SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

olinkaz93/impossible is nothing/pół roku str 44-88

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 120105

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
dwa razy oddech
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1453 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 29861
ookej + i to na rozciaganko?


??

Zmieniony przez - olinkaz93 w dniu 2013-03-23 19:26:07

"Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."
_________________________________

W pogoni za mięśniami

Dziennik 2013:
http://www.sfd.pl/olinkaz93_ossible_is_nothing/DT2013str.44-t830206-s44.html

"Żeby do czegoś dojść, trzeba zapier****ć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
rozciagania nigdy nie za duzo , nie no zartuje ale oczywiscie jak najbardziej
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1453 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 29861
Dobrze, dobrze.
Zjem ten przysiad, będzie mój!!

No a w poniedziałek Martwy Ciąg.
Również z poprawioną techniką.

aaa, a widziałaś może moje unoszenie sztangielek na boki i wyciskanie sztangilek siedząc? Jak tam z techniką?

I jeszcze, w ściąganiu drążka wyciągu górnego do klatki, każdorazowo wraca się do pozycji wyprostowanej (prostopadlej do podloza) tułowia czy zostaje się w lekkim odchyleniu tułowia przez całą serię?

"Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."
_________________________________

W pogoni za mięśniami

Dziennik 2013:
http://www.sfd.pl/olinkaz93_ossible_is_nothing/DT2013str.44-t830206-s44.html

"Żeby do czegoś dojść, trzeba zapier****ć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1453 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 29861
24 marca 2013

Dzień 13 (Tydzień 2)
DNT

Zaraz po przebudzeniu czułam lekko pupę i nogi.

Po porannej toalecie rozgrzewka 25 przysiadów + 10 podwójnych. I zrobiłam 3 serie pompek, jestem zaskoczona , bo duży prosgres! 13/10/12 powtórzeń

Wczoraj dużo czytałam na temat przysiadu, techniki itp.
Więc za moje niedociągnięcia okazuję się, że może leżyć zarówno nierozciągnięta łydka, ale też nierozciągnięta klatka piersiowa, (to że lędźwie to oczywista, oczywistość)

Zatem w planie dziś jeszcze duuuużo rozciągania

---
Nie wiem czy to kwestia ryby (coś nie byłam pewna jej świeżości), czy połączenia ciecierzycy i kapusty kiszonej z wczoraj, ale strasznie miałam wczoraj przed snem zapchane jelita, gazy i dziś rano też...
nie będę tak eksperymentować z dietą następnym razem

"Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."
_________________________________

W pogoni za mięśniami

Dziennik 2013:
http://www.sfd.pl/olinkaz93_ossible_is_nothing/DT2013str.44-t830206-s44.html

"Żeby do czegoś dojść, trzeba zapier****ć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
kapusta.. rybka nieświeża by działa odwrotnie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1453 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 29861
to całe szczęście, że to kapusta była, a nie rybka, z dwojga złego lepiej kapucha

Dziś DNT, nie liczyłam miski, bo obiad rodzinny i cały dzień coś...
ale czysto:

Micha:
1) Placki ze śmietaną i cynamonem i kakao + pomarańcza
2) Chlebek domowy pieczony wczoraj przeze mnie z masełem i tatarem świeżo ukręconym
3)Soczewica zielona i twaróg i makrela
4) Rosół z prawdziwej kury, mięcho z rosołu i marchewa, makaron, kura + pręga.

W ramach aktywnośći: Łyżwy dziś wieczór

Jutro: DT - Plecy+Ręce

"Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."
_________________________________

W pogoni za mięśniami

Dziennik 2013:
http://www.sfd.pl/olinkaz93_ossible_is_nothing/DT2013str.44-t830206-s44.html

"Żeby do czegoś dojść, trzeba zapier****ć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1453 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 29861
25 marca 2013

Dzień 15 (Tydzień 3)

Rano rozgrzewka, 30 przysiadów i 10 z podwójnym dnem. + 15 pomek (czułam pracę klatki jak mało kiedy)

