Mój wprawdzie nie piwo i TV, ale rybki akwariowe i szachy. A piątki są jego i dziś je sobie wzięłam, bo tylko biceps był nimi traktowany i to średnio raz w miesiącu. Sorki, że ja tak z osobistego, on i tak mi zagląda w korespondencję i pewno to sobie potem wyrównamy.
...
Napisał(a)
Aaa to Ty ta babka na piłce! (uczę się oczywistych oczywistości). No to ja całkiem źle, na podłodze miałam mocno nogi oparte.
Mój wprawdzie nie piwo i TV, ale rybki akwariowe i szachy. A piątki są jego i dziś je sobie wzięłam, bo tylko biceps był nimi traktowany i to średnio raz w miesiącu. Sorki, że ja tak z osobistego, on i tak mi zagląda w korespondencję i pewno to sobie potem wyrównamy.
Mój wprawdzie nie piwo i TV, ale rybki akwariowe i szachy. A piątki są jego i dziś je sobie wzięłam, bo tylko biceps był nimi traktowany i to średnio raz w miesiącu. Sorki, że ja tak z osobistego, on i tak mi zagląda w korespondencję i pewno to sobie potem wyrównamy.
...
Napisał(a)
I nowy dzień z nową miską. Jeszcze będzie trening przerwany wczoraj. I miska na jutro - dzień w pociągu spędzony.
Wtorek i środa - nie wiem, co dzień przyniesie. Trudnością będą kateringi i obiadki w zacnym towarzystwie miejscowych włodarzy - będę się jakoś wykręcać. Zawsze mogę mieć alergię na gluten i cukrzycę (zagrażającą).
Zaopatruję się w placki owsiano-jabłkowe, orzechy, swój chleb - jakoś przeżyję, może w hotelu jakąś rybkę dostanę.
Wtorek i środa - nie wiem, co dzień przyniesie. Trudnością będą kateringi i obiadki w zacnym towarzystwie miejscowych włodarzy - będę się jakoś wykręcać. Zawsze mogę mieć alergię na gluten i cukrzycę (zagrażającą).
Zaopatruję się w placki owsiano-jabłkowe, orzechy, swój chleb - jakoś przeżyję, może w hotelu jakąś rybkę dostanę.
...
Napisał(a)
Trening zaliczony przed wyjazdem, wracam w nocy z środy na czwartek, więc następny dopiero w czwartek.
Wiosłowanie po korekcie sylwetki (oparcie nóg o ścianę) faktycznie niemożliwe dla mnie z 5 kg. Podobnie renegate row - jeszcze jestem za słaba na 5 kg, z kolei sztangielki 1 kg są za małe, żebym mogła się o nie oprzeć na podłodze.
Najlepiej mi idzie wiosłowanie w oparciu, czuję, że mogę zrobić więcej powtórzeń
Słabości:
1. Mam znacznie słabą lewą stronę (widać to najbardziej przy rotatorach).
Mocne strony:
1. Przestaję się bać, że za ciężko i za trudno. Czuję się bardzo dobrze, zmęczenie i zakwasy (głównie w udach) są i trzymają mocno, ale i tak cieszę się bardzo, że to ból od ćwiczeń, a nie ze starosci.
2. Strasznie się cieszę, że udaje mi się odchodzić coraz dalej (z każdym dniem troszeczkę) od wizerunku statecznej matrony odpoczywającej najchętniej na kanapie Nie opuszcza mnie wigor i chęć do życia, oby tak dalej.
3. Obli, dziękuję, że Ci się chce tu zaglądać Pod koniec przyszłego tyg. poproszę Cię o randkę na skype.
Wiosłowanie po korekcie sylwetki (oparcie nóg o ścianę) faktycznie niemożliwe dla mnie z 5 kg. Podobnie renegate row - jeszcze jestem za słaba na 5 kg, z kolei sztangielki 1 kg są za małe, żebym mogła się o nie oprzeć na podłodze.
