Hasa i jej walka o obwód pasa

Powiem skromnie, a nie mówiłam?

Gratuluję:)

Dzięki dziewczęta za wsparcie

Ostatki zaliczone. Niestety wpdało pare kieliszków wódki. Wiem, wiem... Ale za to wytańcowalam się za wszytskie czasy. Micha była trzymana... No i w koncu ostatki,teraz post
Trening wczorajszy zaliczony
05-02-2013 09-02-2013
Martwy ciąg 12 x 35 kg 12 x 37,5 12 x 40 kg 12 x 40 kg
Wyciskanie sztangi stojąc 12 x 16 kg, 12 x 18,5 kg 12 x 16 kg 12 x 16 kg
ściąganie drążka górnego do klatki szeroko z nachwytem 12 x 39 kg 12 x 39 kg 12 x 39 kg 12 x 39 kg
Wypady 12 x 5 kg 12 x 5 kg 12 x 5 kg 9 x 7,5 kg
Uginanie nóg leżąc 12 x 25 kg 12 x 25 kg 12 x 25 kg 6 x 25, 5 x 32 kg
Pompki 4,5 6,5 7 8

W MC szło mi nadzywczaj dobrze, ale te 40kg mnie styrało
Do wypadów wzięlam 7,5 kg na rękę - to za dużo, ale mam dostepne sztangielki 5 kg i potem te 7,5 - no nic, kiedyś się uda
Pompki nadwyraz dobrze.
Aero przed - udało sie 7 min w tempie 9 km/h w jednym kawałku, oraz 5 min troche wolniej. Po aero było 20 min ale w tempie 6,5 km/h - kombinowałam wznosami.

Wieczór na imprezie tańczonej - więc dodatkowe aero zaliczone
Micha na dzisiaj:
1600kcal 110 B/130 W
napoje w ilości hurtowej. Troche suszy ;)
oraz warzywa : kiszona, pomidory, sałaty rózne

OOO, to ostatki teraz były? łeee
To ja się nie bawię.

Micha na jutro
1600 kcal 110 B/130 W

Jutro nie wiem czy zdążę na trening, bo idę do teatru (a co, odchamic się tez trzeba) - jak wyjde o ludzkiej porze z pracy to zdążę, a jak nie to dopiero trening w środe będzie.

Melduje, że trening był.Bez aero po, bo jak zwykle nie szło sie dopchać, ale za to przed 8 min ciagłego biegu + 5 min marszu, +5 min orbiego.
Dzisiaj znowu doznałam szoku w szatni: otóż: laska sobie lakierowała włosy przed ćwiczeniem... Nosz qrwa, mało rzeczy mnie dziwi, ale to mnie rozyebało, do tego spryskała sie tym lakierem na srodku szatni - a nie każdy musi lubiec zapach lakieru do włosów, ja nie lubie ....

07-02-2103 11-02-2013
Trening A I I II
A Przysiad ze sztangą 12 x 37,5 12 x 37,5 12 x 40 kg 12 x 40 kg
B1 Wyciskanie sztangi skos góra 12 x 17,5 12 x 20 12 x 20 11 x 22,5
B2 Przyciaganie drążka dolnego siedząc do brzucha 12 x 32 kg 12 x 32 kg 12 x 32 kg 12 x 25
C1 Prostowanie nóg w siedzeniu 12 x 32 kg 12 x 37 12 x 39 12 x 39
C2 Wznosy tułowia z opadu 15 x cc 15 x cc 15 x cc 15 x cc
D Plank 40 s 30 s 48 s!!! 32 s

A1 - nadal moje ukubione, tylko kolana mi cos strzelały, pierwszy raz mialam takie cos - a pilnowalam techniki
reszta bez komentarza - jakos idzie.

Micha na jutro:
1600 kcal 110 B/130 W
warzywa: kalafior, szparagowa,kiszone, szczypior, sałaty

Jakos malo mi sie wydaje tego zarcia jak je spakowałam w pojemniki
Troche dokuczaly mi dzis wzdęcia.Jutro ide do doktora z prosba o skierowanie na usg jamy brzusznej. Oby dał, nie stac mnie za bardzo na prywatne wizyty, bo mam jeszcze dermatologa na tem miesiąc, gdyz wzmozyly sie moje problemy ze skóra głowy (swędzenie i łupież). Ech,jak zaczelam o siebie dbac to tylko sie problemy pojawiły... No ale plusem jest to, ze mam dobry nastroj (z czym roznie bywalo) i juz nie widze wszystkiego w czarnyvh barwach. Energii do dzaialnia tez jakby wiecej :)
Se popisałam

to moze testowo diete rybna i sprawdzimy co z tym łupieżem sie będzie działo?

Obli, jeśli to może pomoc to chetnie, bo łupiez to pół biedy, ale swędzenie głowy mnie dobija ... kiedyś miałam podejrzenie o atopowe zapalenie skóry, bralam rózne leki (sterydowe tez) i nic nie pomoglo, ale ciezko dobrego lekarza znalezc, zazwyczaj rozkładaja rece, przeposza byle co i kaza unikac stresu.- była poprawa na jakis czas, ale swedzenie nie usteopwalo. nauczylam sie z tym zyc i nie drapac, bo jak zaczne to nie moge przestac potem, jutro ide do dermatologa - zobaczymy co powie. Mam wrazenie, ze teraz sie to nasiliło, bo jednak na siłce daje z siebie duzo i jak sie głowa zapoci to potem jest gorzej, mimo, ze co dziennie staram sie myć. NIgdy nie wpadłam na to, ze dieta moze tu cos zmienic.

Nie tylko ja będę miała rybny w domu :)

Gesto, a masz jakies szczegółowe wytyczne, bo ja nie wiem czy mam jeśc więcej ryb i tyle, czy czekac na jakies szczegółowe wytyczne... A nie chce zawracac swoja skromna osoba i tak już zajmanej głowy Obli

aha, i boli nie dupa i tył nóg po wczorajszym treningu, dawno nie miałam zakwasów... moze przez wczorajszy
brak aero... ale fajne to ;)

Zmieniony przez - hasarapasa w dniu 2013-02-12 15:46:45

Nie ja nie mam, po prostu ostatnio częściej jem ryby, musisz Szefową prosić o wskazówki :)

JA mam na dupie największe od wykroków dalej mnie trzymają:) albo od MC w sumie nie wiem, ale ciągnie do dzisiaj.

A propos wpływu diety na wszystko, wczoraj się pokłóciłam z siostrą za kupne soczki dla jej córki. Chyba się długo nie będziemy do siebie odzywać
Zatem na pewno jakiś związek jest i to pewnie bardziej istotny niż przypuszczamy:)