możesz poprzeglądać dziennik ale ta ogolnie najpierw zajalem sie zwiekszeniem sily klatki w wakacje laczac to z lzejszym drugim treningiem pompujacym, wygladalo to tak ze klatke trenowalem 2x w tygodniu jeden trening obejmowal ciezie wyciskania hantli na srendim zakresie powtorzen 10-6 na plaskiej i na skosie, uzupelniajac to ropzietkami i innymi cwiczeniami dopompowujacymi ,ja lubie rolling-down, bierzesz hantle jak rolki nogi wyzej pozycja jak do pompek i podnosisz sie z podlogi rolujac sie na hantlach sciskajac je i podnoszac tutow do gory, mega ciezkie i mega pompa , polecam tylko uwazaj by nie wybic zebow, w pozniejszym okresie stosowalem trening klatki raz w tygodniu,tez dosc standardowy, pozniej kolejny raz trenowalem ja dwa razy w tygodniu raz mocno, raz lzej , np trening lekki opieral sie tylo na 3 seriach wyciskania na skosie i 3 seriach rozpietek po czym dokladalem ramiona (barki albo biceps+triceps), w ostatnim czasie rewelacyjne okazalo sie polaczenie sciaganie linek wyciagu - ktory mam prowizoryczny w domu (dziala jak brama) po czym wyciskalem hantle na skosie, nazywa sie to metoda wstepnego zmeczenia, laczylem to rowniez z drugim lzejszym treningiem, ktory onejmowal 4 serie silowych wyciskan hantli na klatke, teraz wrocilem do najbardziej standardowego treningu :
wyciskanie sztangi lezac, na skosie , wyciskanie na maszynie,na koniec rozpietki polaczone w gigant serie(3 obwody), w okresie od pazdziernika do grudnia stosowalem jako glowny trening klatki wyciskanie na skosie, wyciskanie na plaskiej uzupelniajac 3 obwodami gigant serii takichcwiczen jak : pompki na poreczach+rozpietki+ przenoszenie sztangielki, podsumowujac - bardzo ldugo badalem swoj organizm...moja oporna klatke...szukalem metod,nie dokonowalem tego sam, pomaga mi przyjaciel , a najwazniejszym kamieniem milowym w poprawie klatki bylo doprowadzenie techniki wyciskania hantli do porzadku, oczywiscie do tego kolega kulturysta podpowiedzial mi jak pozowac na fotkach no i to tez sporo daje w pozie klatka bokiem , pozdrawiam :)