Najlepiej mi idzie wiosłowanie w oparciu, czuję, że mogę zrobić więcej powtórzeń
Słabości:
1. Mam znacznie słabą lewą stronę (widać to najbardziej przy rotatorach).
Mocne strony:
1. Przestaję się bać, że za ciężko i za trudno. Czuję się bardzo dobrze, zmęczenie i zakwasy (głównie w udach) są i trzymają mocno, ale i tak cieszę się bardzo, że to ból od ćwiczeń, a nie ze starosci.
2. Strasznie się cieszę, że udaje mi się odchodzić coraz dalej (z każdym dniem troszeczkę) od wizerunku statecznej matrony odpoczywającej najchętniej na kanapie Nie opuszcza mnie wigor i chęć do życia, oby tak dalej.
3. Obli, dziękuję, że Ci się chce tu zaglądać Pod koniec przyszłego tyg. poproszę Cię o randkę na skype.
...
Napisał(a)
nie musisz zatrzymywać sie na tej ilosci co napisałam, rób tyle ile mozesz, oczywiscie jak mozesz wiecej niz 20 to juz sie zatrzymaj nie ma co machac w nieskonconosc ale staraj sie ile mozesz
I na randke, oczywiscie
I na randke, oczywiscie
...
Napisał(a)
Pozdrowienia z wygnania Oj, ciężko miskę tu utrzymać, jem wszystko, co dozwolone (śniadanie jajecznica, chleb mój, obiad cycek i fura warzyw, kolacja feta plus warzywka na deser migdały). Ale podsumowanie dnia marnie wypadło - pytałam w hotelowej kuchni o kaszę - a gdzie tam! Tylko frytki i biały ryż mają. Jutro po południu do domu NARESZCIE.
...
Napisał(a)
najwyżej zjesz mniej kalorii chwilowo, zamów większą porcje warzyw zamiast ryżu
...
Napisał(a)
Obli, tak też uczyniłam i warzywek było dziś bardzo dużo: brokuł, kalafior, pekinka, ogórek, sałata, pomidory, papryka, marchewki małe gotowane to nie wiedziałam czy mogę i skubnęłam tylko.
...
Napisał(a)
Podsumowanie powyjazdowe i po dwóch dniach "głodówki".
Wczoraj kalorii znów bardzo mało:
śniadanie hotelowe - jajecznica, twaróg, chleb mój
2 śniadanie (pociąg) - 2 mikrokanapki z łososiem, banan, migdały garść
obiad (pociąg): camembert 3/4, kromka mojego chleba, migdały
kolacja (podczas przesiadki) : sałatka z grillowanym kurczakiem w Mc Donalds
Przez najbliższe 2 tygodnie będzie normalnie.
Podsumowanie tygodniowe (z wagą mam problemy, za każdym razem co innego pokazuje, ale cm lecą
Wczoraj kalorii znów bardzo mało:
śniadanie hotelowe - jajecznica, twaróg, chleb mój
2 śniadanie (pociąg) - 2 mikrokanapki z łososiem, banan, migdały garść
obiad (pociąg): camembert 3/4, kromka mojego chleba, migdały
kolacja (podczas przesiadki) : sałatka z grillowanym kurczakiem w Mc Donalds
Przez najbliższe 2 tygodnie będzie normalnie.
Podsumowanie tygodniowe (z wagą mam problemy, za każdym razem co innego pokazuje, ale cm lecą
...
Napisał(a)
6 cm w biodrach , to jest skandal, foch i "wogóle" :) gratuluję
Reaktywacja czy falstart? http://www.sfd.pl/[BLOG]deja_vu-t1099661-s119.html#post-18195840
"Jeszcze nie jest ze mną tak żle, żeby robaki zaczynały mlaskać na mój widok, kiedy jadę wózkiem po łące..." nie moje tylko Sebastiana Fitzka z "Pasażera 23", ale sobie pożyczyłam.
Poprzedni temat
Dieta czy spalacz tłuszczu?
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- ...
- 79
Następny temat
Dziennik/ Marta_23
Polecane artykuły