Do tej pory leciałem splitem,z róznymi połaczeniami i róznymi systemami, wszystko pięknie idzie w górę, jednak problem mam największy z pobudzeniem klatki piersiowej.
Pomysłałem, żeby połaczyć klatę w innym dużym mięśniem - plecami i robić to superseriami.
w innym dniu: biceps-triceps superseriami
i nogi barki.
co o tym myślicie?
Do tej pory klatkę robiłem z bicepsem lub tricepsem, od 4 tyg z tym drugim. Plan klatki wyglądał tak:
Wyciskanie hantli na płasko 12/10/8/do oporu
wyciskanie sztangi/hantli głową w góre 12/10/8/do oporu
rozpiętki na bramie 4x10-12
Na koniec dawałem czasami potrójną serie na ławce, tak że pod dużym kątem 10, pod mniejszym 10 i na płasko 5 powtorzeń. i 2 takie serie.
Dieta jest, wszystko gra, jednak klatka to mój mankament.