III Wroclawskie Wyciskanie Wielokrotne

a jakas konkretna technika? pytam bo niedlugo u mnie beda taki zawody w klubie i chcialbym sprobowac jakos to zatrzymac u gory-bo pamietam ze u gory zatrzymywales i jakos moze odbic? sorki za offtop ale nie bede specjalnie tematu zakladal pozdr

tajemnica nie tkwi w jakiejś tajemnej technice jak większość uważa ale w systematycznej ciężkiej pracy . Trening WW to dzieło KATA dla tego mamy go w logo.My też zaczynaliśmy od niewielkiej ilości ruchów jak się nam teraz wydaje.Wiadomo wiedza z fizjologii wysiłku się przydaje do konstruowania katowania.Nie wszyscy z nas wykonują te same ćwiczenia w końcu się różnimy.Zaproś nas na zawody klubowe i będziesz miał prezentację /w najbliższym okresie wchodzi w grę obciążenie do 70kg/
pozdrawiam i sory że się wciąłem.

hehe spoko nie no pytalem o technike tylko-wiadomo, ze kazdy jest inny i robi inny trening - ja sie wielokrotnym wyciskiem raczej nie interesuje tak jak wy, ale dla samego siebie chcialem sie sprawdzic
A, ze sie tak spytam jakie sa wasze maxy? tzn na 1 powtorzenie?

Kiedyś w latach 80 zajmowałem się wyciskaniem ,przysiadem i martwym ale pewnie chodzi Ci o wyciskanie 150 przy wadze 82kg na zawodach.Troche poznałem to środowisko też jako trener .Dla tego wole WW zdrowiej i taniej.

wiec nie bylo tragedii
jeszcze tylko pytanie jak sie blokuje lokcie u gory czy moze jakos cofnac staw barkowy-tak zeby byla chwila na odpoczynek? bo pamietam jak kiedys wyciskaliscie i cos takiego zauwazylem -chyba, ze tak to tylko wygladalo

dobrze zauważyłeś ale nic za nic jeżeli triceps dostaje trochę luzu całą pracę musi w tym czasie wykonać obręcz barkowa .Ale teraz gdy wchodzi limit czasu trzeba się bardziej skupić na ćwiczeniu tricepsa od strony wytrzymałości.Robiłeś kiedyś serie na triceps w 50powt.a po 1min.znowu to samo i znowu..."Opuszczanie" barków się sprawdza gdy nie ma limitu /zabiera dużo czasu/.

Zmieniony przez - wycwiel w dniu 2012-12-26 21:51:11

to wlasnie ja nie bede mal limitu zdradzisz sekret jak to dokladnie zrobic?

he heto naprawdę nie jest kwestia sekretu a ekonomiki ruchu którą można osiągnąć przez wykonywanie wielu powtórzeń tak jak w sztukach walki.No dobrze my pracujemy ze sztangą tylko w jedną stronę nie tak jak większość w obie;rozciągaj bicepsy i zginacze przedramion;wykonuj rotacje w stawach łokciowych przy pełnym wyproście;naucz się ściągać łopadki w czasie wyprostu ramion;jeżeli robisz z nogami w górze też trzeba odpowiednio nimi popracować,będzie do tego potrzebny mocny brzuch;ważny jest też sposób oddychania i wiele innych rzeczy których nie sposób przekazać na odległość i dopasować do konkretnej
osoby.Alebędziemy trzymać kciuki
Ps.do takiego opuszczania sztangi też trzeba się przygotować można się nieżle poobijać szczególnie jak się ma nogi w górze.

Zmieniony przez - wycwiel w dniu 2012-12-26 23:41:57

dzieki wielkie

Witam

To wstepnie pierwsze nagrody ale nie ostatnie !!!
po mału dogrywamy tematy aby nagrod bylo duzo duzo wiecej