Dzik - upór

a i jeszcze jedno, uwazasz ze to wyciskanie zlaczonych mlotkowo hantli to lipa skoro nie polecasz?

Wydaje mi się, sądząc po fotkach, że Ci ono niepotrzebne.
Bardziej część przyobojczykowa czyli wspomniana gilotyna, poza tym 3 ćwiczenia - jedno całościowe, jedno na górę i jedno rozciągające. Gilotyna na drugim lub trzecim miejscu.

Zmieniony przez - Hubert81 w dniu 2012-12-15 04:03:24

to po świetach powróce do standardu na siłowni : wl,gilotyna,poręcze,rozpietki do gilotyny 2 dropy jak Davidooo radzi,w rozpiętkach też mysle o takim manewrze

kazde cwiczenie jest dobre o ile jest potrzeba z niego korzystac no i umieć

dziś tylko drążek nie będę tego dokładnie opisywac skonczylem jak zawsze na +15kg pozniej regres i pare serii bez obciazenia.
Czas zmusza mnie do troche innych rzeczy dziś ;/
Davidooo masz rację po świętach zoabczymy jak to będzie ale wróce do standardowego treningu klatki,pracując nad technika wl i skosu sztangą,bardzo bycmoże że w zeszłym sezonie nie dawały mi efektu ze względu na złą technikę. poki co jeszcze dzis czuje zakwasy na klatce.

Styczeń nie będzie dla mnie szczególnie dorbym miesiącem na progres ze względu na zamieszanie na uczelni,wiem to po tym co działo się w zeszłym roku,więc tym bardziej myślę że będzie to dobry okres na standardowe ćwiczenią i dopracowywanie w nich techniki

no to powodzenia na sesji

trening 18.12.2012 (lublin-dom)
barki(częściowo- nacisk na przód)+ triceps+biceps

rozgrzewka pompki 2x20p

1.wyciskanie hantli siedząc
12kg-15p
17kg-12p
22kg-10p
2.wzniosy przodem stojąc
12kg-15p
14,5kg-12p
17kg-10p

trcieps+biceps

1. super serie
triceps : francuskie wyciskanie sztangi łamanej leżąc
27kg-20p/32kg-12p/37kg-10p/42kg-8p/47kg-6p

+ biceps : uginanie przedramion sztangą łamaną stojąc
27kg-20p/32kg-12p/37kg-10p/42kg-8p/47kg-6p

2.super serie
triceps prostowanie ramion z linkami tyłem do wyciągu
24kg 12/11/10p
+biceps uginanie przedramion leżąc na skosnej
11kg-12/12/10p

3. super serie
trieps prostowanie ramienia w opadzie
6kg-15p/8,5-12p/11kg-10p+ drop 6kg-12p+4,5kg-12p

+biceps uginanie przedramienia na modlitewniku
9,5kg-15p/12kg-12p/14,5kg-10p+drop 10kg-10p+6kg-12p

Uwagi: Świetny trening w ostatnich seriach gdzieniegdzie pomoglem docignąć powtorzenia , te smieszne wręcz ciężarki na konieć świetnie spełniły swoje zadanie w seriach bez przerw - nie mogłem pozniej zginac ramion,spuchły pieknie.

Kurczaczek...robie wpiske w dziale gdzie są zawodowcy, czuję zobowiązanie treningów,zoabczymy jak to wyjdzie w praniu ,miałem robic lżejsze treningi przed przerwą bo i tak nie ma sensu maxować...ale aż zal tracic takiej fantastycznej pompy przy dobrych obrotach treningowych :)

dzis trening nog, nie bede opisywac bo lekki ,cos nie poszlo,chyba musze odpocząć, Wesołych ... ;]

no dobra wrocilem do domu, suplementacja melisą bedzie codziennie by jakos złagodzic skutki światecznej diety... jak ktos zna coś na uspokojenie to pisać, chyba dontkow jest w tych ziółkach obcykana...

Dziś odbyłem bardzo ważne dla mnie spotkanie z brązowym medalistą Mistrzostw Polski Juniorów i Weteranów z 2007roku , którego trenerem był Pan Paweł Małek, ponadto trenował z takimi osobistościami jak Bogdan Szczotka i Tomasz Bobrowski.
Udzielił mi dziś wielu wskazówek co do treningu które będę po powrocie do Lublina wdrażał w swój plan treningy. Pierwsze pytanie jakie mi zadał to czy często mam dostep do siłki, a ja że poki co raz w tygodniu...na co odpowiedział kolejnym pytaniem ; jak to(->pewną formę) uzyskałeś z tak rzadkim dostepem do siłowni ? a ja na to : trzeba kombinować żeby nie zwariować :)
Rozpisany plan treningowy wygląda ogólnie tak:

pn-wolne
wt-klatka+triceps
sroda-nogi+kaptury
czw-wolne
pt-plecy+bieps
so-barki+kark

Póki co zdradzę że w treningu na klatkę będę stosować wyciskanie chwytem młotkowym złączonych hantli i to na skosie i w wl , przy czym w wl mam wykonywać serie naprzemiennie standardowym chwytem z chwytem mlotkowym ściskającym.

Manewr na kaptury polega na tym że po nogach korzystać będę z wyciągu górnego, a przy treningu sobotnim kark będzie traktowany standardowo szrugsami, z przyczyny takiej iż ten wyciąg górny wykonywany za pomocą uchwytu "V" pobudzi tylne aktony karku.

Dowiedziałem się co było gwozdziem do trumny mojej klatki, oczywiscie błędy przy wyciskaniu sztangielek- standard
A i dowiedziałem się że źle wiosłowałem co w sumie zaskoczyło mojego mentora z powodu trójkatnego kształtu pleców i jak sam powiedział wydatnych prostowników. Moje plecy zamierzam wzbogacic o wyrazistość obłych dzięki pewnym zabiegom treningowym np wiosłem półsztangą którą umieszczę w rogu pomieszczenia- odczywałem je dziś nawet na kiju od szczotki na którym miałem instruktarz (mozna? - mozna:) ) chwyt w wiosle sztangielką jednorącz również ulegnie zmianie.

Jesli chodzi o nogi i barki tutaj proste sprawdzone metody, poki co moj trening nog nie ulegnie zmianie,jedynie na łydki będzie dana suwnica z palcami skierowanymi do wewnątrz.

I oczywiście potrenowałem pozowanie, aby moje kolejne fotki były lepsze no i oczywiście teoretyczny występ na scenie w odleglejszej przyszłości miał ręce i nogi, sam mój nauczyciel opowiadał że w zasadzie to cud że dostał tak wysoką lokatę bo programu dowolnego uczył się okolo tygodnia podczas gdy inni zawodnicy poswiecaja na niego o wiele wiecej czasu.
Zdradzę ciekawy myk z olejem lnianym, zamierzam go stosować po powrocie do lublina w ilości 50mg po przebudzeniu każdego dnia

Czeka mnie duzo ciężkiej pracy, dieta i aero skakanka (z umiarem)
Świeta nie takie złe , w sumie sporo rybki :D

Zadałem ostatnie pyatnie: czy jest sens bym brnął w to dalej ?
Usłyszałem odpowiedz: jeśli tego chcesz to tak.
...i myślę że tu tkwi cała magia...
Szczęsliwej masy w nowym roku :)