Koksy, wóda, ananasy- Hekad wypad, brak Ci klasy

łona chętnie, ale fajt nie

kvrwa ale suchar ja pyerdole, idę spać, dobrej nocki

o proszę, gilotyna w 0:57 jeszcze w wykonaniu Sergio. To tak jakby się komuś wydawało, że gilotyny itp to współczesne ćwiczenia, których nigdy nie znali

Pw.

Porównać technikę Warrena z Olivą... To chyba od Colemana zaczęło się takie odpyerdalanie maniany
W sensie pójść na trening podrzeć ryja, a nie dbać o technikę.

Zmieniony przez - Pandarek w dniu 2013-01-15 23:38:33

co prawda miłośnikiem piłki nożnej nie jestem, ale takie szczere wypowiedzi prosto z serca lubię słuchać

Zmieniony przez - arnold69 w dniu 2013-01-16 00:00:40

koło gilotyny to nie leżało.
BTW wycisk gilotynowy nie był czasem stosowany już przez Girondę? Nie mam pewności ale coś mi się tak kojarzy.

Hubert, bo?
Tak był.

witam,
od jakiegos czasu stosuje diete, dzieki ktorej chcialbym nabrac masy (jestem bardzo chudy od urodzenia). Zastanawiam sie tylko, czy gdybym masturbujac sie, nie dopuszczal do wytrysku, poprzez nacisk na miejsce pomiedzy penisem a odbytem, ( sperma ktora cofa sie w ten sposob do cewki moczowej), moglaby zostac wchlonieta, i pomoc mi w zdobywaniu masy?
Moze jest ona obojetna dla organizmu, i wydalam ja podczas oddawania moczu? wiadomo, ze sperma jest dosc 'pozywna'.
Robie tak od kilku dni, i czuje sie bardzo dobrze, nawet lepiej niz wczesniej, jednak czy moze mi to zaszkodzic? Planuje zrezygnowac calkiem z marnotrastwa wytrysku.
pytanie zdaje sie byc absurdalne, ale teoretycznie ten sposob moze miec sens;)
pozdrawiam i z gory dziekuje za pomoc. TAKA PERELKA Z JUNIORA

młodzież ma g**** w głowach

albo dobry troll