DT Plecy + ręce

1. Martwy ciag. 3x6-8 (poprzednie treningi 3x8-10)
(10x30kg/10x35kg) 8x47,5kg/2x47,5kg+7x42,5kg/6x45kg
(10X30kg/10x35kg) 10x45kg/10x47,5kg/3x50kg+4x47,5kg
10x41kg/10x46kg/9x49,5kg

Nie dokładam następnym razem, będę walczyć z 47,5kg/45kg

2. Sciaganie drazka gornego do klatki. 3x4-6 (poprzednie treningi 3x6-8)
6x25kg/6x25kg/6x25kg+0,5x30kg
(8x20kg) 8x25kg/8x25kg/7,5x25kg
8x25kg/8x25kg/5x30+5x25kg

Spróbuję z 30 kg następnym razem, jeśli nie to zrobię więcej powtórzeń z 25kg

3. Wioslowanie sztangielka w opadzie tulowia. 3x4-6 (poprzednie treningi 3x6-8)
7x12,5kg/6x12,5kg/6x12,5kg
(10x7,5kg)8x10kg/8x10kg/6x12,5kg+8x10kg
8x10kg/8x12kg/8x12kg
Spróbuję dołożyć, następna sztangielka to 15kg..

4. Prostowanie ramion na wyciagu górnym 3x4-6 (poprzednie treningi 3x6-8)
6x5bloczków/6x5bloczków/6x5bloczków
8x5bloczków/8x5bloczków/8x6bloczków
8x13,5kg/18x16kg/8x16kg
Następnym razem próba 6bloczków

5. Uginanie sztangielek z supinacja. 3x4-6 (poprzednie treningi 3x6-8)
6x7,5kg/6x7,5kg/próba 8kg4x7,5kg+6x6kg
(8x5kg)8x7,5kg/6x7,5kg/4x7,5kg+6x5kg
8x6kg/8x7kg/8x6kg

Spróbuję z 8kg, chyba że technika jest do bani to nie będę szaleć


+Bruch 3serie max
1. Unoszenie kolan do klatki na stojaku. 20/20/20
2. Przyciaganie kolan do klatki siedząc na ławeczce. 20/19/20
//Komentarz
Z doświadczeniem z ostatniego treningu, chciałam tutaj popracować nad techniką, żeby w końcu poczuć to co trzeba.

1. Martwy ciąg - W MC jakoś cięzka ta sztanga ciazylo mi strasznie, progres/regres? nie wiem jak to nazwac, na filmikach widac ze topornie szlo ale walczyłam..

2. Ściąganie drążka górnego do klatki - Mając ciężary z ostatniego treningu ćwiczyłam technicznie by w końcu ładnie spinać plecy, bo ostatio miałam wrażenie że to kulało. Na filmiki widać ćwiczenia.
Z 30 kg nie mam co szaleć, bo nie podciągnę tyle, nie wiem jak tu progresować,.. chyba tylko w ilości powtórzeń (?)

3. Wiosłowanie sztangielką - Tutaj poszło 12,5kg we wszystkich seriach, następnym razem spróbuję wziąć więcej, ale nie wiem czy dobrze wykonane ćwiczenie, (spotkany znajomy radził mi wyciaać barki do przodu by zwiększać zakres ruchu w obrębie pleców) mimo wykonania tych trzech serii i poprzedniego ćwiczenia słabo czułam/czuję plecy .. Ale z większym ciężarem bym się szarpała

4. Prostowanie rąk na wyciągu - już lepiej technicznie, wyczułam chyba pracę tego ustrojstwa. NA rozgrzewce (film) próbwałam ustawić się w dobrej pozycji (rozgrzewka z 4 bloczkami) serie właściwe z 5 bloczkami, bo się naoglądałam filmików żeby nie pchać ramion do przodu, co wydaje mi się robiłam ostatnio z 6 bloczkami (próbwałam 6bloczków dziś ale za ciężko)
proszę o pomoc w ustaleniu, w której pozycji jest lepiej, dalej czy bliżej wyciągiu??

