DT- OLA/PODSUMOWANIE str. 49

Ola. Jesteś młoda. Dla dziewczyn młodych, które planują dziecko norma TSH to 1... czyli do tej magicznej 4-ki daleko. Zawsze, nawet jeśli nie masz planów w tym momencie na posiadanie dzidziusia, można lekarzowi powiedzieć, że planujesz... po co? Po to, żeby się zainteresował - wiem... głupie... ale bywa skuteczne
Spisz sobie na kartce wszystkie swoje objawy, które wiążesz z niedoczynnością i je pokaż lekarzowi albo przeczytaj - w trakcie wizyty można o czymś zapomnieć.

Dziękuję Kokosik, masz rację tak powiem, bo w sumie to całkiem możliwe, że za jakiś rok albo dwa będę chciała starać się o dziecko. Do tej pory chciałabym mieć już unormowane sprawy hormonalne.
Bardzo dobry pomysł, jeszcze raz dziękuję!

Mam podobne zdanie do dziewczyn.Sama borykam się z niedoczynnością. Tsh powinnaś mieć mniejsze mimo że "teoretycznie" mieści się w normie.Natomiast sama obecność przeciwciał tak jak w artykule jest wskazaniem do leczenia.Koniecznie usg i ft3,4.No i endo do wymiany jeśli masz taką możliwość.

Zmieniony przez - tolka2012 w dniu 2013-05-09 10:03:39

prześledziłam całosc, na pewno będę zaglądać no i trzymam kciuki za hormonki

Ola1

1. MC
100kgx1 !!!!!! Nie wierzyłam, że mi się udało, aż kazałam tacie krążki ważyć, bo ma takie nietypowe 12,5 kg i sztangę 25kg. No ale wychodzi jak nic 6x12,5+ sztanga 25

Się wczytałam dokładniej w Twoje wypiski... GRATKI!!! A tata co na to - dumny czy może wpędzony w kompleksy przez córcię ?

Tolka, masz rację właśnie jestem w trakcie obdzwaniania lekarzy, którzy robią USG i jak najszybciej postaram się je wykonać.

Bayo dziękuję

Kokosik- tata dumny jest Tata ćwiczy od zawsze, w młodości brał udział w zawodach kulturystycznych. Brat nie poszedł w jego ślady i nigdy nie miał nawet sztangi w rękach, to chociaż ja nadrabiam
Ale z tymi 100kg w MC to nadal nie wierzę. Do tej pory max to 85 i więcej nie szło, chociaż jak wrzucałam filmiki to szefowa pisała, że mam zapas jeszcze W piątek będę już na siłowni to spróbuję jeszcze raz- tym oznaczonym ciężarom bardziej wierzę

Ola, ja pierdziele, jestem pod wrażeniem ciężarów, które podnosisz. No i totalnie zazdraszczam! Mam nadzieję, że za jakiś rok dobiję do Twojej dzisiejszej formy, hehe

I powodzenia z lekarzami i badaniammi, oby wszystko poszło dobrze :) A i podoba mi się rada Kokosika, w sumie to chyba tak zawsze jest - jak się nie skłamie, to ciężko będzie ugrać jakieś badania u lekarzy. Dobry i zainteresowany lekarz to skarb :)

Liqierek dzięki Masz rację dobry lekarz to skarb, ale niestety ciężko na takiego trafić... Progres w ciężarach jest rzeczywiście u mnie duży, ale w wyglądzie niestety dużo mniejszy... Mam nadzieję, że po tej wizycie u endokrynologa dostanę jakieś leki i mi się wszystko unormuje, bo niemożliwością jest to, że przy tak intensywnych treningach i cały czas trzymanej czystej misce nie chudnę...
W następnym tygodniu mam wizytę u lekarza to napiszę co i jak. Zastosuje się do rady Kokosika, może wzbudzę wtedy w lekarce większe zainteresowanie

Czwartkowy trening: zajęcia grupowe a la crossfit. Robiliśmy jak najwięcej obwodów na czas składających się z zarzutu kettla, swingu, rwania, przysiadów i pompek. Masakra to była, siniaki mam na rękach od kettli... (i na piszczelach od wcześniejszych MC )

W piątek miałam zrobić trening, ale późno wróciłam z pracy i nie miałam już siły na nic... Ogólnie wczoraj jakiś zły dzień miałam w ogóle mi się ruszać nie chciało, jakieś przemęczenie po całym tygodniu czułam.

Dzisiaj rano za to pełna siły i energii zrobiłam piątkowy trening:

rozgrzewka- bieżnia max nachylenie 10 min (4-4.6km/h)

Trening C
1. MC na prostych nogach
20kgx12
50kgx8
55kgx7
55kgx6
60kgx5
70kgx3
2. Przysiad przedni
20kgx12
35kgx10-2 serie
35kgx9
35kgx8
45kgx3
3. Wyciskanie sztangi leżąc na klatę
20kgx12
25kgx10
27,5kgx8- 2 serie
27,5x6
4. Przyciąganie drążka dolnego siedząc do klatki
25kgx12
30kgx10- 2 serie
30kgx8
35kgx6
40kgx4
5. Wznosy z opadu z przytrzymaniem
10xcc- 3 serie

Interwały na orbim:
-3 min normalne tempo
-30s Max :30s normalne tempo x 7 (max tętno 168 przy pierwszym do 183 przy ostatnim interwale)
- 5 min normalne tempo
Byłam na innej silowni niż zwykle i jakieś stare te orbitreki były, mało się nie rozpadł przy moich mega intensywnych interwalach Aż wszyscy ludzie się patrzyli co ja robię

Wczorajsza miska:

+ l-karnityna przed treningiem 3g, Omega3
+ około 3 litrów wody, zielona herbata, 1 kawa, 150 ml czerwonego wytrawnego wina



Dzisiejsza miska:
+ l-karnityna przed treningiem 3g, Omega3, BCAA po treningu
+ około 3 litrów wody, zielona herbata, 150 ml czerwonego wytrawnego wina






Zmieniony przez - Ola1 w dniu 2013-05-11 17:16:34

No moja doga, powaliłaś mnie Z MC to teraz będę walczyć ostatkiem sił, żeby Cię dogonić

Naprawdę gratuluję 100!!!

Hehe dziękuję Gesti, sama nie mogę uwierzyć w to Ale tak jak pisałam, to muszę jeszcze spróbować zrobić MC na normalnej siłowni, bo jakoś nie mam zaufania do tych nieoznaczonych ciężarów mojego taty