SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Ladies'owa inspiracja - redukcja etap I str.23, etap II str. 67

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 86519

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 6400 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 46731
Weekendowe miski, do bani z leksza, bo wpadł barszcz z ziemniakiem.

A obiecuję sobie codziennie, że nie będę się łamać i grzeszyć. I nic z tych moich obietnic nie wynika

Jestem oporna na silną wolę.. i to strasznie.

Niewyspana jestem i wymęczona weekendowym zjazdem na uczelni, ale na trening poszłam. I znowu NIEMOC.









TRENING na dzisiaj:

1. MC przy maksymalnym obciążeniu bardzo ciężko było utrzymać proste plecy, w ostatnim powtórzeniu zrobiłam kota
2. Po MC nie miałam w ogóle siły wyciskać tych hantli, chciałam uciec i się rozpłakać. No i najgorsze bolały mnie plecy na zmianę z brzuchem. Może się przedźwignęłam?
3. Zamiast progresu regres, zero siły.
4. Uginanie to błagałam żeby się skończyło.
5. Wykroki, właściwie, spacer wzdłuż siłowni, niewiele brakowało, żebym się wywaliła, ciężary mnie pokonały, gibałam się na lewo i prawo.
6. Z pompek jestem dumna, widzę postępy.

Po treningu się dopieściłam rozciąganiem i mam nadzieję, że jutro nie umrę.




Heheh, a najlepiej to miałam jakiś tydzień temu, położyłam się spać i mówię do mojego, że chyba będę mieć zawał serca, bo mnie boli w klacie jak stąd do Łeby i kłuje i naprawdę się wystraszyłam. Nakręciłam się [ i jego], że się nie obudzę... ale jakoś zasnęłam. Następnego dnia to samo, ale już z prawej strony, więc zawał wykluczyłam [jestem mądra], Misiek cała noc poprzednia nieprzespana, czuwał. Po dwóch dniach przestało, tylko szkoda, że nikt nie wpadł na zakwasy, ale co się najedliśmy strachu to poezja Ale jak się całe życie klaty nie ćwiczyło, to efekty.



Zmieniony przez - Gesti w dniu 2013-01-13 20:55:51

Zmieniony przez - Gesti w dniu 2013-01-13 21:04:30

Stop boring me and think. It's the new sexy...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 4595 Wiek 47 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 43352
Gesti, w porównaniu do moich obciazen to jestes miszczem :) A zakwasy to piękna sprawa. Ja to nawet lubię, czuję wtedy, że coś zrobiłam :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 6400 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 46731
Pogadamy za miesiąc kto będzie miszczem:D
Ja tam szału jakiegoś nie widzę i perspektywa takiej padaczki w ostatniej serii mnie przeraża.

Na marginesie, dzisiaj to się zjeżyłam na siłce. Była dziewczyna, co robiła wznosy z opadu, ja jeszcze pewnie źle robię, ale to co widziałam to była masakra. I do tego ten cały "stojak": czy jak ten przyrząd nazwać stoi pod samym nosem instruktora, a ten cep [jakiś nowy] się patrzy i nic, w dupie ma. A dziewczyna była wygięta jak paragraf w każdym odcinku kręgosłupa..

I jeszcze jedno zjawisko zaobserwowałam, panowie zaczęli ćwiczyć nogi. Zjawiskowe..


Zmieniony przez - Gesti w dniu 2013-01-13 21:20:42

Stop boring me and think. It's the new sexy...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
widzisz, mobilizujesz
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 6400 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 46731
Tak ?

Zakwasy na dupsku maaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaam. Jest MOC

Stop boring me and think. It's the new sexy...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 6400 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 46731
DNT

Jestem z siebie dumna, miseczka idealnie utrzymana, co do grama, wymierzona i zachowana. Tylko kasza jakoś mi dzisiaj nie smakowała, ale poszło.

Do tego, pierwszy raz w życiu ja się chyba rzeczywiście spalam. Do tej pory jak chudłam to po miesiącu na buzi to same kości były, widoczne żebra, a reszta trochę wolniej ale wyraźniej, no i efektywnie jojo po kolejnym miesiącu. A teraz ja zaczynam widzieć różnicę. Robią mi się kształty.

Chwalipięta - w pasie poszło mi 10 cm reszta może mniej ilościowo, ale jakościowo bym powiedziała

No to se zrobiłam poniedziałek, alleluja, chyba mi słodkiego brakowało, to se sama posłodziłam

Są też minusy, dzisiaj mnie cholernie bolą plecy i to z jednej strony i nie wiem co to.


Stop boring me and think. It's the new sexy...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 6565 Wiek 44 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 58743
ładnie, ładnie... tak trzymaj i nie popuszczaj
a 10 cm w pasie Pani Chwalipięto - to konkret wynik :)
nic tylko zazdrościć, się zmotywować i haratać na siłowni :) żeby być pół tego osiągnąć na początek :)

Przemiana Sylwetki 2014 - http://www.sfd.pl/Konkurs_/_CiociaSamoZlo_-t1015524.html
aktualny - http://www.sfd.pl/CiociaSamoZlo_/_DT_/_redukcja_rok2-t978250.html
rok I- http://www.sfd.pl/CiociaSamoZlo_na_redukcji-t892128.html

"Ten, kto idzie za tłumem, nie dojdzie dalej niż tłum. Ten, kto idzie sam, dojdzie w miejsca, do których nikt jeszcze nie dotarł" - Albert Einstein

...& silence is better than bullshit

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51570 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Opisz ten ból pleców
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 4595 Wiek 47 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 43352
Gesti - 10 cm?? Toż to szok!

Zmieniony przez - hasarapasa w dniu 2013-01-15 09:17:17
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
wpisuj pomiary w tabelkę
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

ćwiczenia na ławce dla kobiet .......................

Następny temat

Dla silnego i zdrowego ciała!

WHEY premium