Ollaen
Witam,
mam 16lat, 86kg i 185cm wzrostu.
Ok. miesiąc temu wróciłem do treningu i od tygodnia wspieram się monohydratem, staram się dostarczać organizmowi odpowiednie ilości białka.
Po miesiącu ćwiczeń mięśnie zaczęły rosnąć i są już znacznie bardziej widoczne niż przed ćwiczeniami, jestem dość zadowolony z rezultatów.
Chciałem teraz zapytać, jak to jest z redukcją tłuszczy, a masą mięśniową, niestety moje 86kg to nie same mięśnie, a trochę tłuszczyku na brzuchu i udach, chciałbym to spalić ograniczając ilość kalorii ale starać się dostarczać dodatnie ilości białka organizmowi żeby mięśnie nadal rosły, czy organizm zareaguje w ten sposób jak myślę?
Moja aktualna dieta wygląda mniej-więcej tak:
1,5-3 litry wody mineralnej, niegazowanej + to co przy posiłkach i filiżanka herbaty zielonej.
1. Na śniadanie szklanka/dwie maślanki lub tyle samo jogurtu pitnego (jogurty staram się odstawić bo same słodziki w tym). Do tego 2-3 kanapki z serem żółtym i szynką.
2. W szkole jakaś bułka lub w skrajnych przypadkach baton, choć staram się nie jeść nic słodkiego to 1-2 w tygodniu ulegam pokusie, ogólnie po śniadaniu nie odczuwam później głodu w szkole.
3. Obiad, jem to co przygotuje mama, kilka ziemniaków lub ryż i do tego mięso wieprzowe lub kurczak.
4. Taki posiłek 1-2h po obiedzie i 1-2h przed treningiem, 2-3 jajka na twardo, szklanka maślanki.
5. Kolacja, ok. 20-22, jakieś kanapki, przeważnie 2 z serem żółtym.
Oczywiście nie zawsze tak jadam, czasem coś zmienię itp. bo nie da się jeść non-stop tego samego :D
Teraz trening, do ćwiczenia mam dostępne 2x hantle 10kg, sztanga prosta. W przyszłości dojdzie ekspander i drążek prosty pod sufit.
Nogi i ręce ćwiczę co drugi dzień, brzuch w te dni kiedy reszta odpoczywa.
Wygląda to mniej-więcej tak:
- Pompki 15, 10, 10, 10
- Uginanie ramion z hantlami z "supinacją" nadgarstka 10, 10, 5, 5
- Unoszenie sztangielek bokiem 10, 10, 5, 5
- Uginanie ramion siedząc, w podporze o kolano 10, 10, 10, 5
- Wyciskanie hantli(lub sztangi zza głowy) 10, 10, 5, 5
- Unoszenie ramion w przód ze sztangielkami 10, 5, 5, 5
- Prostowanie ramienia w podporze tułowia (triceps) 10, 10, 10, 10
- Zginanie nadgarstka na kolanie podchwytem 10, 10, 10, 10
- Zginanie nadgarstka na kolanie nad chwytem 5, 5, 5, 5
- Przysiady ze sztangą na barkach 15, 10, 10, 10
- Wspięcia na palcach ze sztangą na barkach 10, 10, 10, 10
- Brzuski do bólu.
W przyszłości dojdą do tego ćwiczenia z ekspanderem i na drążku.
Co możecie mi o tym wszystkim powiedzieć?
Jestem otwarty na wszelką krytykę.
mam 16lat, 86kg i 185cm wzrostu.
Ok. miesiąc temu wróciłem do treningu i od tygodnia wspieram się monohydratem, staram się dostarczać organizmowi odpowiednie ilości białka.
Po miesiącu ćwiczeń mięśnie zaczęły rosnąć i są już znacznie bardziej widoczne niż przed ćwiczeniami, jestem dość zadowolony z rezultatów.
Chciałem teraz zapytać, jak to jest z redukcją tłuszczy, a masą mięśniową, niestety moje 86kg to nie same mięśnie, a trochę tłuszczyku na brzuchu i udach, chciałbym to spalić ograniczając ilość kalorii ale starać się dostarczać dodatnie ilości białka organizmowi żeby mięśnie nadal rosły, czy organizm zareaguje w ten sposób jak myślę?
Moja aktualna dieta wygląda mniej-więcej tak:
1,5-3 litry wody mineralnej, niegazowanej + to co przy posiłkach i filiżanka herbaty zielonej.
1. Na śniadanie szklanka/dwie maślanki lub tyle samo jogurtu pitnego (jogurty staram się odstawić bo same słodziki w tym). Do tego 2-3 kanapki z serem żółtym i szynką.
2. W szkole jakaś bułka lub w skrajnych przypadkach baton, choć staram się nie jeść nic słodkiego to 1-2 w tygodniu ulegam pokusie, ogólnie po śniadaniu nie odczuwam później głodu w szkole.
3. Obiad, jem to co przygotuje mama, kilka ziemniaków lub ryż i do tego mięso wieprzowe lub kurczak.
4. Taki posiłek 1-2h po obiedzie i 1-2h przed treningiem, 2-3 jajka na twardo, szklanka maślanki.
5. Kolacja, ok. 20-22, jakieś kanapki, przeważnie 2 z serem żółtym.
Oczywiście nie zawsze tak jadam, czasem coś zmienię itp. bo nie da się jeść non-stop tego samego :D
Teraz trening, do ćwiczenia mam dostępne 2x hantle 10kg, sztanga prosta. W przyszłości dojdzie ekspander i drążek prosty pod sufit.
Nogi i ręce ćwiczę co drugi dzień, brzuch w te dni kiedy reszta odpoczywa.
Wygląda to mniej-więcej tak:
- Pompki 15, 10, 10, 10
- Uginanie ramion z hantlami z "supinacją" nadgarstka 10, 10, 5, 5
- Unoszenie sztangielek bokiem 10, 10, 5, 5
- Uginanie ramion siedząc, w podporze o kolano 10, 10, 10, 5
- Wyciskanie hantli(lub sztangi zza głowy) 10, 10, 5, 5
- Unoszenie ramion w przód ze sztangielkami 10, 5, 5, 5
- Prostowanie ramienia w podporze tułowia (triceps) 10, 10, 10, 10
- Zginanie nadgarstka na kolanie podchwytem 10, 10, 10, 10
- Zginanie nadgarstka na kolanie nad chwytem 5, 5, 5, 5
- Przysiady ze sztangą na barkach 15, 10, 10, 10
- Wspięcia na palcach ze sztangą na barkach 10, 10, 10, 10
- Brzuski do bólu.
W przyszłości dojdą do tego ćwiczenia z ekspanderem i na drążku.
Co możecie mi o tym wszystkim powiedzieć?
Jestem otwarty na wszelką krytykę.
Krzysztof Piekarz
anubis84
Ekspert-SFD
peepeek