5. Uginanie sztangielek - filmik do oceny, 7,5kg poszło jak ostatnim razem, z 8kilogramami nie dało rady.. choć nie wiem jak technicznie, starałm się wyczuć pracę mięśni.
Abyugiąć nogi,a łokcie miec przed biodrami i nieszaprać i nie oszukiwać by nie ciągnąć barkami

//Filmy

Rozgrzewka MC:




MC 1 seria:




MC 2 seria:




MC 3 seria:




Ściąganie drążka wyciągu górnego do klatki - ostatnia seria:




Wiosłowanie sztangielką 2 seria:




Wiosłowanie sztangielką 3 seria:




Rozgrzewka triceps:




Biceps ostatnia:




Generalnie nie wiem co myśleć o tym treningu, chyba nie umiem i zaczynam nie lubić ćwiczyć pleców
Powinna być pompa, a jej nie ma
Brrrr... i cholera dlaczego nie jestem chłopakiem, wszystko by szło łatwiej i szybciej, dajcie mi testosteronu trochę..

Miskę, dietę dodam później, bo teraz się spieszę, i piszę wypiskę z treningu w pośpiechuu



Zmieniony przez - olinkaz93 w dniu 2013-03-25 16:45:07

Zmieniony przez - olinkaz93 w dniu 2013-03-25 16:46:33

"Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."
_________________________________

W pogoni za mięśniami

Dziennik 2013:
http://www.sfd.pl/olinkaz93_ossible_is_nothing/DT2013str.44-t830206-s44.html

"Żeby do czegoś dojść, trzeba zapier****ć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
MC ok
przy ściaganiu drazka mam wazenie ze nie zaczynasz ruchu z pleców, z łopatek, tu musisz sie koncentrować, pierw ciągniesz łopatki do siebie, i dalej ciagniesz drążek, tego chyba brakuje tu bo widze tylko ruch rąk.
i za ciężkie to jest dla ciebie
wiosło sztangielką
daj jeszcze dalej noge do tyłu musisz byc taka rozciągnięta tu, reka wiosłująca nie do przodu, ale w doł, wyciagasz daleko i znowu ruch zaczyna sie od ściągnięcia łopatka reka zgina sie tylko do poziomu tułowia, lokiec wyzej nie musi iśc.


Zmieniony przez - obliques w dniu 2013-03-25 16:54:06
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1453 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 29861
Dziękuję Obli!

Cieszy, że przynajmniej MC jest lepszy.

Jeśli chodzi o ściąganie drążka, to byłam nastawiona właśnie na ściąganie łopatek, ale jak widać mi to nie wyszło,,, chyba faktyycznie za bardzo ciągnęłam rękoma, i nie czuję mięśni pleców przy tym ;/. To następnym razem jeszcze obnizyc ciezar?

Co do wiosła sztangielką - czyli noga dalej, a ręka bardziej w dół i ruch łopatką, ręka robi za haczyk?? (Żeby nie ciągnąć znowu ręką ;/ ) ciężar 12,5 kg daje u mnie radę czy to za dużo?

Jutro trening klatki i barków,

Wyciskanie klatki - zrobić mostek, pchać ciężar od klatki, czuć napięcie, nie przeprostować łokci.
Rozpiętki - znad mostka, otwierać ruch, bez mostka, płasko
A wypychanie sztangielek i unoszenie bokiem??

nie wiem jak technicznie oceniasz moje wyciskanie sztangielek siedząc i unoszenie sztangielek bokiem? Widziałś ostatnie filmiki, Poprawić jutro coś jeszcze?
Nie chce znów spaprać kolejnego treningu



ech... wydaje się, że to wszystko takie proste, a jednak technika u mnie kuleje cały czas ;/




Zmieniony przez - olinkaz93 w dniu 2013-03-25 20:18:38

"Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."
_________________________________

W pogoni za mięśniami

Dziennik 2013:
http://www.sfd.pl/olinkaz93_ossible_is_nothing/DT2013str.44-t830206-s44.html

"Żeby do czegoś dojść, trzeba zapier****ć"

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Shake your ass with TREC Nutrition!/Saida

Następny temat

Shake your ass with TREC Nutrition!/Jagoda__

WHEY premium