SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Millefeuille wkracza na nową, lepszą drogę życia i potrzebuje pomocy...

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 34580

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 294 Wiek 42 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 8447
Witam wszystkich bardzo serdecznie.

Na początek ankieta:
Wiek: 31
Waga: 51,3
Wzrost: 164
Obwód w biuście(1): 83
Obwód pod biustem: 74
Obwód talii w najwęższym miejscu (2): 66
Obwód na wysokości pępka: 70
Obwód bioder (3): 93
Obwód uda w najszerszym miejscu: 53
Obwód łydki: 34
W którym miejscu najszybciej tyjesz: nogi, pupa, biodra
W którym miejscu najszybciej chudniesz: piersi
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: (jak często): od miesiąca codziennie brzuszki + jednego dnia Tamilee pośladki i ramiona + 20 minut orbitrek, następnego dnia 60 minut orbitrek - naprzemiennie. Wcześniej godzina dziennie orbitreka
Co lubisz jeść na śniadanie: płatki owsiane z rodzynkami i mlekiem (mleko wymieniłam teraz na twaróg półtłusty, gdyż uznałam że jest bardziej wartościowy)
Co lubisz jeść na obiad: kurczaka w każdej postaci – z makaronem, ryżem ew. raz w tygodniu z ziemniakami
Co jako przekąskę: generalnie nie jadam przekąsek ale może mogłabym zaliczyć tutaj owoce
Co jako deser: do niedawna wszelkiego rodzaju słodycze byłam od nich uzależniona...
Ograniczenia żywieniowe: nie przepadam za warzywami (zmuszam się by je jeść) lubię jedynie pomidory, ogórki, paprykę i pieczarki
Stan zdrowia:
czy regularnie miesiączkujesz: jakieś 3 lata temu miałam problem z okresem, nie pojawiał się przez długi czas, nie działała luteina, zadziałał Duphaston – okres się pojawił razem z 8 kilogramami dodatkowymi w ciągu miesiąca. Jednak za jakiś czas znów zanikł. Lekarz przepisał mi tabletki anty na wyregulowanie, potem miałam wizytę w szpitalu na „oczyszczaniu” i od tamtego czasu do zeszłego miesiąca okres miałam powiedzmy, że regularny. Od 1 września zmieniłam dietę na tę z SFD i okres pojawił się ale z 10 dniowym opóźnieniem.
czy bierzesz tabletki hormonalne: nie
czy przyjmujesz leki z przepisu lekarza: tydzień temu skończyłam kurację antybiotykiem (nie były to jeszcze hormony) na trądzik... i tutaj znów pojawiają się moje problemy hormonalne, moja dermatolożka uważa, że mam podwyższony poziom testosteronu
Preferowane formy aktywności fizycznej: ćwiczenia w domu, ze względów finansowych brak możliwości chodzenia na siłownię. Do dyspozycji mam hantle póki co leciutkie bo 1 kg na sztukę (myślę o zakupie hantli skręcanych), piłkę, orbitrek, matę.
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty: brak
Stosowane wcześniej diety: dawno temu dieta 1200 kcal, kilkudniowe oczyszczania na samych warzywach – to było straszne oraz ostatnimi czasy dieta 1600 kcal zbilansowana w odpowiednią ilość tłuszczy, białka i węglowodanów. Dodatkowo miałam tak, że potrafiłam całe 3 tyg być na diecie 1600 kcal a kilka dni przed okresem zjeść 5 tyś kcal w samych praktycznie fast foodach i słodyczach i tak np. 3 dni :( a potem wracałam znów do 1600 kcal by za kolejne 3 tyg znów zjeść wszystko na co miałam ochotę ze słodyczy. (W tym miesiącu także miałam nagły atak na jedzenie ale mając dietę SFD tym razem nie na słodycze ale na smalec. Niestety nie udało mi się pohamować tej żądzy i znów te 3 dni były znacznie powyżej dopuszczalnej liczby kalorii dziennych. :() Najgorsze w tym wszystkim jest to, że ja wiem, że jest to złe i źle wpływa na mój organizm i ciało ale to jest silniejsze ode mnie, nie mogę się pohamować. Jeśli chodzi o słodycze to w końcu wzięłam się za siebie i powiedziałam DOŚĆ, stopniowo zmniejszałam ilość słodyczy i udało się :) Zajęło mi to kilka miesięcy ale było warto, obecnie od miesiąca nie spożywam słodyczy wcale. Teraz jestem gotowa na kolejne zmiany by nie obżerać się smalcem i boczkiem przed wystąpieniem miesiączki.
Po problemach z okresem i przytyciu 8 kg cały czas miałam problem z uczuciem „napompowania” wciąż czułam się jak balon, nie mówiąc już o zrzuceniu kilogramów. Dopiero teraz wróciłam do swojej wagi w której czuję się całkiem OK, choć uczucie pełności nadal mi towarzyszy - z tego co wyczytałam na forum to spowodowane jest to śmieciowym jedzeniem, którego nadużywałam.
Moim celem jest głównie zmiana sposobu odżywiania. Na obecną chwilę mam straszne wzdęcia i gazy przy tej diecie... Co dziwne natomiast przy jedzeniu śmieciowym nie miałam takiego problemu. Nie mam problemów z wypróżnianiem. Pytanie czy to normalne i czasowe czy znów robię coś źle?
Drugim celem jest ujędrnienie ciała bo po tych wszystkich rewolucjach, które sobie zafundowałam moje ciało wygląda strasznie i chcę to zmienić. Wstyd mi dać zdjęcia ale może to będzie kolejna motywacja do zmiany.
Dlatego gotowa jestem na słowa krytyki – mam taką nadzieję :)
Zdjęcia kiepskiej jakości ale aparat odmówił mi posłuszeństwa.
Wklejam także moją miskę na dzień dzisiejszy - prośba o kontrolę zawartości % BTW













