...
Napisał(a)
no to do nastepnego cyklu masz do dodania wiecej niz minimum w MC i przysiadzie, reszta standart
...
Napisał(a)
Przy @ masz nawet moc? Przyznaj sie, jestes robotem
Walczę, żeby nie zwariować...
http://www.sfd.pl/[FIT]veronia_p/str.100/_praca_nad_sylwetką_139.-t860867-s139.html
...
Napisał(a)
Obliques - dzięki za czujność
Veronia - akurat okres = wkurv. A to u mnie najlepszy SAW.
Poniedziałek DT
Ostatni trening w tym mikrocyklu na dużym ciężarze, od jutra luźniejszy tydzień. I dopsz, bo jakoś mi ochota na trenowanie odpłynęła, co znaczy, że jakies tam zmęczenie materiału jest.
Trening:
Barki z progresem. Plecy raczej progres jakościowo niż ilościowo. Zmęczona byłam, ściąganie drążka szło lżej niż ostatnio, ale nie na tyle, żeby dokładać 5kg, więc wydłużyłam przytrzymanie w spięciu. Podciąganie z kolegą hmmm...no jak zwykle mam mieszane odczucia. Nie czuję tu progresu, idzie jak po grudzie - do samodzielnego lata świetle.
1. Żołnierskie 5/3/1+max
kg 25/28/33
rep 5/3/2
2. Arnoldki 5x10
8kg 10/8/9/10/9
7kg
3. Ściąganie drążka 5x10
25kg
25kg
4. Podciąganie z pomocą człowieka 3x6
+ 50min aero rowero luźno(zagadałam się)
Miska:
Veronia - akurat okres = wkurv. A to u mnie najlepszy SAW.
Poniedziałek DT
Ostatni trening w tym mikrocyklu na dużym ciężarze, od jutra luźniejszy tydzień. I dopsz, bo jakoś mi ochota na trenowanie odpłynęła, co znaczy, że jakies tam zmęczenie materiału jest.
Trening:
Barki z progresem. Plecy raczej progres jakościowo niż ilościowo. Zmęczona byłam, ściąganie drążka szło lżej niż ostatnio, ale nie na tyle, żeby dokładać 5kg, więc wydłużyłam przytrzymanie w spięciu. Podciąganie z kolegą hmmm...no jak zwykle mam mieszane odczucia. Nie czuję tu progresu, idzie jak po grudzie - do samodzielnego lata świetle.
1. Żołnierskie 5/3/1+max
kg 25/28/33
rep 5/3/2
2. Arnoldki 5x10
8kg 10/8/9/10/9
7kg
3. Ściąganie drążka 5x10
25kg
25kg
4. Podciąganie z pomocą człowieka 3x6
+ 50min aero rowero luźno(zagadałam się)
Miska:
...
Napisał(a)
rece czesto u kobiet sa slabsze, ale nei szkodzi nie przeszkadza o miec pieknych ramion
...
Napisał(a)
Wtorek Dzień Aero
Miało być beztreningowo, ale oczywiście mnie nosić zaczęło i musiałam coś porobić.
Zaległe wiosła miałam, ale, że nie mogłam płynąć na pełnej mocy, bo concept źle skręcony był i skakał to pobiegałam jeszcze.
Wiosła 15min av.115 W
Bieg/bieżna 35min 5km
Wiosła - dość ostrożnie, bo latało wszystko, więc pełnej mocy nie było
Bieg - coś się we mnie przełamało, jakiś krok milowy wydolnościowo zrobiłam. Po prostu nauczyłam się równo biegać. Na moje okoo nadal to jest dość powoli, kroki nie są długie, ale bardzo mnie to cieszy i się podobie.
Idę kupić buty w przyszłym tygodniu i wybiegam w teren
Miska:
Zmieniony przez - Kendra w dniu 2013-02-26 23:06:30
Miało być beztreningowo, ale oczywiście mnie nosić zaczęło i musiałam coś porobić.
Zaległe wiosła miałam, ale, że nie mogłam płynąć na pełnej mocy, bo concept źle skręcony był i skakał to pobiegałam jeszcze.
Wiosła 15min av.115 W
Bieg/bieżna 35min 5km
Wiosła - dość ostrożnie, bo latało wszystko, więc pełnej mocy nie było
Bieg - coś się we mnie przełamało, jakiś krok milowy wydolnościowo zrobiłam. Po prostu nauczyłam się równo biegać. Na moje okoo nadal to jest dość powoli, kroki nie są długie, ale bardzo mnie to cieszy i się podobie.
Idę kupić buty w przyszłym tygodniu i wybiegam w teren
Miska:
Zmieniony przez - Kendra w dniu 2013-02-26 23:06:30
...
Napisał(a)
Środa DT - roztrenowanie
Zaczęłam dziś 4-ty luźniejszy tydzień mikrocyklu.
1.Przysiad 3x5 kg 30/38/45 -lekko
2. Bułgar 5x10 cc - jak yo bułgar
3. Wznosy bioder 5x10 60kg (obciążenie w postaci koleżanki siedzącem na mnie - super się robiło! Pewnie praca trochę mniejsza, bo zakres ruchu krótszy i ciężar inaczej rozłożony, ale za to mogłam przytrzymać w spięciach, co ze sztangą jest trudne, no i nic się w biodra nie wbijało
4. allachy 55kg 3x8
+20min marsz - lekko
Miska:
apetytu brak
Zaczęłam dziś 4-ty luźniejszy tydzień mikrocyklu.
1.Przysiad 3x5 kg 30/38/45 -lekko
2. Bułgar 5x10 cc - jak yo bułgar
3. Wznosy bioder 5x10 60kg (obciążenie w postaci koleżanki siedzącem na mnie - super się robiło! Pewnie praca trochę mniejsza, bo zakres ruchu krótszy i ciężar inaczej rozłożony, ale za to mogłam przytrzymać w spięciach, co ze sztangą jest trudne, no i nic się w biodra nie wbijało
4. allachy 55kg 3x8
+20min marsz - lekko
Miska:
apetytu brak
...
Napisał(a)
Kendra, zrób filmik ze wznosów bioder z koleżanką
A ja nie jestem za ciężka jak na swoją wagę?
http://www.sfd.pl/Ruda_DT_/_Debiuty_2015-t1044538.html
...
Napisał(a)
mówisz masz - wypatruj jt priva
akurat nagrywałam
Zmieniony przez - Kendra w dniu 2013-02-27 23:39:39
akurat nagrywałam
Zmieniony przez - Kendra w dniu 2013-02-27 23:39:39
Poprzedni temat
dieta wedlug grupy krwi - pila porada
Następny temat
Dziennik Libry-Walka rozpoczęta
Polecane artykuły