Ps. nie rozumiem tych skarg... Przecież, żeby pracować nad swoją sylwetką nie trzeba brać udziału w konkursie. Ćwiczymy dla siebie. Jak ktoś potrafi ruszyć tyłek jedynie przy pomocy kija/marchewki no to nie wiem czy zasługuję na tyle uwagi ze strony dziewczyn. Poza tym, jak ktoś pracuje nad sobą i wkłada w to całe serce to i tak zawsze mógł tu liczyć na pomoc dziewczyn.
"Jeśli spędzasz zbyt wiele czasu myśląc o czymś, nigdy tego nie dokonasz" (Bruce Lee)