Zmieniony przez - millefeuille w dniu 2012-09-24 11:29:35

Zmieniony przez - millefeuille w dniu 2012-09-24 11:35:40

Zmieniony przez - millefeuille w dniu 2012-09-24 11:43:59
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
jak rano wstajes znie masz gazów?
kiedy sie zaczynają?
staraj sie kurczaka ograniczać, ta dieta to taka troche forumowa jest, co? rzeczywiście tak jesz?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
trądzik to tez wynik smieciowego jedzenia oczywiscie hormony robia swoje ale jezli odbiega to od normy.. nie sądze bys miala podwyzszonego teścia wcale na to nie wygląda globalnie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 294 Wiek 42 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 8447
Dieta forumowa, bo przestudiowane całe forum sfd :D I tak, rzeczywiście staram się tak jeść (oprócz dni przed okresem kiedy to pochłaniam wszystko, co stanie mi na drodze do mojej buzi - cel tłuszcze). Czasami zastepuję kurczaka karczkiem (pół na pół - w jednym posiłku karczek w innym kurczak) aby mniej masła jeść i oliwy z oliwek, co drugi dzień staram się dodawać rybkę (od kilku dni)... ale za rybami też za bardzo nie przepadam.. no i te warzywa.. 750 g dziennie póki co mi nie wychodzi ... ale staram się, jak mogę... czasami zgrzeszę mintajem w panierce z siemienia lnianego :)
Jeśli chodzi o gazy to po nocy jest o wiele lepiej, brzuch bardziej płaski i nie czuję się taka "ciężka". Starałam się zaobserwować spożywane produkty aby dojść do tego, co wywołuje te wzdęcia ale jakoś mi to nie idzie. Starałam się jeść mniejsze posiłki ale częściej - nic to nie dało. Nie wiem czy wtedy nawet nie jest gorzej. Starałam się nie pić przed posiłkami ani od razu po posiłkach, nic nie pomogło. Jedyne co mi przychodzi do głowy to zmiana diety i to, że moje jelita muszę przywyknąć jeśli to możliwe.
Trądzik był duży, na tyle duży że Pani dermatolog upiera się by przepisać mi hormony Diane. Nie zgadzam się na to póki co. Wzięłam ten antybiotyk, stosuję maści - jest lepiej - pogarsza się znacznie przed okresem. Teraz dodałam dietę więc jeśli to wynik śmieciowego jedzenia to może wszystko razem pomoże. W coś trzeba wierzyć.




