangi zza karku rampa 12+regres
12x13/12x15,5/12x18/12x20,5/10x23/12x18
12x13/12x18/12x23/10x18
Cztery serie zrobiły swoje. Potencjału ciężarowego tu za bardzo nie ma, więc w nowym planie jako wycisk wrzucę MP, co powinno być przy okazji zdrowsze dla barków.
5. Unoszenia bokiem+podciąganie sztangielek bokiem w opadzie7x10
(10+10)x5/(10+10)x5/(10+10)x5/(10+10)x5/(10+10)x5/(10+10)x5/(10+10)x5
(10+10)x2,5/(10+10)x2,5/(10+10)x2,5/(10+10)x2,5/(10+10)x2,5/(10+10)x2,5/(10+10)x2,5
(10+10)x3/(10+10)x4/(10+10)x5/(10+10)x6/(10+10)x8/(6+6)x9/(8+8)x8/(10+10)x5
Dla odmiany zrobię progresję i dwie serie regresu – na wykończenie naramiennych w sam raz.
6. Uginanie ze sztangą stojąc
20x8/16x13/12x18/7x23
Przedramiona padły mi przed bicami. Pozycja techniczna była, więc pewnie nie „zawinąłem” nadgarstków. Wypadałoby poprawić wykonanie tego ćwiczenia, bo na uczelni z dostępem do hantli szału najprawdopodobniej nie będzie.
7. Uginania ze sztangielkami siedząc
12x5/12x8/10x10/10x10/10x8/20x6
12x4/12x5/12x6/12x8/10x8/20x5
10x5/10x6/10x8/8x8/12x8/20x5
B. db.
8. Uginanie z drążkiem wyc. dolnego
20x2 szt./20x3 szt./12x4 szt.+8x3 szt.+10x2 szt.
Git.
Siłowy zajął 50 minut, czyli poszedł dość sprawnie. Po treningu odrobiłem interwały na rowerze stacjonarnym – jakoś wytrwałem te 20 rund 30/30 – podtrzymywała mnie na duchu myśl o potreningowych rodzynkach. :)
Zrzut:
1. Dipsy klatkowe
6xcc/6xcc/6xcc/5xcc
B. fajnie weszły. Myślę, że głębokość była przyzwoita.
2. Wyciskanie leżąc
16x20/12x25/10x30/8x35/8x40/6x45/6x50/5x55/12x40
Stwierdziłem, że dam w końcu szansę wyciskaniu na ławeczce płaskiej. Bez szału, ale i bez tragedii to wyszło – w sumie dobrze jak na pierwszy raz od czasów niepamiętnych. Klatka pracowała tak do 50 kg włącznie, ale nie był to jakiś supermocny angaż mięśnia. 55 kg poszło kiepsko – bardziej walczyłem o to, żeby nie zostać zgniecionym, aniżeli o pracę mięśni. W regresie barki padły zanim zmęczyłem klatkę. Filmików nagrałem sporo, więc przynajmniej materiał do oceny jest.
3. Podciąganie sztangi szeroko wzdłuż tułowia rampa 10+regres
10x18/10x23/10x28/10x35/6x38/20x28
10x18/10x23/10x28/10x35/10x38/9x38/24x28
10x20/10x25/10x30/10x35/10x40/5x40(+5 z biodra)/20x30+(20 z biodra)
Świetnie to czułem. Pozwoliłem sobie poszaleć w dwóch ostatnich seriach pomagając sobie biodrem i dopinając barki w końcowej fazie ruchu – był ogień.
4. Wyciskanie sztangi zza karku rampa 12+regres
12x13/12x15,5/12x18/12x20,5/10x23/12x18
12x13/12x18/12x23/10x18
Cztery serie zrobiły swoje. Potencjału ciężarowego tu za bardzo nie ma, więc w nowym planie jako wycisk wrzucę MP, co powinno być przy okazji zdrowsze dla barków.
5. Unoszenia bokiem+podciąganie sztangielek bokiem w opadzie7x10
(10+10)x5/(10+10)x5/(10+10)x5/(10+10)x5/(10+10)x5/(10+10)x5/(10+10)x5
(10+10)x2,5/(10+10)x2,5/(10+10)x2,5/(10+10)x2,5/(10+10)x2,5/(10+10)x2,5/(10+10)x2,5
(10+10)x3/(10+10)x4/(10+10)x5/(10+10)x6/(10+10)x8/(6+6)x9/(8+8)x8/(10+10)x5
Dla odmiany zrobię progresję i dwie serie regresu – na wykończenie naramiennych w sam raz.
6. Uginanie ze sztangą stojąc
20x8/16x13/12x18/7x23
Przedramiona padły mi przed bicami. Pozycja techniczna była, więc pewnie nie „zawinąłem” nadgarstków. Wypadałoby poprawić wykonanie tego ćwiczenia, bo na uczelni z dostępem do hantli szału najprawdopodobniej nie będzie.
7. Uginania ze sztangielkami siedząc
12x5/12x8/10x10/10x10/10x8/20x6
12x4/12x5/12x6/12x8/10x8/20x5
10x5/10x6/10x8/8x8/12x8/20x5
B. db.
8. Uginanie z drążkiem wyc. dolnego
20x2 szt./20x3 szt./12x4 szt.+8x3 szt.+10x2 szt.
Git.
Siłowy zajął 50 minut, czyli poszedł dość sprawnie. Po treningu odrobiłem interwały na rowerze stacjonarnym – jakoś wytrwałem te 20 rund 30/30 – podtrzymywała mnie na duchu myśl o potreningowych rodzynkach. :)
Zrzut:
...
Napisał(a)
Jakiś priorytet na klate teraz lecisz że podzielona na góre i dół ? Coś powoli z tymi kaloriami wchodzisz bardzo :D masuj byku
Dziennik w dziale UNS: http://www.sfd.pl/pat34__Living_Life_On_Your_Own_Terms_-t1085148.html
Poprzedni temat
Raz ciach i po bólu - Pan Be
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- ...
- 112
Następny temat
Typ Budowy
Polecane artykuły