DT- OLA/PODSUMOWANIE str. 49

Gest masz rację, pewnie przez to tak mało chętnych
Rozkład z niższym białkiem, to jedyny, którego nie stosowałam wcześniej, być może okaże się dla mnie odpowiedni, wszystko na to wskazuje
Ja się tak właśnie zastanawiam, czy do tego konkursu koniecznie musiałabym podwyższyć kalorie? Czy mogłabym pozostać na obecnym rozkładzie? Jest napisane, że cięcia max o 20% czyli u mnie to by było około 1600, bo bilans zerowy mam około 2000. Czyli w sumie niewiele więcej niż obecny rozkład, więc się zastanawiam.
Wczoraj wieczorem zrobiłam sobie nawet dodatkowo ćwiczenia na pośladki z obydwu przedstawionych zestawów- te które miałam możliwość w domu zrobić. Dzisiaj tak mnie boli tyłek i tył nóg, że ledwo chodzę. Ale myślę, że to też na skutek MC na prostych nogach, które rano na siłce robiłam

Ola, konkurs ma swoje zasady, ty wiesz co mozez co nie, trudno kombinować, kazdy jest inny. Na razie na pewno doszlysmy do tego ze 2000kcal to akurat nei jest twoj zerow bilans kaloryczny a co dalej

Ok to już nie kombinuję, zostaję przy tym co jest, a ćwiczenia na pośladki będę sobie dodatkowo w domu robić w dni, w które mam rano aero. Tak dla własnej satysfakcji i lepszego tyłka oczywiście
Może jeszcze będzie jakiś konkurs, na który się załapię

Wczoraj zrobiłam trening dzisiejszy, bo dzisiaj mam mało czasu i wiedziałam, że rano zdążę tylko aero zrobić.

Wczorajszy trening:
Trening A
1. MC
20kgx12
50kgx10
60kgx8
65kgx6
70kgx3
80kgx1- 2x
2. przysiad ze sztangą z nogami szeroko
20kgx12
40kgx10
50kgx8- 2 serie
60x6
3. Wyciskanie Żołnierskie
20kgx8
20kgx7
20kgx5
20kgx5
4. wiosło sztangą
35kgx10
35kgx8- 3 serie
5a. Brzuch- w zwisie unoszenie nóg. 10 powtórzenia - 4 serie
5b. spięcia brzucha na maszynie 15kg- 15 powtórzeń- 4 serie

+aero 30 min- bieżnia MAX nachylenie, tętno 150-158.

Dzisiaj rano zrobiłam 35 min aero- bieżnia MAX nachylenie, tętno 140-150.

Dzisiejsza i wczorajsza miska:





Do 2 posiłku są jeszcze brokuły, ale zapomniałam wpisać

+ l-karnityna przed treningiem 3g, CLA po posiłkach 800mg x 3, Omega3
+ około 3 litrów wody, zielona herbata, zioła

Chyba nigdy jeszcze aż tak mnie nie bolały nogi jak w ten weekend... To po tych piątkowych MC na prostych nogach. Cały tył mnie tak ciągnął, że wszyscy pytali się czemu tak dziwnie chodzę Dopiero jak się wczoraj rozruszałam, to mi się lepiej zrobiło, chociaż nadal jeszcze czuję te nogi, ale już nie tak strasznie



Zmieniony przez - Ola1 w dniu 2013-04-08 10:57:14

ja się też zastanawiałam nad tym konkursem z pupą w tytule, ale chłopak poprosił ,mnie, żebym tego nie robiła :D

Podziwiam, że jesteś w stanie wypić 3l wody O_o ja w siebie wmuszam 1,5-2l... :D no i zazdroszczę baardzo podnoszonych ciężarów. Może kiedyś Cię dogonię

Zmieniony przez - liqierek w dniu 2013-04-08 13:03:00

Liqierek z wodą to akurat nie mam problemu, zawsze b. dużo piłam na samym treningu wypijam prawie 1,5 l.

Dzisiaj rano zrobiłam aero 35 min- tętno 145-155.
Wczoraj wieczorem zrobiłam jeszcze trening na pośladki (ćwiczenia z konkursu, które miałam możliwość wykonania w domu)
Robię też burpee, codziennie o 1 więcej aż do 100 Dzisiaj jest 20 dzień

Dzisiejsza miska:


+ l-karnityna przed treningiem 3g, CLA po posiłkach 800mg x 3, Omega3
+ około 3 litrów wody, zielona i czerwona herbata, zioła

Zmieniony przez - Ola1 w dniu 2013-04-09 16:06:42

Ola, a czego nie robisz? strasznie dużo tego ale do rzeczy, domyślam się, że obwodowy robiłaś z konkursu i jak wrażenia, może też się skuszę dodatkowo

Gesti z tych ćwiczeń robiłam tylko:
- Unoszenie prostej nogi leżąc na piłce 3x 15 powt. na nogę
- Wejście na podwyższenie bokiem + odwodzenie wyprostowanej nogi dochodzącej w tył 25 - 20 - 18 powt. na nogę
-Unoszenie bioder, nogi oparte na piłce 3x 30 powt.
I taki zestaw będę sobie robiła dodatkowo z 3 razy w tygodniu. Resztę ćwiczeń mam w sumie w swoim treningu (oprócz tego chodzenia z gumą i suwnicy)
Lekko czuję tyłek po tym zestawie, ale tylko lekko A tył nóg po piątkowym RDL dopiero dzisiaj jest w miarę ok i nie boli
A jutro bułgarski i opuszczanie na drążku, więc pewnie znowu będę 2 dni po tym cierpieć...

Dzisiejszy trening:
Trening B
1. Opuszczanie na drążku: 8,7,6,5
2. Przysiad bułgarski z hantlami
10x bez ciężaru
10x 8kg (2x4kg)- 2 serie (o masakra...!!!!!)
3. Pompki 8,7,7,6 (znowu słabo, chyba po tym drążku mam już bardzo zmęczone ręce)
4. Odwrotne pompki (na triceps) 12,12,12,10
5. Plank 50s, 36s, 30s, 30s
+21 burbee
+aero 20 min.- Bieżna max nachylenie, tętno: 145-155

Dzisiejsza miska:



+ l-karnityna przed treningiem 3g, CLA po posiłkach 800mg x 3, Omega3
+ około 3 litrów wody, zielona i czerwona herbata

Zmieniony przez - Ola1 w dniu 2013-04-10 09:03:38

Dzisiejszy trening: aero 35 min- bieżnia-max nachylenie, tętno: 140-155
+rozciąganie

Wczoraj wieczorem zrobiłam jeszcze 20 minut aero w domu z zestawów Liqierka i kilka ćwiczeń na pośladki.

Dzisiejsza miska:


+ l-karnityna przed treningiem 3g, CLA po posiłkach 800mg x 3, Omega3
+ około 3 litrów wody, zielona i czerwona herbata



Zmieniony przez - Ola1 w dniu 2013-04-11 13:00:46