Zmieniony przez - millefeuille w dniu 2012-09-24 12:42:50
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
twoje dolegliwości składaja sie w klasyczny przypadek i sadze ze da sie to wszystko załagodzić tylko wymagać od ciebie to będzie na prawdę żelaznej konsekwencji w trzymaniu zasad, do tego ja tu widze porządny trening siłowy w celu wyrównania dysproporcji między góra ciała a dołem , te całe zabawy w brzuszki i inne to nie dla ciebie.
w ciagu roku poprawisz sylwetkę i pozbędziesz sie trądzika oraz problemów z okresem i wzdęciami, tylko nie wiem czy chcesz tego na prawdę i czy mój wkład pracy nie zostanie zmarnowany.

dieta; tak forum studiowałaś nie nasz dział, kurczaka zostawiamy młodym amatorom wielkiego bicepsa poczytaj regulamin
kurczakowi podziękuj chyba ze dostaniesz ze wsi takiego co miał szczęśliwe zycie dziobiąc robaczki
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 294 Wiek 42 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 8447
ojoj kurczakowi mówimy nie? Wątróbkom i żołądkom też? ech no dobrze.. ale to całkowicie go wyeliminować? Dostępu do takiego, co miał szczęśliwe życie nie mam... Mogę go zastąpić indykiem? Czy czym? Chudą wołowiną/wieprzowiną? Karczek do chudych chyba nie należy... Czytałam regulamin, czytałam "co jedzą lejdis" mam nawet teraz przed nosem wydrukowane... ale to wszystko jakąś czarną magią jest... Wiem, że zalecane jest spożywanie mięska najlepiej od kogoś zaufanego ze wsi - niestety nie mam nikogo takiego... pozostaje mi zaopatrywanie się na rynkach i w sklepach mięsnych (hipermarkety odpuszczam). Jajka stara, się kupować od "Pani z koszykiem" podobno od kurek szczęśliwych - jednak po jajkach na pewno mam większe wzdęcia i gazy. Jajka to tłuszcze wiem ale tak napisałam ogólnie.
Obiecuję poprawę i słuchanie się grzeczne :) Mam nadzieję nie zmarnować niczyjego czasu a tym bardziej wkładu pracy. Chcę wytrwać i być konsekwentną no i przede wszystkim zdrową.. Dlatego jeśli to możliwe proszę o wskazówki co mam robić. Co do ćwiczeń siłowych - ok byle były to ćwiczenia z możliwością wykonywania w domu.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
nie masz zupełnie mozliwości zapisania si egdzies na siłownie, ja nie mówie o fitnessklubie moze byc zwykła mordownia piwaniczna, sa tańsze i jest tam wszytsko co potrzebujesz, Masz sylwetke gruszki powinnąs zbudowac góre ciała by uzyskac dobre proporje.

No kombinuj z jedzeniem, bedziesz szukała to znajdziesz, poczatki sa trudne
a na start diete wysle ci na priv, w przypadku pytan, pytaj tutaj wyjasnie wszelkie watpliwości tylko prosze o raporty z tej diety
kup sobie enzymy trawienne dostaniesz w sklepach z suplementami diety
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 294 Wiek 42 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 8447
O matko.. teraz to ja mam dopiero mętlik w głowie :) Aż nie wiem od czego zacząć...
Na początek może ile tego wszystkiego mam jeść? Owoce i białko i tłuszcze bez ograniczeń? Czy mam zachować jakieś proporcje? Ile maksymalnie tego ew. nabiału? (zasada max 150g dziennie tutaj nie obowiązuje?)
Kapusta kiszona taka z tych dużych niebieskich beczek będzie pasteryzowana czy nie?
Ile mogę soczewicy dziennie, ile orzechów? To pytanie wiąże się w sumie z pytaniem o proporcje tłuszczy do białka :)
Kwas chlebowy od czasu do czasu czy codziennie? Czy jest konieczny czy to tylko propozycja?
No i teraz te suplementy... mam sobie wybrać jakieś czy stosować wszystkie wymienione? Nie znam się zupełnie więc wybacz za to marudzenie - z czasem mam nadzieję, że będzie lepiej.
Drożdże piwne - mogę zastąpić zwykłymi babuni? pewnie nie ale co mi szkodzi zapytać :)
Tran czy może być w tabletkach czy musi być koniecznie w płynie? i ma być z jakiejś konkretnej rybki czy obojętnie? wybrałam takie: Tran + witaminy A D E, kapsułki lub Tran Naturkaps, kapsułki elastyczne, 500 mg, 60 szt
Swedish Bitters - gorzkie krople? tak mam pytać w aptece?
Czy to coś takiego: Bittner Oryginalne Zioła Szwedzkie, tonik, 100 ml ( nie wiedziałam czy można dać linki)
Olej z zarodków pszennych to to samo co z kiełków pszenicy?
Mówiąc o bakteriach priobiotycznych miałaś na myśli produkty z ich zawartością?
No i enzymy trawienne? takie z apteki mogą być? Neopancreatinum /Forte
I naprawdę to wszystko muszę jeść/pić czy tylko mam wybrać?
To taki początkowy zestaw pytań, mam nadzieje, że przebrnę przez cały zestaw nowych słówek i nie zostanę przegoniona do tego czasu z forum za uprzykrzanie życia lejdis :)

Zmieniony przez - millefeuille w dniu 2012-09-24 16:00:31
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
zasady tego jak jemy obowiazuja zawsze czyli owoce w ilosci jedna sztuka (takich jak jablko czy gruszka, czy banan) lub ok 150g, nabiał to samo, max 150g i nawet nie wiem czy ci go nie wyrzucę,
Rozkład 130g białka/ 80g tłuszczu/ 130g ww
Nie wiem jaka jest surowa, sprawdzic łatwo jak zamkniesz kiszonke niepasteryzowana w hermetyczny worek to on napuchnie.
kwas chlebowy ale domowy, zacznij sie bawic w produkcje kiszonek
drozdze najlepiej w tabletkach, jezli chcesz kombinowac ze zwykłymi to musisz je zalac wrzadkiem zanim zjesz by je zabic
Tak zoładkowa gorzka tez moze byc ale w sumie ona ma duzo cukru, i chociaz lepiej to niz nic pytaj w aptece o gorzkie krople (tez sa na alkoholu)
tak olej ten sam
moze byc ten preparat z apteki, ale nie wiem ile kosztuje, porównaj sobei z innymi , mozesz tez kawałek papaji lub arbuza do posiłków jeśc
Wszytsko co napisałam musisz jeść
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 294 Wiek 42 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 8447
Ok, no to działamy. Byłam na zakupach, nie wszystko jednak udało mi się kupić ale większość jest.

Miska na jutro wygląda tak:


Warzywa:
- 1/2 kubka kiszonej kapusty (wymagane)
- brokuły (wymagane)
- inne warzywa, które podejdą mi pod rękę/buzię (jeszcze nie wiem jakie) :)

Dodatkowo:
- witamina C (o której zapomniałam napisać wcześniej, że biorę) - 1 tabletka dziennie
- ocet jabłkowy codziennie rano łyżka octu na szklankę wody
- drożdże piwne z wit A,C,E wg ulotki 2 razy dziennie po 2 tabletki w trakcie lub po posiłku
- olej z wiesiołka 2 razy dziennie po 2 kapsułki
- tran z wit A,D,E wg ulotki 2 kapsułki dziennie po posiłku
- zioła szwedzkie codziennie przed snem łyżeczka na szklankę wody
- enzymy trawienne wg ulotki od 2 do 4 kapsułek z każdym posiłkiem (zostanę jednak przy 2 sztukach na jeden posiłek) chyba, że dostanę inne zalecenia?
- olej z zarodków pszennych (jeszcze go nie zakupiłam, bo nigdzie nie ma ale wierzę, że do jutra go gdzieś dostanę - 1 łyżka dziennie
- mniszek lekarski jako herbatka wieczorem

Mam nadzieję, że wszystko dobrze zrozumiałam i wszystko się zgadza zgodnie z zaleceniami. Jeśli nie to szybko się poprawię :)



Zmieniony przez - millefeuille w dniu 2012-09-24 19:57:28
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
spokojnie dwie a nawet jedna pastylka enzymów starczy do posiłków i mozesz zamiast przed snem zioła szwedzkie pic do posilków
sniadanie słabe powinnąs miec cos solidniejszego, nigdy nie jedz samych weglowodanów, brak tam zródła białka i uwazaj na orzechy póki masz gazy
chyba, ze to tylko tak wpisane, bo czy zjesz 300g karkówki na raz?

I co z ta siłownią?

Zmieniony przez - obliques w dniu 2012-09-24 20:04:43
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Dieta !!!

Następny temat

piersi

Wiecej